sebastianskrobol

Bluesman swietny, zajebiste kolorki i swietny duszny klimat !

hej ! kolejny obrazek ode mnie ! Kazdy musi narysowac martwego astronaute ! jak sie komus spodoba mozna sobie kupic limitowane printy: http://www.obiand.co/category/artwork

Kolejna swieza rzecz Wszelkie uwagi mile widziane, wiecej http://skrobol.pl/?p=309

No nie taka zła ale progress jest na kosmicznym levelu. Zajebiste prace, gratuluje i zazdroszcze skilla. Ide nadrabiac z powrotem do mojego ciemnego kąta !

Dobry Pasterz- dzieki no musze wiecej zwierzakow rysowac bo troche zaniedbalem ostatnio grass- Dzieki wielkie bede obczajał !

WWWoj - Dzieki stray ! Zawsze milo slyszec od kogos kto wymiata jak Ty !!! Kolejna porcja szkicow pod tytulem "codziennie po robocie na rozgrzewke", szkice powstawaly jakos od polowy kwietnia do wczoraj. Ktos zna jakies fajne tutoriale na temat rysowania dloni? Teraz przerabiam loomisa ale cos czuje ze jak skoncze to mi to nie wystarczy.

W autoportrecie nowy stajl zajebisty technomikołaju !!! Moglbys tak jakiegos komiksiora pocisnac. Znane i lubiane dawaj wiecej !!!!!

Dzieki panowie ! Wrzucam kolejny bohomaziun, wiem ze kosciaste rece zjebalem ale moze cos jeszcze rzuci wam se w oczy.

Zajebisty, te piora z glowy nie do konca mi sie podobaja, ale niewiem czy to kwestia tego ze tam cos nie siedzi czy poprostu kwestia preferencji

Troche poza mi nie pasuje wydjae mi sie ze skoro z niego taki grozny kolezka to moze poze tez jakoms bardziej zlowieszcza mu dac? Ugiac troche kolana, niech sie jakos bardziej czai skubaniec. Wbrew pozora poza tez jakos tam definijuje postac. Bo teraz tak troche stoi jakby czekal w kolejce na poczcie. Pozatym jeszcze gore calkiem fajnie oswietliles a nozki juz odpuszczone, mysle ze tez pozna by tam pokombinowac.

No jakbys najebal wiecej detalu to byl wogole roz***.Ale tak czy siak zaj*** stary to chyba Twoj najladniejszy obrazek. Big UPS ! Tylko te ostatnie drzewka po prawej to takie brzydkie ciapko plamki w ksztalcie malego grubego zielonego zgietego na prawo penisa :), minimalnie bardziej moglbys je zdefiniowac.

MI sie w tej calej historii z szamanem nie podoba jedna kwestia. Mianowicie historia. Na 20 obrazkow tylko na 4 cos sie dzieje na wszytskich innnych on gdzies poprostu lezie,stoi albo jest jakis widoczek i tyle. Wiesz ja rozumiem ze to glownie jest cwiczenie warsztatowe ale przy okazji i dla ciebie i dla ogladacza moze byloby ciekawiej jezeli to faktycznie wiecej by opowiadalo, zeby on podczas tej podrozy z kims walczyl, z kims rozmawial, kogos ratowal, cholera niech on nawet je kolacje przy ognisku. Wiesz niewiem jakie miales glowne zalozenia jak to robiles, i jaki przyswiecal Ci cel bo to sa fajowe obrazki, ale wydaje mi sie ze jako calosc robiloby o wiele lepsze wrazenie gdyby to nie byla historia o kolesiu ktory stoi albo idzie. Oczywiscie istnieje tez duze prawdopodobienstwo ze pierdole straszne glupoty, ale pomyslalem ze Ci napisze , lots of love :*

WWWoj- Dziekowka zawsze milo uslyszec dobre slowo od Ciebie, deska fajna sprawa jak sie duzo rysuje na kartkach ja prawie tylko tak rysuje wiec dzieki temu mniej plecy bola, a wydatek to jakies 150 zeta chyba wiec warto. panRebonka No masz racje zaden ze mnie wybitny rysownik, dobrze ze mam tego fotoszopa... No ale pracuje nad swoim warsztatem praktycznie codziennie i mam nadzieje ze z czasem bedzie widac efekty. swiezy dziekoweczka! haj fajf ! No i zeby nie bylo pusto, kolejny poster do kolekcji:

WWWoj-dzieki wielkie ! 5 ! Taka swiezynka:

Bardzo spoko, fajowe rzeczy rzeczy. Przyjemne kolorki i wogole elegancko, ale... Jak dla mnie za szybko odpuszczasz np. ta pierwsza strona komiksu (czarno szary ten kapturek tam), wyglada jak szkic i wydaje mi sie jakbys usiadla i wydlubala wiecej detalu byloby mega lepiej.

Dzieki Traitor :* Apropo komiksow to pracuje teraz nad czym stakim: https://dl.dropboxusercontent.com/u/6991582/quiet%20litttle%20melody/qiet%20little%20melody_sample.pdf pierwsze 8 stron z 80 (?) skoncze pewnie za rok, Wszelkie uwagi mile widziane. Na zachete(lub nie) 3 plansze:

Kolejna porcja szkiców odemnie. Bohomazy powstawały jakos od połowy lutego do połowy kwietnia (wtedy skonczyl mi sie szkicownik i to wszytsko zeskanowałem). Szkicowałem praktycznie codziennie po pracy na rozgrzewke przed komiksem i zleceniami nad jakimi pracowalem w tamtym okresie. Od tamtej pory bohomazy powstaja juz w nowym szkicowniku, jak sie troche nazbiera bede wrzucal.

nowy fikołek, na dniach bedzie tez kolejna paczka szkicow:

wielkie dzieki ! Goscia znam ale na Dzejmiego Dzonsa zawsze milo rzucic okiem !

a tutaj chcialem sprobowac zcegos nowego:

Ewichan- Dziekoweczka, no jest bardzo daleko od perfekcyjnej, dlatego cwicze :) Tethlona- Dzieki wielkie milo slyszec ze sie podoba. A problemy sa z podstawami (widac na szkicach), i napewno mi nie zaszkodzi jezeli podniose sobie poprzeczke. Dalej bede szedl droga ktora od paru lat sobie dreptam, ale poprostu chce zeby to wygladalo coraz lepiej. Madre porady zawsze sie przydadza, niewazne na jakim jestes levelu, zawsze mozesz podskoczyc wyzej :), wiec jak kos madrze mowi to ja slucham.

a teraz szkice, powstały od 1 do 10 lutego, głównie dzieki february sketchbook challenge Wojkta Fusa na fb, ale zamierzam to kontyunowac dopoki nie naucze sie rysowac.

hejo! Najpierw troche zaległosci:

Koniu> no mysle ze jakis styl (a wlasciwie zalazek) juz jest, twiem co i jak mniej wiecej chcialbym robic teraz zostala mi juz tylko praca nad soba i warsztatem, a literki to nie font, robilem je z łapy, odkąd bawie sie w robienie plakatow ,nabralem strasznego szacunku do typografi i literki staram sie robic sam, poki co jeszcze kuleje w temacie ale mam nadzieje ze z czasem bedzie coraz lepiej. KaliditusZaliditey> stylizacja stylizacja ale nie mial byc taki sztywny z gumowymi nozkami takze znowu sie braki odzywaja. czas na dwie nowe rzeczy pierwszy to obrazek jeszcze ze swiat Fanart Marceline z Adventure Time (jezeli ktos nie ogladal to polecam bo urywa dupe. Drugi z teraz, tribute dla zespolu ktory lubie sobie posluchac wzialem sobie uwagi troche do serca i posiedzialem dluzej , nad "kreseczkowaniem" staralem sie je faktycznie bardziej konsekwetnie ukladac i tworzyc z nich konkretne szejpy cieni.

dzieki stary ! No Braiana Luonga znam bardzo dobrze :) Tutaj akurat chcialem zeby drzewka byly schetmatyczne. Ale prawda tez jest taka ze mam straszne braki warsztatowe, caly czas sstaram sie to nadrabiac , duzo cwicze rysujac ze zdjec, rysujac rozne brylki w perspetywie itp ale progress caly czas nie jest taki jak bym chcial. Macie jakies swoje jakies triki na nadrobienie naprawde podstaw?