XEONY wersje inzynierskie? Działa to?

[qad417]

Siema! Na różnych aukcjach są dostępne Xeony w wersjach tzw. inżynierskich. Procki kosztują tu do 3tyś gdzie nowe stoją nawet po 18tyś zł! Osobiście mam jednego i od 2ch lat jest wszystko z nim ok (odpukać). Śmiga ładnie.

 

 

Czy ktoś się orientuje czy zazwyczaj nie ma z takimi wersjami kłopotów czy potrafią się sypać?

 

Kiedyś słyszałem historie, że był pewien sprzedawca i troche osób od niego kupiło sprzętu, a potem sie zaczął sypać. Wiem, że chodziło o pamięci ram ale czy procesory...?

[Sebazx6r]

Ja bym nie ryzykowal. Po pierwsze nie lezaly one bezuzytecznie tylko byly testowane. Po drugie moga nie miec niektorych instrukcji. Czesto jak procesor sie przegrzewa to zaniza taktowanie. One moga tego nie miec. Poza tym czesto sie grzeja.

[qad417]

Ja bym nie ryzykowal. Po pierwsze nie lezaly one bezuzytecznie tylko byly testowane. Po drugie moga nie miec niektorych instrukcji. Czesto jak procesor sie przegrzewa to zaniza taktowanie. One moga tego nie miec. Poza tym czesto sie grzeja.

Wiesz to z doświadczenia?

[Sebazx6r]

Kupiłem kiedyś do laptopa x7900 procka z serii core2duo i dużo czytałem bo mi się grzał. Nie była to wersja inżynierska, ale jak się rozczytałem to włos jeżył się na głowie.. Dużo osób wówczas miało problemy z tym,że nieświadomie kupowali wersji ES. O tyle masz szczęście ,że ten sprzedawca przyznał tu ,że jest to wersja inżynierska. Ja bym nie ryzykował, chyba ,że cena jest rzędu 300zł bo tak one powinny kosztować. W każdym razie jest to wielka loteria.

[matszklar]

Wszystkie procersory z nadrukiem ES to procesory w wersjii przedprodukcyjnej.

Największą wadą jest to ze nie podlegają zadnemu oficjalnemu obrotowi jako towar... po prostu nie można go sprzedać ponieważ nie można go kupić :) a wtedy również nie są objęte gwarancją producenta ( Intela).

Obrót nimi jest w zasadzie nielegalny jako że pierwsi ich własciciele dostają je zupelnie gratis.

Wersje najbliższe wersji produkcyjnej ( trzeba sprawdzac batcha) w zasadzie niczym nie odbiegają od wersji sprzedaznej i działaja tak samo wydajnie. Wersje starsze ( wypuszczane jako pierwsze ES-y czyli bliższe prototypowi) mogą posiadać pewne niedoróbki.

Najważniejsza oprócz braku oficjalnej gwarancji jest konieczność sprawdzania czy nowy BIOs który myśliwy załądować do płyty nie ma blokady na dany model ES ( jest to jeden ze sposobów walki z obrotem tymi procesorami). Nie musze chyba pisać iż w przypadku załadowania Biosu który ma usunięty microcod dopuszczający nasze ES płyta nie wstanie i trzeba cofać się do poprzedniego Biosu co też nie jest łatwe.

Jak dla mnie najistotniejszy jest problem gwarancji i supportowania takiego procka.

[qad417]

Wszystkie procersory z nadrukiem ES to procesory w wersjii przedprodukcyjnej.

Największą wadą jest to ze nie podlegają zadnemu oficjalnemu obrotowi jako towar... po prostu nie można go sprzedać ponieważ nie można go kupić :) a wtedy również nie są objęte gwarancją producenta ( Intela).

Obrót nimi jest w zasadzie nielegalny jako że pierwsi ich własciciele dostają je zupelnie gratis.

Wersje najbliższe wersji produkcyjnej ( trzeba sprawdzac batcha) w zasadzie niczym nie odbiegają od wersji sprzedaznej i działaja tak samo wydajnie. Wersje starsze ( wypuszczane jako pierwsze ES-y czyli bliższe prototypowi) mogą posiadać pewne niedoróbki.

Najważniejsza oprócz braku oficjalnej gwarancji jest konieczność sprawdzania czy nowy BIOs który myśliwy załądować do płyty nie ma blokady na dany model ES ( jest to jeden ze sposobów walki z obrotem tymi procesorami). Nie musze chyba pisać iż w przypadku załadowania Biosu który ma usunięty microcod dopuszczający nasze ES płyta nie wstanie i trzeba cofać się do poprzedniego Biosu co też nie jest łatwe.

Jak dla mnie najistotniejszy jest problem gwarancji i supportowania takiego procka.

 

Dzięki za informacje. Ja akurat mam takiego xeona od 2lat i jest wszystko ok więc chyba zależy jak sie trafi. Kiedyś też słyszałem że te wersje są nawet lepsze od seryjnych ale jak jest w rzeczywistości to kto wie...