Witam wszystkich,

Mój problem polega na tym, że po upływie pół godziny od startu renderingu, gdy zaczyna się włączać wygaszacz ekranu, najprawdopodobniej windows explorer zaczyna się buntować i ekran staje się czarny. Wcześniej pracowałem w rhinocerosie i miałem ten sam problem. Teraz przeniosłem się na 3d maxa, zrobiłem około 10 renderów i przy ostatnim monitor odmawia posłuszeństwa. Do renderingu używam Vray'a. Na początku działało ctr+alt+delete ale teraz to już nic nie daje.

Najwidoczniej ma to związek z renderingiem. Gdy nie renderuje, to nie mam problemów z wygaszaczem, wszystko jest ok.

Mój sprzęt to:

procesor: intel core 2 duo , taktowanie :2Ghz

RAM: 4 GB

ogółem: Toshiba A500-13C

Wiem, sprzęt nie najszybszy:)

 

Za pomoc z góry dziękuję

moze po prostu wyłącz wygaszacz. zawsze miałem ten problem w kazdej pozerajacej zasoby aplikacji. teraz pierwsze przy konfiguracji systemu do wygaszacz na Blank.