Głupio mi wrzucać prawie że replikę pracy, która właśnie gdzieś pod spodem wisi w temacie mowoka. Jednak to siła wyższa, gdyż scena zaprojektowana jakiś czas temu dla klienta już się nie przyda, a wizki zostały cyknięte (zrobiliśmy w końcu inny design wnętrza).

 

Chciałem się mimo wszystko podzielić treścią tych odpadków i zarazem wrzucić je do albumu wspomnień.

 

 

Cheers!

Fajowe rzeczy robisz kolego.

Tylko chyba z AO przesadziłeś. Wszystko wygląda jak by było brudne.

@mkeruj: A dziękuję bardzo :) Staram się robić rzeczy, które przede wszystkim mi się podobają (no chyba że łapa klienta mnie nakryje...)

 

 

Co do AO to bardzo możliwe, tym razem użyłem ten z post-process'u vray'a. Nie chciałem też robić sterylnego wnętrza :)

Idziesz jak burza zdziwiło mnie ,że dyplom nie poszedł na pierwszą ...ostatni kadr zabawny w sensie mojej wyobraźni może nie samego kadru

Kadry straszne. Reszta może być. Drugi obrazek w końcu co ma wizualizować? Bo mam wrażenie, że klosz lampy...

Dzięki za fronta! :) My very first time.

 

@natas: Wszystko w swoim czasie :) Wytłumacz ostatni kadr Twoją wizją :D ;)

 

@Zbychowaty: Zgadza się, ujęcie było na klosz lampy.