Napisano 21 Wrzesień 201014 l Witam! Od paru tygodni staram się opanować render VRay for sketchup aby mieć solidne podstawy przed wejściem w świat 3Ds maxa. Program ten odpowiada mi swoją lekkością i intuicyjnością. Mam jednak kilka problemów które uniemożliwiają mi tworzenie coraz lepszych renderów. 1. Sprawa ciągłości geometrii. Przykładzik ubogi ale doskonale pokazuje o co mi chodzi. Mianowicie. na poziomie sketchupa dzięki opcji "smooth/soften" powierzchnia "lustrzana" iPoda wygląda bardzo płynnie i jednolicie. Natomiast render pokazuje "segmenty" z jakich naprawdę się składa. To samo wyłazi na kulach i wszelkich opływowych obiektach. Czy jest jakiś sposób aby bez konstruowania całej geometrii od początku przy zastosowaniu większej liczby segmentów w poszczególnych łukach, uzyskać efekt płynności powierzchni ? W Maxie nie ma takich problemów ? Czy max korzysta z łuków "prawdziwych" czy składających się z segmentów? 2. Sprawa DOF. Czemu nie mogę zmienić Aperture? Jak inaczej stworzyć porządne zamglenie obiektów położonych za i przed miejscem wyostrzenia? 3. Kwestia sprzętu. Mam ASUS P5k Pro, e8200 Box, Zotac Amp 8800 512mb, 4gb am ocz titanium. Czy podkręcenie procka zwiększy efektywność renderowania?
Napisano 21 Wrzesień 201014 l 1. tak, ale na potrzeby renderingu można ją odpowiednio zagęscić - zwykle poziom zagęszczenia zależy od tego jak długo chcemy czekać na efekt albo jak bardzo nam zależy na jakości. 3. tak, ale nie jakoś rewolucyjnie (czyt. ok 20%) przy zachowaniu stabilności.
Napisano 21 Wrzesień 201014 l sketchup tworzy dziwne siatki, szczególnie przy obłych przedmiotach. Nie ma co się męczyć najlepiej odrazu przerzucić się na maxa