Witam

 

Ciekawi mnie parę kwestii odnośnie renderfarm, a mianowicie czy jakoś często są wykorzystywane przez rodzimych grafików i animatorów, a także jakie ewentualnie renderfarmy można polecić i dlaczego. Osobiście testowałem tylko rebusfarm i foxrenderfarm. Zastanawiam się jak to wygląda w Waszym przypadku.

Sam uzywam RocketRender. Jest łatwa i wygodna w użyciu, ale cena takiego renderowania sprawia, że nadaje się tylko do sytuacji awaryjnych.

Około 400-500 zł za rendering do rozdzielczości A1 300dpi domku jednorodzinnego jest stanowczo za dużo do regularnego użycia. Co więcej, płącimy za każdy render, nawet niudany.

Próbowałem znaleźć coś tańszego. Ale wszytkie renderfarmy mają ceny podobne do RocketRender.

Wygląda na to, że zbudowanie własnej renderfarmy dosyć szybko się zwraca.

 

Pozdrawiam

Tak jak pisze bartoszw1982 - dla mnie ma to sens tylko w przypadku sytuacji awaryjnych. Zwykle nawet na noc nie zostawiam, renderów, więc moc procesora pozostaje regularnie niewykorzystana.

Próbowałem znaleźć coś tańszego. Ale wszytkie renderfarmy mają ceny podobne do RocketRender.

Wygląda na to, że zbudowanie własnej renderfarmy dosyć szybko się zwraca.

 

Moj znajomy swego czasu mial plan na zalozenie malej renderfarmy i rozmawial troche z ludzmi zajmujacymi sie budową takich. Z tego co oni mowili to nie jest to interes ktory latwo sie zwraca. Jak wliczysz cene sprzetu ( +awarie i upgrady), licencji oprogramowania i tego ze ktos to musi nadzorowac to sklada sie tego calkiem sporo. Oczywiscie mowie tutaj o powaznej farmie, nie o kilku kompach spiętych i postawionych w domu pod biurkiem.

 

Co do renderowania po rozsadnych cenach, to swego czasu renderowalem u uzytkownika piko84 i bylem bardzo zadowolony. Ale pozostaje zgodzic sie z przedmowcami, renderfarmy uzywam tylko w sytuacjach awaryjnych.

 

pozdrawiam