Napisano 15 Wrzesień 200420 l Oto moje zamierzenia - narysować kolesia który reprezentuje mniejszość religijną modlącego się w ruinach jakiejś świątyni. A dla podbudowania klimatu: "O wielki Yaarashi! Nie wiem co się stało z Guru, naszymi najwyższymi! Twoi Posłańcy zabrali Ich ze sobą teraz jestem sam! Teraz jestem ostatnim! Cóż mam poczać, o wielki?"
Napisano 15 Wrzesień 200420 l Autor Może raczej mniejszość religijną... Zaraz to poprawię. A tutaj chodzi o ten kult Yaarashi. Później wymyślę jakąś fabułę :)
Napisano 16 Listopad 200420 l gość wygląda tak jakbyś gonarysowal na kartce a potem zgiął tą kartke wzdłóż; będziesz miał coś jeszcze dopokazania? miejmy nadzieję,że tak czekam...i powodzenia