Finał:

 

 

 

 

 

Detale:

 

 

 

 

******

Pierwotnie wykombinowałem sobie, że jakieś cwaniaki z przyszłości wyrwali część Gizy; tę gdzie znajdują się stare piramidy i zrobili swego rodzaju objazdowe muzeum. Nie wiem jeszcze na jakiej zasadzie to coś ma latać, ale jakiś tam pomysł już mam:

 

Edytowane 30 Marzec 200916 l przez dzudzu

Witaj

Pomysł przedni, czekam zatem na dalszy rozwój sytuacji ;).

 

Powodzenia.

 

//Pozdr.

Super pomysł. Bardzo się cieszę, że ktoś "zaczął pierwszy". Z niecierpliwością wyglądać będę update'ów.

 

Pozdrawiam

Powiem nieskromnie, że na tle pozostałych uczestników zabawy zdaję się być faworytem :)

 

od wczorak już raczej przestałeś być faworytem, więc Goń, dawaj dawaj ~! maluj

co racja to racja panie rosikowski :P

 

aj namaluj tą cyferkę a nie jakiś bevel :D

 

fajny koncept

coraz ciekawiej sie robi, bez dwoch zdan.

Ech praca koncepcyjna jest już raczej gotowa, czas powoli wykańczać. Oddanie faktury gór, pustyni, gleby, piramid... masakra, nawet nie wiem jak się za to zabrać :/

 

myślę że warto nieco przestrzeń ograniczyć, wtedy mniej pracy będzie ;).

 

//pozdr.

Chyba zrezygnuję z pojazdu latającego całkiem :/

 

 

Edytowane 14 Marzec 200916 l przez dzudzu

Zaczyna się robić konkretnie w tych ostatnich rysunkach. Jak tak dalej pójdzie, to będzie niezły wypas ;) Chyba rzeczywiście lepiej bez tego latającego czegoś, a przynajmniej nie w tym miejscu. Ja bym zrobił całą chmarę takich różnych latających stateczków, ale tak, żeby kłębiły się gdzieś nad samym miastem... to by też fajnie pokazywało skale, przestrzeń itd. Czekam na następne wersje ;)

Górę zostawiam na razie, popracują nad widokiem miasta w środku:

 

 

p.s. dzięki za podpowiedzi... każdą z nich testuję malując, ale niestety nie zawsze potrafię się do nich dostosować nie partacząc jednocześnie obrazka :/

O, widze ze tam Pink Flojdow w srodku sluchaja ;P Fajne wnetrze, tylko nie podoba mi sie troche ten filar (?) na srodku, bo jego prawa krawedz dzieli obrazek na dwie niemal idealnie rowne czesci, co chyba przeszkadza troche w odczytaniu pracy.

Heh, by zadośćuczynić Twojej uwadze o kompozycji Urbanboogie musiałem niestety dużo rzeczy całkiem od nowa namalować.

 

Damn, czuje odpowiedzialnosc, mam nadzieje ze moja uwaga byla przynajmniej sluszna :D

Nie wiem właściwie czy słuszna, ale wziąłem ją sobie do serca :P

Ja już kończę ludki... finał w pierwszym poście...

 

Dzięki wszystkim za komentarze.