To chociaż czuję się niezbyt mocny w temacie też spróbuję.

 

Jako wyjściowe warunki Nowej Ziemi przyjąłem cztery zdjęcia własnego autorstwa. Dwa złożone w panoramę (alpy francuskie, rejon La Plagne):

 

 

Dwa zdjęcia zrobione latem, telefonem komórkowym na Placu Teatralnym i na moście świętokrzyskim (w życiu nie widziałem takiej chmury), posłuzyły mi za urozmaicone efekty atmosferyczne:

 

 

No i na razie domalowałem trochę krajobrazu wyjściowego. Faza szkicowa oczywiście.

 

 

Myśle nad architekturą wiszących ogrodów dopasowaną do mroźnego klimatu NZ.

 

Pozdrawiam serdecznie.

czuje, ze dusso bedzie grany ;)

Atheg a u Ciebie co taki zastój, rozumiem że pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie ale da się co zadziałać ;).

 

UWAGA!!

 

PRZYPOMINAM, NIEDŁUGO UPŁYWA TERMIN ZAKOŃCZENIA PRAC DO 18 EDYCJI CHC.

OSTATECZNIE OSTATECZNY KONIEC PRZYPADA NA 26.10.2009 r.

//Pozdr.

Eh, zastój, zastój. Chciałbym się ja oddawać teraz leniwej refleksji ale niestety powód braku postępów bardziej jest prozaiczny. Praca, ot co. Rozpruł się worek ze zleceniami i siedzę z nosem w monitorach i zamiast mattepaintować do CHC wypuszczam do produkcji kolejne, mniej chwalebne niestety rzeczy.

 

Pozdrawiam

 

P.S.: Ale nie wykluczam, że coś zrobić zdążę :)

Sie nie zdążyło się... Szkoda, ale nie miałem możliwości.