lili Napisano 28 Kwiecień 2010 Napisano 28 Kwiecień 2010 (edytowane) ok, nie wiem co mnie napadlo na takie eksperymenty ale juz trudno. chcialabym jeszcze dokonczyc kolorowa wersje, ino za pozno zaczelam cala zabawe ;d jak zwykle ;P Taki obraz succubusa jako nietoperzowa rozkladajaca sie postac ( troche a la smierc z wczesnego sredniowiecza, tylko skrzydelka, pazury i inne gadzety) mialam w glowie od uslyszenia tego kawalka, juz dawno dosc http://www.youtube.com/watch?v=fhmD7J8TN2M wiec nareszcie to narysowalam i przynajmniej mam z glowy ;D Mysle ze sukkub to postac powrzechnie znana (szanowana :P) i lubiana, jednak na wszelki wypadek pokrotce opisze (bo polska wikipedia oferuje w tym wzgledzie jakis stek bzdur, tlumaczony chyba po pijaku przez sciane). A wiec, sukkub - demon zenski ukrywajacy sie pod postacia pieknej kobiety, czesto posiada diabelskie atrybuty typu rogi/skrzydla/kopyta tudziez ogon. Aktywnosc sukkuba mozna opisac pokrotce tak: przychodzi w nocy, pi****oli typa, wysysajac przy tym jego energie zyciowa, wychodzi. Za pierwszego sukkuba uwaza sie Lilith, a cala reszta to jej potomstwo ( l.mn. Lilim/Lilin, l.poj. Lili :P:P:P) Succubus - za madrymi ludzmi z wikipedii : According to Zohar and the Alphabet of Ben Sira, Lilith was Adam's first wife who later became a succubus.[4] She left Adam and refused to return to the Garden of Eden after she mated with with archangel Samael.[5] In Zoharistic Kabbalah, there were four succubi who mated with archangel Samael. They were four original queens of the demons Lilith, Agrat Bat Mahlat, Naamah, and Eisheth Zenunim. In later folklore, a succubus took the form of a siren. Throughout history, priests and rabbis including Hanina Ben Dosa and Abaye, tried to curb the power of succubi over humans.[6] Not all succubi were malevolent. According to Walter Mapes in De Nugis Curialium (Trifles of Courtiers), Pope Sylvester II (999-1003) was involved with a succubus named Meridiana, who helped him achieve his high rank in the Catholic Church. Before his death, he confessed of his sins and died repentant.[7] Edytowane 30 Kwiecień 2010 przez lili
lukanus Napisano 29 Kwiecień 2010 Napisano 29 Kwiecień 2010 domaluj jej adidasy i będzie git. a na poważnie, to domaluj jak Ci się chce tylko rzut z boku, a całość wystylizuj (tym bardziej, że już to tak wygląda) na szkic z jakiejś starej księgi. Sam pociągnąłbym jeszcze (prawie)białym gdzieniegdzie na wszelkich krągłościach, co by pannę nieco "wyciągnąć"/ uwydatnić i po sprawie.
lili Napisano 29 Kwiecień 2010 Autor Napisano 29 Kwiecień 2010 (edytowane) Lukanus ( tak wogole, patrz jak wygladaja nasze avatary obok siebie :P ) nie zrozum mnie zle ale niezle sie usmialam ;D to jest MOJ art, jesli masz zamiar dawac rady typu 'domaluj to, wystylizuj tamto' komukolwiek, to naprawde nie ma zadnego sensu, gdybys mi powiedzial co i gdzie z anatomia jest nie tak, mialoby to jakis sens. A concept jako taki generalnie sklada sie z rzutu z przodu/ boku plus ewentualnie jakies kolorki i dodatkowe detale. To jest pierwszy szkic. oki doki xD wrzucam czesc dalsza mojego eksperymentalnego conceptu moje inspiracje xD ---> Edytowane 29 Kwiecień 2010 przez lili
lukanus Napisano 29 Kwiecień 2010 Napisano 29 Kwiecień 2010 okej, to teraz się będę tłumaczył. "rad" (rady daje xiąc z ambony) żadnych nie daję, jeśli się nie orientuję. na anatomii się nie znam, Ty natomiast pisałaś, że nie korzystałaś z referencji. poza tym temat nie wymusza akademickiej poprawności w tym zakresie. druga sprawa, że absolutnie niczego Tobie (ani komukolwiek) nie narzucam, a to całe 'domaluj to, wystylizuj tamto', napisałem w kontekście: "co prawda chyba juz nie zdaze [..]" i miało znaczyć: osobiście podoba mi się taka stylistyka i będąc na Twoim miejscu, chcąc skończyć pracę, tak bym to (mniej więcej) zostawił. Ale nie jestem, a to tylko mój subiektywny pogląd, a Ty zrobisz jak sobie tylko wymarzysz :) Ołwer.
lili Napisano 29 Kwiecień 2010 Autor Napisano 29 Kwiecień 2010 to ksiadz z ambony daje rady i porady ? ;D kurcze nie wiedzialam, moze sie specjalnie do kosciola wybiore, zapytam 'księze, czemu omlet mi sie nie chce przelozyc w calosci?' bo ostatnio mam z tym problem mega.
olaf Napisano 29 Kwiecień 2010 Napisano 29 Kwiecień 2010 bo brak CI wiary. fajna stylizowana praca. sobie przypomniałem ze moja musi mieć widok z boku :)
lili Napisano 30 Kwiecień 2010 Autor Napisano 30 Kwiecień 2010 bo brak CI wiary. fajna stylizowana praca. sobie przypomniałem ze moja musi mieć widok z boku :) dzieki ;D brak mi wiary i dlatego szatan nie pozwala moim omletom obrocic sie w calosci... takie 'gotuj z szatanem'
lukanus Napisano 30 Kwiecień 2010 Napisano 30 Kwiecień 2010 [...] przychodzi w nocy (...), wysysajac przy tym jego energie zyciowa, wychodzi[...] znaczy, że niby grzebie mu w portfelu? stylistyka, kolorki i widok z przodu - bardzo, bardzo. rzut z boku mniej atrakcyjny.
lili Napisano 30 Kwiecień 2010 Autor Napisano 30 Kwiecień 2010 kurcze, a mi sie wlasnie z boku podoba a z przodu nie :D ile ludzi tyle gustow, nie ma co ..
olaf Napisano 30 Kwiecień 2010 Napisano 30 Kwiecień 2010 e tam widać, ze bok to zwykly obrót o 90stopni obrazka frontowego (jak mawia moja klientka przy negocjacjach zmian). Fajnie wyszła karta z playboya dla wiedzminów ;)
lili Napisano 30 Kwiecień 2010 Autor Napisano 30 Kwiecień 2010 e tam widać, ze bok to zwykly obrót o 90stopni obrazka frontowego (jak mawia moja klientka przy negocjacjach zmian). Fajnie wyszła karta z playboya dla wiedzminów ;) yyy ale to wlasnie o to chodzi :D mam zajoba na punkcie lustrzanych odbic ! playboy dla wiedzminow .. ja pierdziu :D :D :D
olaf Napisano 30 Kwiecień 2010 Napisano 30 Kwiecień 2010 ja już nie spamuję, wspomagałem się złotym bażantem przy ostatnich szlifach swojej pracy i jeszcze mi biega po głowie ;) wiec moglem pisac bez sensu :D
Thalion Napisano 5 Maj 2010 Napisano 5 Maj 2010 Fajnie przedstawiony i ładnie namalowany koncept, masz mój głos!:)
lili Napisano 6 Maj 2010 Autor Napisano 6 Maj 2010 Fajnie przedstawiony i ładnie namalowany koncept, masz mój głos!:) dziekuje, Panie! ;)
Rekomendowane odpowiedzi