Napisano 20 Listopad 201212 l Rany, nie było mnie tu tak dawno, że aż na wejściu dostałem nakaz zmiany hasła :) Zakładam wątek w nadziei zgłoszenia pracy do aktualnego CHC. Potraktuję go jak motywację. Edit: Już ledwo na oczy widzący, przekonany, że do dziś do północy trzeba skończyć chciałem desperacko wrzucać to co poniżej ale skoro przesuniety termin do 2 to może jeszcze przez weekend cos sie uda zmienic. Macie jakies sugestie. Kazda opinia bedzie bardzo pomocna. Link do duzego obrazka: http://i291.photobucket.com/albums/ll311/atheg/spookyvalleyfinal.jpg I miniaturka: Pozdtowionka Edytowane 30 Listopad 201212 l przez atheg
Napisano 21 Listopad 201212 l Autor Oł je! Kibicuję! :D Miło Cię znowu widzieć Synek mi się urodził jakiś czas temu to i czasu na rysowanie się zrobiło mniej :) Wrzucam garść szkiców kompozycyjnych. Pomysl mam ograny, bo straszny dom na końcu wąwozu :) Ale, że jeszcze takiego rysunku nie robiłem to atakuję.
Napisano 21 Listopad 201212 l Atheg aż dziw, że ciebie tutaj tak długo nie było wyglądasz na starego wyjadacza, naprawdę zapowiada się dobrze.
Napisano 21 Listopad 201212 l Synek mi się urodził jakiś czas temu to i czasu na rysowanie się zrobiło mniej :) Gratulacje! :) Wiem w czym rzecz, bo mnie niedawno same "czynności wstępne" (tj. ożenienie się) powstrzymały od rysowania na dobrych kilka miesięcy ;) Spoko kompozycja i nastrój się wyłaniają na etapie tego kolorowego szkicu; zastanawia mnie jak zagospodarujesz obszar obrazka pomiędzy domem a postacią. Może jakąś opcją byłoby przesunięcie postaci do przodu i zagranie dłuugim klimatycznym cieniem? :) Chociaż nie wiem czy by to nie rozregulowało Twojego zamysłu, bo w tym momencie ten widoczny dystans miedzy nimi jest fajny - może warto by było zrobić jeszcze kilka przymiarek z różnymi ujęciami postaci, np. posługując się terminologią filmową, w planie amerykańskim, albo od kolan do ramion, żeby było tajemniczooo :) Z niecierpliwością czekam jak się będzie ten obrazek rozwijał!
Napisano 22 Listopad 201212 l nono :), dajesz pan dajesz za dużo wolnej przestrzeni, postać gdzieś tam ginie ...
Napisano 22 Listopad 201212 l Autor Hej, ranholtzer: tym starym wyjadaczem to mnie zmusiłeś do doskoczenia do wysokiej poprzeczki :) Miłe słowa, ale miewałem lepsze i gorsze momenty :) Będę się starał. Urbanboohie: namówiłeś mnie miriam: biorę pod uwagę Twoją uwagę :) Dzięki!
Napisano 22 Listopad 201212 l Wow :D zapowiada się megastyczna praca :) No i gratulacje :) niedługo czasu zrobi się więcej jak syn podrośnie ;) a może nawet jakieś wspólne rysowanie sie zdarzy ...
Napisano 24 Listopad 201212 l Ciekawie się tutaj dzieje, fajna kompozycja. ;) tylko coś czuje jakby focal point w historii został przytłoczony przez otoczenie (o ile dobrze rozumiem że jest nim cel ścieżki - domek). Pozdrawiam
Napisano 24 Listopad 201212 l Jestem za (od góry) trzecim lub czwartym rozwiązaniem. Uważam, że centralny punkt nie jest niczym przytłoczony ;) Dobra kompozycja.
Napisano 1 Grudzień 201212 l Płaszcz postaci w porównaniu z resztą ilustracji wydaje się płaski. Reszta moim zdaniem jest gites, nie ruszaj jej : )