Cześć, mam dosyć dziwny problem, który powstał nagle bez żadnego sensu:

 

Mam 3 kompy do renderowania sieciowego:

A: 2x xeon 1.89 (najsłabszy)

B: i7 2.8Ghz

C: i7 4.15 Ghz (najmocniejszy)

 

W oknie backburnera, przy liczeniu animacji (każda klatka leci do osobnego kompa) performance index wskazywał rzeczywistą moc danego kompa.

 

I nagle coś się poknociło :/

Obecnie przydzielone jest zadanie liczenia animacji wszystkimi kompami, każdy komp liczy swoją klatkę. Zauważyłem, że komputery B i C uzyskują identyczne czasy co nie powinno mieć miejsca. Kiedy wywalę z JOBa komputer B, nagle komputer C uzyskuje dużo szybszy czas. Kiedy przywrócę do JOBa znowu komputer B - nagle C spowalnia do wydajności B, a czasme nawet liczy jeszcze wolniej.

Performance index dla kompa B i C wskazuje wartość 1.0...

 

Sprawdziłem menadżerem zużycie procesorów na B i C i oba zawsze liczą na 100%.

Backburner manager oraz monitor są odpalane na kompie B.

 

Co jest halo?

ok widzę w czym problem po części.

Komputer C liczy faktycznie szybciej, ale sam writing output trwa bardzo długo, podczas gdy na innych kompach jedynie setne sekundy.

Kiedy wyrzucę z JOBa komputer B - writing output na komputerze C zapisuje tak jak powinno, czyli w ułamek sekundy.

 

Zrobiłem jeszcze jeden test - przydzieliłem komputer B do innego zadania. To samo - zawsze jak B jest przydzielony do czegokolwiek - C spowalnia z writing output.

 

O co kaman?

Edytowane 18 Styczeń 201114 l przez SWRSC

a nie jest to problem sieci? sprawdz transfery pomiedzy rendernodem a kompem gdzie zapisujesz rendery.

 

masa