V!

 

Dla odstresowania sięgnałem po tablet ... Powstał taki oto sympatyczny stworek ... odstresowalem się, ale pewnie nie na dlugo :P ... czekam na krytyke ...

hehe, no jak pan z niemiec to mnie polaczkowi z polszy nie przystoi dyskutowac:) To jest najlepsza praca, zdecydowanie! :)

Sieg, stworek spoks, nogi bys mogl mu rozsunac troche bo stoi tak grzecznie na bacznasc, swoja droga to chyba bardziej do speedow pasuje niz jako pracka na niezaleny watek.

ja jestem z technikum elektronicznego i mi srednio podoba ;)

to bylo bez przekory.

V!

 

Bary: dzięki za pierwszy post i rozkręcenie mi wątku ;) mam wrażenie, że stałeś się ostatnio dość popularny na forum ;P ... cieszę się, że ci sie podoba!

 

biglebowski: tak ... nogi ma jakby conajmniej potrzebował chodzika :D ... Miałem go dać do speedów, ale nie byłbym fair wobec siebie i innych (2,5h) i masz rację ... na skończoną pracę to to nie wygląda ;)

 

peter_muler: ooo .. z elektronika ... zrobisz mi kontroler MIDI do Rolanda xp30? Dzięki za opinię :)

Moją opinię znasz, ale w ramach akcji roskręcania wątku :D

Fajna pracka. No i Bary faktycznie ma talent do rozkrecania watkow :D Strasznie mnie zaintrygowal swoim postulatem o najlepszosci pracy :D Podoba mi sie twarz i te subtelne zmiany koloru, ktore skutecznie okreslaja strukture skory, wydaje sie miekka i elastyczna. Jesli mialbym sie czepiac, to poza troche nie oddaje wieku Yody i grawitacji, ktora powinna go przyciskac mocniej do ziemi - nie widac, zeby opieral sie na tej lasce. No ale moze jest wlasnie w momencie chwilowej mobilizacji sil.

Ciekawe, ale jak dla mnie za malo szczegolow.

Bary: ;)

 

leander: staruszek właśnie przypomniał sobie gdzie w wieku lat piętnastu schował skrzynkę winka domowej roboty ... dlatego taka dziarskość weń wstąpiła ;P ... ale masz rację ... słabo to wyszło ... następne będą dawać radę.

 

Tomur: zgadzam się z tobą do bólu jeśli chodzi o szczegóły.

 

Dzięki wszystkim za odpowiedzi ... zdaję sobie sprawę, że działa to w dwie strony :)

to ja dodam ze jest ladne kolorystycznie. a jak mu tak mocno rozwiewa szate to i piorka powinny byc dalej niz sa. chyba ze szatka na stelazu;) ogolnie rzecz biorac jesto to najlepsza praca pod sloncem:D

pzdr

kora: hehehe ... oczywiscie masz rację ... i jeszcze jedno ... nigdy nie zniszczyłem żadnego jamniczka ... :D

A ja jestem z samochodówki, ale też uwazam, że To jest najlepsza praca!! Najlepsza i tyle!