irlethann Napisano 27 Styczeń 2014 Napisano 27 Styczeń 2014 (edytowane) Rok 2053. Czasy masowej inwigilacji. Kto za tym stoi? Rząd, zaś aparatem wykonawczym jest policja. Mówią, że to dla dobra społeczeństwa, aby móc szybko wykryć "podejrzane zachowania" i działać prewencyjnie. Do tego celu używane są na każdej ulicy kamery wyczulone na dynamiczny i "agresywny" ruch potencjalnych bandytów. Skuteczność akcji wzrosła, ale mimo tego, ta metoda wywołuje wiele kontrowersji wśród społeczeństwa, które czuje, że państwo traktuje każdego jak potencjalnego przestępcę. Nikt już nie wierzy, że oficjalna funkcja kamer jest ich jedyną funkcją… Mało kto ufa teraz policji. Świadkowie nie chcą rozmawiać, rzadko ktokolwiek pomaga w śledztwie. Dla poprawy reputacji policja wynajmuje prywatnych detektywów. Oni już dawno stracili tradycyjne funkcje, bo "policja musi kontrolować każde śledztwo", a w dowodzie nie mają zanotowanego "policjant". W tych czasach wprowadzono obowiązek kodowania w dowodzie osobistym stałej pracy, a detektywi oficjalnie stałej pracy nie mają. Umożliwia im to dostęp do informacji jakie świadkowie zatailiby przed policją. Może się wydawać, że detektyw przejmuje funkcje agenta, ale tak nie jest. Detektyw robi wszystko po cichu, bada, pobiera odciski palców, wypytuje ludzi, działa bardzo dyskretnie i wtapia się w środowisko, a agent jest uczestnikiem dużej zorganizowanej akcji. William Ayers był ofiarą wypadku. Wjechał w niego kołowy samochód. Stracił lewą rękę oraz uszkodzono mu kręgi, przez co był przez kilka miesięcy całkowicie sparaliżowany. Dzięki mechanicznej ręce oraz urządzeniu na tyle głowy i kilku sztucznym kręgom odzyskał w pełni sprawność. "Hełm" pełni funkcję baterii, bazy zarządzania oraz dodatkowej osłony na brakujący kawałek czaszki. Jego zdjęcie powoduje całkowity paraliż. Ponowne założenie przywraca czucie. Czasem odczuwa ból fantomowy utraconej lewej ręki. Niekiedy tak silny, że doprowadzająca Williama do omdlenia. Żadne leki nie są w stanie tego bólu uśmierzyć, mimo tego ciągle je zażywa. Można by rzec, że jest lekomanem. Nosi przy sobie kilka urządzeń m.in. dyski skanujące i analizujące krew A teraz 3-zdaniowy opis: Detektyw William Ayers został wynajęty do sprawdzenia śladów niedawnego zabójstwa w biurze. Ta sprawa wyglądałaby jak każda inna, gdyby nie fakt, że DNA krwi na szybie okazała się identyczna co jego... A minęło kilka lat od wypadku, którego miejscem nie było biuro. wersja 2421x1799: http://postimg.org/image/5jrhic36j/full/ Edytowane 28 Luty 2014 przez irlethann
irlethann Napisano 8 Luty 2014 Autor Napisano 8 Luty 2014 i kolejny update ^^ tak, nadal pamiętam o uchu. samochody jeszcze podmaluję i coś z miastem zrobię. Aaaaa, no i utnę nieco z lewej, tak żeby było bliżej głowy
polka dot Napisano 8 Luty 2014 Napisano 8 Luty 2014 pęknięcie na szybie wyszło wyjątkowo przekonywująco!
irlethann Napisano 9 Luty 2014 Autor Napisano 9 Luty 2014 (edytowane) Dzięki ;p przynajmniej to jest dobrze ^^ Wrzucam chyba ostatniego update'a. Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, pan William zyskał ucho. A lewy kadr w końcu inaczej zamknęłam. Wg mnie to jest lepsze rozwiązanie. Wszelkie uwagi są naprawdę mile widziane, dlatego w sumie wrzucam to 'wcześnie' ostateczna rozdzielczość: http://imageshack.com/a/img33/7952/aed4.jpg Edytowane 9 Luty 2014 przez irlethann
irlethann Napisano 9 Luty 2014 Autor Napisano 9 Luty 2014 taki mini-update: opis zmieniony na ludzki :)
adek Napisano 9 Luty 2014 Napisano 9 Luty 2014 Gratulujemy nominacji. Praca weźmie udział w kolejnej części konkursu. Do dnia 28 lutego 2014 roku (28 lutego, 23:59:59) można kontynuować pracę nad nią.
irlethann Napisano 28 Luty 2014 Autor Napisano 28 Luty 2014 a więc wrzucam ostatniego niewielkiego update'a :) super duży rozmiar: http://postimg.org/image/5jrhic36j/full/
Rekomendowane odpowiedzi