Jump to content

Finished 2D: 3 kolorowanki


^sTh.

Recommended Posts

Witam wszystkich forumowiczów

 

Wprawdzie nie zauważyłem, żeby ktoś wrzucał tutaj ten rodzaj twórczości, ale mam nadzieję, że temat nie zostanie skasowany.

Do zaprezentowania mam 3 ilustracje, do których nakładałem kolory:

 

Deadpool_colouring_by_FakeRabbit.png

 

Hulk_Despair_Colours_v2_by_FakeRabbit.jpg

 

Harley_Quinn_by_FakeRabbit.jpg

 

Szkice są innych autorów, z wyjątkiem Hulka, do którego dorabiałem tło.

Autorzy kolejno:

1. Lewis Paul

2. Mark J. Tannacore

3. Randy Kintz & Muady

Link to comment
Share on other sites

Wprawdzie nie zauważyłem, żeby ktoś wrzucał tutaj ten rodzaj twórczości

 

Pytanie tylko, czy to jest jeszcze w jakimś stopniu twórcze ? :)

Co do prac - trudno mi to ocenić, jako że właściwie wolę takie szkice jedynie pociągnięte tuszem, niż w kolorze... Nawet jeśli jest to "tusz komputerowy"... Kolor nigdy do mnie nie mówił tak bardzo jak kreska, może dlatego nigdy nie będzie ze mnie żaden malarz...

Nie wiem... Jakoś do mnie nie przemawia pomysł kolorowania czyichś szkiców... Chyba że chodzi o overa...

Link to comment
Share on other sites

Mnie się tam Deadpool podoba tylko mogłeś troche białego użyc. A co do kolorowania to aspenboy ma racje. Cały przemysł na tym bazuje i jakoś nikomu to nie przeszkadza a ja np. nie wyobrażam sobie X-Menów bez kolorów.

 

PS Wiem o co Ci chodziło ; ) jakiś czas temu na DarkHorse widziałem making of paru komiksów troche mnie ździwiły ale załapałem co i jak tam idzie.

Edited by Elvans
Link to comment
Share on other sites

Cały przemysł na tym bazuje i jakoś nikomu to nie przeszkadza a ja np. nie wyobrażam sobie X-Menów bez kolorów.

 

Chyba nie wziąłeś na serio, że przeszkadzają mi kolorowe komiksy ? :P

 

Aspenboy - przez mgłę wspominam jakiś program o komiksach i o ile dobrze pamiętam to bywa, że nawet na poziomie tuszu jeden kadr komiksu robi więcej niż jedna osoba. Nota bene - ciężko tu mówić o własnym stylu skoro komiks ma wyglądać spójnie.

Generalnie nie siedzę w tym, więc nie wiem - piszę na wyczucie co mi się wydaje że powinno być - a w stosunku do tego co jest to bardzo często się mylę. Z tego co spotykam wychodzi mi, że gruncie rzeczy w takim przemysłowym podejściu wszystko jest dozwolone, dopuszczalne, byle hajs leciał strumieniami - czyli byle to ludzie kupowali. Jak robisz, co i kiedy - to bez znaczenia. Jedyną rzeczą z jaką trzeba się w miarę liczyć to prawo.

 

Niemniej jednak - ja wolę jak pracę robi jedna osoba. Jakoś tak to widzę i tyle...

Link to comment
Share on other sites

SBT77: zgadzam się, też mi nie odpowiada takie "taśmowe" podejście do komiksu, ale niestety takie są realia. Na szczęście nie cały świat komiksowy się na tym opiera, ale chyba tylko dzięki temu takie "kwiatki" jak Rob Liefeld odniosły sukces (bo ich prace się sprzedawały).

 

Ale wracając do prac ^sTh. - moim zdaniem wychodzi Ci to całkiem fajnie, ale musisz popracować nad zróżnicowaniem kolorów. Na razie prace wyglądają tak, jakbyś do obszarów oświetlonych używał tylko jednego koloru, co trochę spłaszcza formę.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We are using cookies. Read about our Privacy Policy