Abell
Members-
Liczba zawartości
236 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Ostatnia wygrana Abell w dniu 28 Wrzesień 2009
Użytkownicy przyznają Abell punkty reputacji!
Miasto (opcjonalne)
-
Miasto
Warszawa
Abell's Achievements
Newbie (1/14)
51
Reputacja
-
Italia / Wenecja / Canale Grande Moje pierwsze zabawy z HDR
-
My architekci/projektanci, jak kto woli, mamy zapis w umowie, że nasza praca i czas zaczyna się liczyć od otrzymania kompletnych danych, materiałów odnośnie działki, oczekiwań inwestora, jakim budżetem dysponuje. Tak jak pisze Chudy kwestia przekazanie materiałów merytorycznych ze strony zleceniodawcy.
-
A ja tylko się pytałem o firmy PR... heh To może ktoś mi powiedzieć jaki jest koszt/opłata miesięczna takiej firmy oraz koszt/wynagrodzenie osoby zajmującej się PR. Rozumiem, że stawki są różne - nie oczekuje, że ktoś poda cenę przybliżoną do 1 zł, lecz czy to jest 1 tys czy 10 tys miesięcznie.
-
No wiem, trochę się spieszyłem z nią :/ Właśnie nad nią pracuję... :/
-
SWRSC nie będę ukrywał odkąd przeczytałem o Twojej nowej stronie to sprawdzam ją co 3-5 dni, by zobaczyć jakie usprawnienia wprowadziłeś. Tylko ja nie jestem dobry w marketingowych sprawach. Miałem pewien pomysł i nawet wprowadziłem go w życie jakieś 3 tyg. temu /wiem to b. krótki czas/ ale nie przynosi pożądanych efektów. Ustaliłem target i chyba pudło. Dokładniej z czego korzystasz? Z usług firmy PR?
-
No więc z GC mam mało wspólnego, choć wykonuje wizki do projektów, lecz nie są na aż takim wysokim poziomie jak stałych bywalców tego forum i z tego nie chciałbym się utrzymywać. Zajmuję się architekturą, wnętrza, zewnętrza, na swoim koncie mam trochę realizacji, tych dużych i małych tzn. budynków użyteczności publicznej, mieszkalnej oraz wnętrz komercyjnych oraz mieszkalnych. Pracowni architektonicznych na rynku jest na pęczki, a ciężko się przebić. W przetargach startowałem, lecz najczęściej wiadomo, że są ustawione-coś o tym wiem. Konkursy to druga kwestia, dużo obostrzeń, wymagań i nie zawsze wiesz czy wygrasz. A zależy mi na wypromowaniu się jako pracowni architektonicznej. Myślałem o reklamie, choć boję się inwestować kilku tys, nie mając pewności, że się zwróci. Jakieś efekty osiągam, lecz to nie jest ciągle to czego bym chciał, więc myślę o osobie która mnie pokieruje. Jak możesz to podeślij jakiś kontakt do znajomej, a z chęcią się skontaktuję i z nią porozmawiam.
-
Myślę ostatnio nad powierzeniem wizerunku firmie zajmującej się PR... czy ktoś z was korzystał z takich usług? Jeżeli tak, jakie są koszty? Czy jesteście zadowoleni i czy możecie kogoś polecić? Czy realnie firma PR wypromowała wasz wizerunek? Pytam, bo nie uzyskałem efektów jakich bym oczekiwał - bez komentarza :)
-
I to jest Polska właśnie....jak ja nie mam to innym odebrać, bo czemu mam być gorszy, a jak ktoś coś ma, to wiadomo, bo jest nieuczciwy i złodziej... aduko gratuluje dotacji, ja myślałem o tym lecz chęci mi zabrakło do wypełnienia wniosku
-
Ja bym użył modyfikatora LATTICE.... ale ja nie znam, aż tak dobrze max'a więc niżej tutek
-
Ale to jest bardzo przemyślane, bo ktoś zamiast Vizz3D wpisze Viz3D, albo usłyszy Viz3D.coś tam i zamiast .eu wpisze .pl i już ktoś inny ma pracę
-
Ile wziąć za robotę? Na ile to wycenić? Zarobki grafika?
Abell odpowiedział batonx → na temat → Dyskusje o grafice
Moja koleżanka tak pracowała i zarabiała 1,5-1,8k dostawała za godzinę i w przeliczeniu tyle zarabiała to było ok. 15-17 zł/godz. A też jest druga strona medalu... skąd jesteś? Inna znajoma pracowała ze mną w Wawie i zarabiała 3k i pojechała do Łodzi z powodu studiów mgr na tamtejszej politechnice i tak ułożyła sobie plan by mogła podjąć normalnie prace 8-16 i na rozmowie pytają ją ile chce to ta: 3k, szef o mało co kawą się nie udławił i powiedział 1,5k to max co może dostać bo TU jest Łódź, a nie Wawa :) Podziękowała i wyszła... została freelancerem. -
Pinero wyluzuj trochę, ależ się obruszył :) sam projektuje i wiem, że każda pracownia, każdy architekt ma swój styl i walczy o własny styl, napisałem to, bo w dziwaczny sposób naskoczyliście na Zbychowatego oskarżając go o "kradzież"/"czerpanie pełnymi garściami" z Waszych pomysłów, z Waszych projektów, zaraz zacznie się tu szykana jaka miała miejsce kiedyś pomiędzy Świerszczem a jakimś kolesiem, lecz ktoś tam, realnie podkradał pomysły.... Ja napisałem schemat otarty przez większość architektów wnętrz, przecież projekty to nie tylko to co napisałem... jeszcze jest dobre rozwiązanie funkcji /podstawa/, kolorystyka, dobór odpowiednich materiałów...
-
Czy ja wiem, że "kradnie" pomysły, teraz jest maniera na projektowanie: - prostych form, qubicowych - ukrywanie uchwytów szafek - laminowane/fornirowe na błysk meble - stosowanie Vitry na potęgę - włochatych dywanów - sufitów podwieszanych i ukrytych świateł - biel, czerń, biel, czerń, biel, czerń........ - mega długich zasłon do samej posadzki - kamień w dużych taflach w kiblu.... Teraz każdy "wnętrzarz" tak robi.... oglądając większość prac na tym forum wydają się jakby każdy czerpał inspirację z tej samej książki.... taka moda i maniera, bo to jest nowe od dekorków, firanek, dywanów i zdobionych gałek od meblościanki z kryształami za szybą....
-
Ogólnie się przyjmuje że inwentaryzacja to 10% wartości całego projektu, ale Ty pewnie nic nie będziesz robił tylko spółdzielnia chce znać stan swoich piwnic. Ciężko ocenić, kiedyś mój znajomy wycenił inwentaryzację kilkudziesięciu mieszkań na 10-15 zł za m2, ale.... no właśnie. Nie każdy mieszkaniec chciał go wpuścić do mieszkania, inni mieli syf i śmierdziało, a inni byli bardzo pomocni. Ciężko ocenić, powinieneś wiedzieć co powinna zawierać Twoja inwentaryzacja, tzn. - tylko ściany i drzwi - ok. 10-12 zł/m2 - dyspozycje elektryczny, wod-kan, wentylacja - 12-13zł/m2 - czy jesteś uzależniony od właścicieli piwnic, bo to zależy czy zawalisz terminy, bo ludzie nie będą chcieli Cie wpuścić do swoich własności - mają gdzieś co Ty musisz zrobić - to jest bardzo ważne, bo klient może Ci jakieś mega kary dowalić, bo nie dotrzymałeś terminów - na Boga to są piwnice - rupieciarnie... czy są puste, a może zawalone gratami z całego życia mieszkańców, że możesz nawet ściany nie zobaczyć - i licz się z tym, że każdy mieszkaniec będzie szedł z Tobą do piwnicy i Cię będzie pilnował byś mu wiertarki nie ukradł Albo jestem w błędzie i masz super zlecenie, nad którym nie trzeba myśleć. Powodzenia w inwentarce.
-
ola-f hehe lecz, ja nie mogę poznawać dziewczyn w czytelni, ma Luba mi zabrania, a i tak wolę usiąść w zaciszu domu z dobrą herbatą i poczytać dobrą książkę.