Witam serdecznie. Zwracam się z pewnym problemem a właściwie sytuacją, której nie rozumiem. Otóż potrzebuje rozrzucić trochę trawy (bez skojarzeń ;)) wokoło pewnego kompleksu. Będzie to około 150 000 instancji vray proxy. Moja maszynka posiada 12 GB ramu. Zawsze uważałem, że dzięki Vray proxy można zaoszczędzić na pamięci i wrzucić do sceny naprawdę bardzo duże ilości instancji vray proxy. Niestety - podczas renderowania znika praktycznie cale 12 GB i chce brać jeszcze więcej ;/ Vray proxy rozrzucam za pomocą MultiScatter-a. Może tam jest jakaś opcja do zaznaczenia aby były to faktycznie instancje a nie kopie proxy? Może w tutaj znajduje się klucz do rozwiązania? Może ja mam zbyt wygórowane żądania co do działania vray proxy? Jak to u was jest?

Nie jestem pewien czy dokladnie tak samo dziala multiscatter, ale vray proxy kozysta z Dynamic Memory (to co sie ustawia w zakladce System). Jesli dobrze pamietm to zje tyle ile RAMu na ile mu pozwolisz w tym limicie, przynajmiej tak to dzialalo w 1.5, teraz nie renderuje wielkich scen, wiec nie mam najnowszych danych.

Heh, no tak - ustawiłem Dynamic na 8 GB + to co scena zabrała przed renderowaniem (ok 5-6 GB) i nic nie zostało podczas renderowania. Dziex Mirach. Niestety nie mogę dać repa :(

Po zmniejszeniu Dynamic memory na 4GB jest ok - Użycie pamięci sięga ok 11,4 GB. Spróbuje jeszcze zmniejszyć trochę ten dynamic memory bo scenka się jeszcze powiększy troszkę. Potestuję i w razie dalszego problemu nie omieszkam się zgłosić. Może pojawią się w międzyczasie jakieś kolejne sugestie :)

Edytowane 1 Listopad 201212 l przez Mr_SAN

W takich przypadkach kiedy już nic się więcej nie da zrobić z ustawieniami to najlepiej po prostu ukryć na warstwach bryły których nie widać w ujęciu.

Też kiedyś myślałem, że dzięki vray proxy można nieźle poszaleć ale szybko zszedłem na ziemię. Aktualnie mam 16 Gb ramu i też czasami mam problemy z ilością pamięci.

 

Pozdrawiam.

W takich przypadkach kiedy już nic się więcej nie da zrobić z ustawieniami to najlepiej po prostu ukryć na warstwach bryły których nie widać w ujęciu.

Też kiedyś myślałem, że dzięki vray proxy można nieźle poszaleć ale szybko zszedłem na ziemię. Aktualnie mam 16 Gb ramu i też czasami mam problemy z ilością pamięci.

 

Pozdrawiam.

 

Heh, dokładnie - ja również dość szybko zostałem sprowadzony na ziemie :) Tak jak mówisz - najlepiej ukryć co się da po za kadrem, wtedy jeszcze można coś zdziałać :).