Cześć!

 

Mam problem - renderuję pewną scenę, która będzie potem wydrukowana. Zamierzam wydrukować ją w ok 70 x 50 cm (między A1 a A2). Słyszałem że domyślna DPI w komputerach - czyli 72 - jest za mała na wydruki dobrej jakości. Po rozmowie ze specem od druku na mojej uczelni usłyszałem że DPI powinna wynosić od 120 do 150 przy tego rozmiarach wydruku.

 

Wpisałem więc w Photoshopie :

 

Output - 70 x 50 cm

DPI - 150

 

 

I wyskoczyło mi że rozdzielczość pikseli powinna wynosić ok 4100 x 3000.

 

Pytanie brzmi - czy muszę renderować tą scenę w tak dużych rozmiarach, aby wydruk był dobrej jakości? Korzystam z V-raya, który robi mnóstwo plam na płaskich powierzchniach przy wysokiej rozdzielczości (patrz screen poniżej), więc tym bardziej utrudnia mi to sprawę. Nie wspominając o tym, że rendering ciągnie się czwartą godzinę i nie widać końca.

 

 

Czy jeśli wydrukuję w rozmiarze 70 x 50 cm render o rozdzielczosci powiedzmy 1000 x 700 px to obraz będzie wyglądał jako tako?

 

Może jest jakiś sposób żeby obejść ten temat, utrzymując niską rozdzielczość w 3ds maxie, a mimo wszystko otrzymać 70 x 50 cm w dobrej jakości?

 

Bardzo liczę na waszą pomoc, bo mam czas do czwartku, a to ogromnie ważny projekt.

  Norad napisał:

Może jest jakiś sposób żeby obejść ten temat, utrzymując niską rozdzielczość w 3ds maxie, a mimo wszystko otrzymać 70 x 50 cm w dobrej jakości?

Niestety, jedno wyklucza drugie.

Natomiast te plamy możesz usunąć szybko w szopie.

zalezy w jakiej odległości będziesz to eksponował od widza. od biedy i 70dpi styknie, ale B2 (bo chyba tak sie nazywa 70x50cm). Zrob probny wydruk z jakiejs fotki, to zwykle kosztuje kilka pln i powies tam gdzie planujesz.

Plamy ze ściany rozwiązane blurem, wygląda - dzięki pixel

 

 

Odległość będzie ok metra, dwóch - to znaczy że audiencja będzie mogła podejść bliżej i się przyjrzeć, ale umiejscowione będą w korytarzu o szerokości tak dwóch, dwu i pół metra.

 

 

Will do! Lecę więc na uni!

No słuchajcie, zrobiłem wydruk 70 x 50 w DPI = 72 i wyszło całkiem miło.

 

Gdy się przyjrzeć z bliska to widać pikselozę, ale już z odległości metra jest spójna całośc.

 

Render tak swoją drogą był 2400 x 2000, robił się 3 godzinki - da radę. Dzięki jeszcze raz za pomoc!

Ja tak dodam od siebie, że po powięszkeniu małego renderka warto dodać MAŁE ziarno żeby ukryć pikselozę.

good point - thanks kpulka