adek Napisano 1 Luty 2011 Napisano 1 Luty 2011 Pojawiła się nowa wersje popularnego w pełni zintegrowanego z programem Softimage renderera 3Delight 3.0. Program jest dostępny również w wersji darmowej, która posiada wszystkie funkcje renderera, ograniczona jest jedynie do jednego użytkownika i wykorzystuje maksymalnie dwa rdzenie podczas renderowania. Pełna treść wiadomości znajduje się na stronie głównej serwisu pod adresem: http://www.max3d.pl/news.php?id=1601
mirach Napisano 1 Luty 2011 Napisano 1 Luty 2011 Hej Adek teraz tytul newsa sugeruje ze jest to 3Delight dla Softimage wersji 3.0 a nie ze 3Delight ma wersje 3.0. pozdrawiam
SYmek Napisano 1 Luty 2011 Napisano 1 Luty 2011 Ho, ho, i nowa stronka widzę. Ach te mikro-poligony, najpiękniejsze "imaginary" na ziemi. No, może poza kodakiem ;)
Artur Paprocki Napisano 1 Luty 2011 Napisano 1 Luty 2011 Adek coś "faworezyzuje" Softimage od nowego roku :P a to taka nisza w Polsce :(
Gordy Napisano 1 Luty 2011 Napisano 1 Luty 2011 Niestety nisza. A ta kompilacja 3Delight'a podobno jest koszmarnie zbuggowana.
SYmek Napisano 2 Luty 2011 Napisano 2 Luty 2011 Arnold RULEZ ! :P ...no, to musi być odmiana.Taki świetny mray, ale jak tylko się dało, połowa filmowców z xsi dała drapaka do arnolda, he, he...
SYmek Napisano 2 Luty 2011 Napisano 2 Luty 2011 Jest, jest, ale wobec mantry rewolucją nie jest, tak samo, jak wobec 3delighta. Być może dla tego drugiego o tyle, że proponuje znacznie prostszy pipeline, więc jak się komuś nie chce grzebać w ribach i rsl'u, arnold robi mu dobrze.
Artur Paprocki Napisano 2 Luty 2011 Napisano 2 Luty 2011 Arnold jest droższy i lepszy przy renderowaniu miliarda obiektów. 3D Light jest łatwiejszy tańszy i czasami szybszy przy renderowaniu motion-blur`ów. Oba renderery nie są najlepszym rozwiązaniem do renderowania np. wnętrz i w ogóle wizualizacji raczej słabo.
SYmek Napisano 2 Luty 2011 Napisano 2 Luty 2011 . Oba renderery nie są najlepszym rozwiązaniem do renderowania np. wnętrz i w ogóle wizualizacji raczej słabo. To oczywiste, bo oba powstały do produkcji filmowych, a nie do wizualizacji. Co do reszty: 3delight jest niestety droższy (2400$ per host), jest znacznie bardziej skomplikowany w użyciu, bo jest po prostu rendermanem, czyli posiada wiele funkcji i api, które nie istnieją w arnoldzie. No i liczy rozmycie ruchu i głębię ostrości prawie zawsze szybciej (o ile mówimy o typowych dla niego scenach, a nie o w pełni trace'owanych powierzchniach bez akceleracji brickmapami). Co do instancji, nie robiłem dokładnych testów, ale 3delight posiada, podobnie jak arnold, możliwość współdzielenia geometrii między instancjami, więc nie powinno być wielkiej różnicy, choć prawdą jest, że mikro-poligony gorzej radzą sobie w tym temacie, bo nie mogą współdzielić mikro-poligonów między instancje.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się