Hej,

Od nowego roku przerzucilem sie na Maye w pracy a przy tej okazji ucze sie animowac twarz i lipsync-u.

 

Tutaj jest test ktory ostatnio zrobilem.

Bede wdzieczny z za wasze komentarze i rady.

 

http://vimeo.com/9537119

Zapomnialem dodac ze model i rig jest darmowy i znalazlem go na creativecrash.com.

Dzis narysowalem teksture i z materialem sss wyglada to mniej wiecej jak na zalaczonym obrazku.

a tu obrazek.

alo

ladnie, ale nos jest nieruchomy ;) no i nie da sie tak mrugnąć jak koles na koncu to zrobil, policzki cale sie porusza przy takim ruchu

gl

Hej. Sama ekspresja jest calkiem ciekawa.

Charakter postaci jednak nie jest spojny, przez te kilka sekund

Jak zmieniaja sie miny kazda wyglada jak inna postac, w kolejnosci:

-clint eastwood

-postac z kreskowki

-kevin bacon

-christian bale

-staruszek

 

I kolejna rzecz, ktora moze wpedzac Cie w pulapke.

Postac przy tak zamaszystych emocjach ruszalaby calym cialem co oznacza, ze szyja nie moze byc przymocowana tylko ruszac sie jakby ponizej bylo cialo.

Dopoki tego nie zrobisz bedziesz mial efekt taki jakbys poprosil aktora o pokazanie skrajnej emocji gniewu unieruchamiajac go od szyji w dol.

To jest wykonalne, ale trzeba pokazac, ze szyja celowo blokuje ekspresje ciala inaczej bedziesz dopieszczal bez konca animacje, a ciagle bedzie odczucie "nie tak" :)

 

Z pewnoscia sobie poradzisz, bo wyglada, ze czujesz temat.

 

Pozdrawiam

Wielkie dzieki za komentarze Pawel i Sunedge.

Dzis posiedze nad tym i moze zamieszce aktualizacje.

Poprawilem kilka rzeczy, zmienilem koncowy wyraz twarzy oraz poruszalem szyja, usunalem usmiech.

Postac nie jest realistyczna wiec mysle ze przejaskrawienie na poczatku jak podnosi brwi jest OK.

 

Wyglada to tak

http://vimeo.com/9565721

 

Jak myslicie, jest OK?

Usta są strasznie sztywne, sprawiają wrażenie wykrochmalonych. Sądzę, że to wina tych pionowych rys na twarzy na linii policzków (biegnących od boków nosa do kącików ust; no wiadomo, o co chodzi). One są zupełnie nieruchome, nie poszerzają się, nie łagodnieją przy zwężeniu ust... Wypadałoby to poprawić.

Noo, duuuzo rzeczy poprawiles bardzo trafnie.

Teraz jest taki moment, w ktorym moze okazac sie zgubne szukanie ulepszen myslac w kategoriach "czy kaciki ust sa naturalne" lub "czy brwi unosza sie wlasciwa ilosc razy".

Zostala jedna zasadnicza kwestia moim zdaniem aby odczuc zadowolenie z tej i tak juz dobrej animy.

Trzeba ozywic postac. Plastycznie jest juz dobrze, ale brak jednego czynnika..iluzji zycia.

To bywa stosunkowo proste jak masz prace na tym etapie, skup sie na postaci i poczuj ja jakbys chcial

Wyczuc, ze ona w danym momencie nie tylko sie rusza, ale wydarza sie cos co

Cie przekonuje, ze ona zyje.

 

Dwa zabiegi rozwiaza te kwestie(to jeden ze sposobow):

Gdy mowi "oh my god" zagraj nim tak jakby prowadzil dialog wewnetrzny...izoluje sie wzrokiem, grymasem okolic oczu/kierunkiem galek od otoczenia. Troche jakbys zmyslal lub przypominal cos sobie - spogladasz wtedy oczami w gore i ktoras ze stron(zwykle prawa;)

Lub przyjmujesz mine oslupienia jakbys przypomnial sobie cos traumatycznego, wtedy oczy moga byc wbite ze spojrzeniem w przod.

Polecam jednak pierwsza opcje(gora i bok) bo oslupienie jest wyraziste dopiero jak w animacji byloby cos przed nim inaczej widz zle odczyta, nie wyczuje przejscia do "oslupienia" z normalnego trybu.

Gdy mowi "who the hell cares" musi wyjsc ze swiata wewnetrznego i odnalezc dynamicznym ruchem odbiorce...najpierw jego twarz/zlokalizowac pozycje ogolna, a potem oczy, bo wiadomo, ze lubimy patrzec prosto w nie(wykluczajac niesmialych;)

To przejscie z lokalizacji twarzy do oczu moze charakteryzowac sie kilkoma drgajacymi malymi ruchami oczu jakby szukaly. Ogolnie w tym charakterze glosu mozna troszke ruszac nerwowo wzrokiem uzyskujac odczucie jakby rozmowca poszukiwal nie tylko kontaktu wzrokowego, ale tez nerwowo szukal/czekal na reakcje sluchacza nawet w lekkim grymasie jego twarzy.

 

To pokaze, ze ta postac nie tylko wykonuje mechaniczne ruchy, ale rowniez ma naturalne przemyslenia i emocje.

 

Czasem jedno dobre spojrzenie wystarczy by poczuc, ze tam w glowie sie dzieje zycie.

 

Powodzenia

mysle ze warto tez troszke mniej ruszac brwiami, strasznie przerysowane sa te ruchy,

i brakuje im drzenia, w tej chwili brwi sa takie jakies "gumowe" widac jak powoli suna w jedns atrone potem w druga, a naprawde powinny troszke zadrzec i pokazac troche niepewnosci

 

oczy psuja caly efekt bo tak jak napisal Pawel wogole nie uczestnicza w grze, patrza tepo przed siebie

aha i jeszcze jedna drobna uwaga, ciezko jest uniesc brwi idealnie ku gorze, zazwyczaj bardziej ergonomiczny uklad powoduje ze brwi marszcza sie ku centrum czola, zwlaszcza gdy reszta twarzy jest rowniez silnie napieta, potrenuj przed lustrem

Dzieki za komentarze, sa one bardzo pomocne. Dzis popracuje nad oczami i ruchem brwi, moze uda mi sie troche zycie tchnac w ta postac.

Jesli chodzi o niedoskonalosci rigu to raczej nic z tym nie dam rady zrobic poniewaz model nie jest w 3ds max tylko w Mayce, a tu mam mniejsze pole do popisu.

Hej.

Kolejna aktualizacja. Moze nawet ostatnia.. sam nie wiem.. Mysle ze moge dodac jakis ruch zanim postac sie odezwie zeby nie byla nieruchomo

Tutaj jest link

 

http://vimeo.com/9717093

 

Bede wdzieczny za komentarze. Do tej pory byly one bardzo pomocne.

Hej.

Kolejna aktualizacja. Moze nawet ostatnia.. sam nie wiem.. Mysle ze moge dodac jakis ruch zanim postac sie odezwie zeby nie byla nieruchomo

Tutaj jest link

 

http://vimeo.com/9717093

 

Bede wdzieczny za komentarze. Do tej pory byly one bardzo pomocne.

 

 

Juz jest fajnie. Taka propozycja, w momencie gdy glowa zatacza okrag,

oczy wodza za nia idealnie zsynchronizowane, sprobuj zagrac oczami tak zeby zatrzymywaly sie na jakis punktach w przestrzeni i skakaly od

punktu do punktu skokowo i nerwowo.

 

Gdy machamy glowa np. zataczamy okregi albo obracamy sie wokol wlasnej osi, oczy stabilizuja sie na punktach charakterystycznych zeby

wspomagac blednik w lokalizacji przestrzennej - takie zabezpieczenie

sygnalow z blednika w uchu :D

wyglada to tak ze np. obracasz sie wokol wlasnej osi, ale podczas obrotu

oczy wodza za jakims punktem ktory wybral sobie mozg jako punkt odniesienie, podczas obrotu o 360 stopni, mozg wybiera sobie kilka

punktow w przestrzeni i oczy bardzo szybko przeskakuja od jednego punktu do drugiego... a nie jak u ciebie wodza za glowa - jest to troche

sztuczne i od razu rzuca sie w oczy

Juz jest fajnie. Taka propozycja, w momencie gdy glowa zatacza okrag,

oczy wodza za nia idealnie zsynchronizowane, sprobuj zagrac oczami tak zeby zatrzymywaly sie na jakis punktach w przestrzeni i skakaly od

punktu do punktu skokowo i nerwowo.

 

ehhh... a staralem sie zeby skakaly.. ehhh...

Dajesz rade. Juz by przeszlo w porzadnym serialu tv.

Co do pewnych spostrzezen to ciezko je tak opisac zeby cos pomoglo.

Na tym etapie robi sie juz troche intymnie na poziom slowa pisanego.

Pozaslaniaj sobie fragmenty dlonia albo kartka w odseparowaniu

Przygladajac sie w ktorych miejscach, ktore fragmenty jeszcze traca zycie.

Warto tez sobie nawet dla zabawy wiele razy obejrzec anime za kazdym razem tylko rozpatrujac pojedyncza ceche zycia.

(dusza, emocje, odczucia zmyslowe, uczucia, balans energii zenskiej i meskiej, charakter, intencja, nastawienie, spojnosc, ciezar, sprezystosc, napiecia/rozluznienia miesni, reakcje z otoczeniem, przyciaganie,itd.)

No dobra... skonczylem.

Mysle ze za duzo juz tu nie moge dopiescic. Oczywiscie jest kilka rzeczy kotre nie sa do konca tak jakbym chcial ale wynikaja one z niedoskonalosci rigu np. nozdrza sie nie ruszaja, powieki nie moga mrugnac nie poruszajac brwiami itd.

 

Nastepne zabawy w lipsync beda z lepszym rigiem

 

Tutaj jest ostateczna wersja.

 

 

Wielkie dzieki Pawel i tjviking za pomoc. Wasze komentarze byly bardzo trafne i pomocne.