Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Max3D.pl

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

Artur Paprocki

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Artur Paprocki

  1. Napisano

    Cześć.

    Dzięki Michał za sporą dawkę informacji. Dzięki za liczne przybycie. Zgłosiło się prawie 190 osób a salę mieliśmy na prawię setkę. Dzięki za zainteresowanie i przepraszamy za brak miejsc. Następnym razem postaramy się o większę miejsce. Znów nie dopilnowałem gościa i przeciagneliśmy prawie o godzinę.

     

    @blazerbobek Spotkanie będzie zmontowane jako klip w ciagu 10 dni.

    Spotkanie z zespołem ARES zablokowało na roszczenie z strony FOXa. Pracuję nad odblokowaniem ale algorytm YT jest bezlitosny a odopowiedzi na oficjalne sprostowania ciągną się w nieskończoność.

    Mam nadzieje że się uda odblokować choć skożystam z okazji i namówię na osobiste uczestnictwo na spotkaniach.

  2. Napisano

    Polska Grafika Cyfrowa została zaproszona do udziału przez Promised Land w celu zorganizowania wystawy i warsztatów.

    Naszym zadaniem było przygotowanie i przeprowadzenie całodniowych warsztatów malarstwa, zarówno cyfrowego, jak i "analogowego ;)"

     

    Potrafimy takie rzeczy zorganizować. Chodzi głównie o zestawienie sprzętu, światła, aktorów etc. Nie jest to rocket science, ale wymaga pewnej wprawy. Promised Land to festiwal organizowany „oddolnie” przez ludzi z CDPRed.

    Wielkie wyraz szacunku dla pracodawcy, który daje zielone światło (czytaj kasę) na takie spore przedsiewzięcie

    Zrobienie wystawy było rzeczą prostą i było naszym celem.

     

    Tyle o udziale PGC.

     

    Teraz moje wrażenia. Trochę od kuchni.

     

    Promised Land w EC1 - Łódź

    EC1 to „lokal” na 1500 osób. Sam festiwal był przewidziany na 400 osób i mimo że tyle osób było, to gigantyczne lokacje wchłonęły ludzi po salach. Mimo to w porównaniu do THU, na którym nie błyłem, ale wysłuchałem kilka relacji, wszystko znajdowało się w jednym budynku i po pierwszym dniu wszyscy radzili sobie z rozpoznawaniem sal wykładowych.

     

    Zajęcia.

    Niestety nie mogłem być na wszystkich, w praktyce byłem dosłownie na 3 w całości.

    Maciek Gliwa - Baobab Studio -Opowiadał o VR i oceanie możliwości, jaki stoi przed twórcami zainteresowanymi storytellingiem - (Maciek dostał Emmy Award grupowo za Henrego Hetchhoga)

     

    Jeremy Collins (Blizzard) - pokazywał bardzo technicznie w świetnej prezentacji jak są animowane postaci w WoW. Był bardzo dobrze przygotowany i dawał tipy jak animować postaci do gry aby sylwetka i animacja "czytała" się bardzo wyraźnie. https://www.facebook.com/jcollins82?fref=ts

     

    Furio Tedeschi (Paramount Pictures)- jest kozakiem. Nawet trudno mi opisać jak zajebiste rzeczy pokazywał. Poza tym jest świetnym gościem. Wszystko, co pokazywał było pod rygorem NDA więc wspomnę tylko tytuł Halo. https://www.facebook.com/foo.rio?fref=ts

     

    Ben Mauro - opowiadał o zarobkach w Concept Artcie , o tym jak omijać pośredników, jak wyceniać swoją pracę oraz wspomniał o zarobkowaniu na własnych IP (intelectual properties). Ten wykład był cenny dla mnie. Z wieloma rzeczami się zgadzam z Benem. PGC dokładnie jest po to aby bez korporacji można było sprzedawać swoje dzieła. Jako inny przykład zarobkowania na swoim "IP" to tworzenie własnych gier na prostych platformach typu Unreal Engine etc. https://www.facebook.com/ben.mauro.3?ref=br_rs

     

    Na naszych warsztatach z rekonstruktorami i cosplay mieliśmy rozmowę z Sze Jones - Dla mnie Sze jest boginią 3D Character Design :). Okazało się, że jest wyjątkowo skromną i uczuciową kobietą. Wzruszyła się naszym uznaniem dla jej pracy.

    Odwzajemniła się bardzo dobrym wykładem oraz wyjątkową życzliwością na warsztatach.

     

    Rekrutacja

    DigiiC Pictures rozstawił swoje stanowisko headhunterskie - płakać mi się chciało jak młodzi uczestnicy nie wiedzieli ocb.

    DP szukali do 50 pracowników sic! Z każdej opcji w pipelinie. Załatwiają relokacje, mieszkanie przy stanowisku ... pusto.

    CDPRed - Szuka 50+ ludzi z różnym skillsetem .

    Znam doskonale odpowiedź czemu tak jest, że dobra praca przy światowych tytułach nie jest rozchwytywana przez młodych ludzi.

    Jak ktoś będzie chciał znać moje zdanie to chętnie odpowiem.

     

    Libacje.

    Co wieczór była libacja na Piotrkowskiej.Dla mnie, było to wyjątkowa akcja Prawie tydzień alkoholizacji robił swoje. Każdego dnia coraz mniej osób wyrabiała się na poranne wykłady. Ja z racji obowiązków miałem dużo mnie możliwości, ale moi studenci\wolontariusze do normalnej pracy by zapewne nie przyszli.

    Kurde, ale chciałbym sam być wolontariuszem ...

     

    Co do ceny....

    THU to 700Eu + drugie tyle za dojazd. PL nie jest położony w kurorcie, ale zdecydowanie nadrabiał wysokim poziomem merytorycznym.

    Dla mnie panel dla animatorów gdzie Bailey Brent, Jeremy Collins, Maciek Gliwa, Jay Hosfelt, Jason Martinsen, Hubert Daniel oraz Agnieszka Piechnik Sebastian Kalemba rozmawiają na temat podany z publiczności jest warty takich pieniędzy.

    W korporacji nazwałbym to szkoleniami na poziomie B2B. Prosi tłumaczyli swoim odpowiednikom jak pracują.

     

    Pracuje na uczelni gdzi miesiać nauki kosztuje 800zl. Moi studenci więcej dowiedzieli się o branży kreatywnej w ciągu 4 dni, niż kiedykolwiek dowiedzą się ze szkoły. Pracując w tej branży nie jest trudno zarobić takie pieniądze, wiem bo znam zarobiki naszych artystów.

    Pytanie czy każdy jest w stanie uwierzyć w siebie i zainwestować w swoją przyszłość. (Pewnie wyhaczę hejt za to ;P)

     

    Kolejne edycje.

    Autorem sukcesu tego wydarzenia jest Paweł Mielniczuk - Dyrektor Promised Land.

    To co jest najcenniejsze w tym projekcie to własnie fakt że organizją go ludzie z branży. Paweł jest character Art Directorem. Mimo że musiał dzielić obowiązki zarządzania artystami postaci w CDP to był wstanie przygotować świetną imprezę.

    Kierwonik EC1 powiedział mi po imprezie że nigdy nie widział tak dobrze zorganizowanej imprezy pomimo że co tydzień organizowane są imprezy koroporacyjne wielkich firm przez zawodowców z zarządzania eventami.

    Znów gdyby porównywać THU czy IFCCI do PL to z moich rozmówców z weteranami takich imprez, PL wypada najlepiej pod względem merytorycznym.

    Jeśli w przyszłym roku będzie podobnie, to zdecydowanie polecam.

  3. Napisano

    Hej.

    Polska Grafika Cyfrowa przygotowała na Promised Land wystawę prac oraz Warsztaty Malarstwa Cyfrowego.

    Przez 3 dni będzie dostępna dla was 20 stanowisk z Cintiqami, Intuos Pro, Companionami. Każde stanowisko posiada monitory EIZO.

    Codzinnie przez 6-8 godzin będzie można rysować z natury rekonstruktorów historycznych - zrobje płytowe, wikongów, samurai, cosplay - rycerze jedi, post-apo i oraz nagie modelki ( akt ) .

     

    Mamy dosłownie kilka kodów rabatowych dla grafików(20%). Jeśli ktoś jest jeszcze zainteresowany, to zapraszam na [email protected]

     

    Uwaga dla uczestników festiwalu.

    Przy wejsciu rozdajemy katalog wystawy wraz ze szkicownikiem. Przyda się na warsztatach i wykladach do notatek.

    Sugeruję brać własne przybory do malarstwa. Mamy w sumie, nie ograniczoną ilość miejsc (sztalug) dla rysujących analogowo ;)

    Dodatkowo wraz z HTC Polska przygotowaliśmy naszą galerię w wersji VR. Premiera na wystawie PGC.

     

    Przypominam, bilet na Promised Land to automatyczna wejściówka na festiwal komiksu, który odbędzie się zaraz po imprezie.

    W razie pytań do "naszej" części zapraszm do dyskusji.

  4. Napisano

    Zapraszam na "craft beer" na Wernisaż 27go kwietnia.

    Dobra okazja do spotkania i pogadania.

     

    Oto lista wystawiających się artystów:

    Adrianna Głowacka

    Ala Kapustka

    Aleksander Karcz

    Antonina Kraszewska

    Artur Sadłos

    Bartłomiej Gaweł

    Bozena Chądzyska

    Darek Zabrocki

    Gracjana Zieliska

    Grzegorz Rutkowski

    Grzesiek Przybyś

    Hanna Oloś

    Iga Oliwiak

    Igor Chołda

    Jakub Różalski

    Kamila Kozłowska

    Karol Duma

    Katarzyna Oleska

    Katarzyna Zielińska

    Krystian Biskup

    Luiza Kwiatkowska

    Łukasz Nowicki

    Łukasz Sienkiewicz

    Maciej Rasała

    Maciej Sidorowicz

    Marcin Fogler

    Marcin Jakubowski

    Marcin Warzecha

    Marek Madej

    Mariusz Harasymów

    Marta Dahlig-Orłowska

    Mateusz Kalberos Michalski

    Mateusz Lenart

    Mathias Zamęcki

    Michał Dziekan

    Michał Kuś

    Michał Migacz

    Michał Motulewicz

    Michał Sawtyruk

    Michał Sowa

    Milena Młynarska

    Patrycja Domańska

    Piotr Arendzikowski

    Piotr Ciećkowski

    Przemek Kotyński

    Rafał Wojtunik

    Sebastian Skrobol

    Sonia Wiśniewska

    Sylwia Bomba

    Szymon Biernacki

    Tomasz Jędruszek

    Tomasz Larek

    Tomasz Łukaszczyk

    Tomasz Majewski

    Tomasz Zarucki

    Tomek Michalski

    Wojciech Bem

    Wojtek Bajor

    Wojtek Fus

     

    Warto spotkać się w "szerszym gronie" :)

    https://www.facebook.com/events/1080133545383327/

  5. Napisano

     

    Jeszcze taka ciekawostka z prawa USA ...

     

     

    Jedna uwaga.

    Prawo autorskie w USA, NIE jest federalne. Każdy stan stanowi swoje prawo w tej kwestii. Mowa o prawie autorskim w USA jako całości jest nie wiążąca. Warto podkreślić wedle którego stanu rozpatrujemy daną sprawę. Siedziba sądu oraz powoda.

  6. Napisano

    Fajnie ze cos takiego dziala.

    Dla wielu wielu ludzi cos co sie robi na kompie nie ma nic wspolnego z talentem, sztuka itp :)

    Takiego wydruku bez hologramu bym nie kupil :P Dobrze tez by bylo widziec jak duza jest seria. Pamietam takie kolekcjonerskie karty NBA. Te z hologramami byly w moich oczach 10 razy wiecej warte :P

    Hologram nie jest wyłącznie dla efektu. Jest częścią zabezbieczenia wartości kolekcjonerskiej. Numeracja na hologramie informuje o numerze w serii limitowanego nakładu.

    Ale wątek jest o prawie autorskim ;)

  7. Napisano ·

    Edytowane przez Artur Paprocki

    Nie zamakam tematu, ale chcę podkreślić, że nie jestem prawnikiem. Na kilku przykłach przytoczonych staram się wyjaśnić jak ja interpretuje niektóre czynności w grafice względem ustawy. Nie jest to łatwe, szczególnie na forum. Możemy dalej rozpatrywać gdzie jest granica twórczości w modelowaniu 3D, która w każdym przypadku jest wysiłkiem intelektualnym,ale w moim przekonaniu, nie zawsze skutuje utworem.Warto dodać, że określenie obiektu utworem skutkuje objęciem go prawami autorskimi (osobistymi i majątkowymi). A przed nami jest jeszcze długa droga przed zdefiniowaniem współczesnych "dzieł sztuki" ;)http://www.prawoautorskie.pl/

  8. Napisano

    W każdym razie Artur robi zajebis*ą robotę, przeciera w branży nieodkryte szlaki i robi dużo dobrego. A niech sobie promuje jakąś tam kancelarię, niech nawet ma z tego pieniądze, ba! Oby miał z tego jakąś kasę. Bo to, że kancelaria patrzy przyszłościowo na rynek i zdaje sobie sprawę, że za jakiś czas może być potentatem jeżeli chodzi o tę branże w Polsce to zupełnie normalne. Cóż, trzeba płacić, ale popatrzcie na to z tej strony ile takie właśnie działania otworzą oczu.

    PGC utrzymuje się wyłącznie z handlu obrazami cyfrowymi(czyli zarabiamy tylko jak artysci zarobią). Nie jestem wstanie tego udowodnić, ale IPlegal jest po prostu kancelarią, którą wybraliśmy. W najlepszym przypadku Pani Mecenas Korol da nam upust jak będziemy coś potrzebowali ;).

     

    Swoją drogą, mnie bardzo interesuje czy mowa była tylko o prawach autorskich i komu należy się podpis pod "utworem" czy były tez kwestie typu: płatności, przelewy, podatki, niepłacący klienci i jak wydrzeć od nich swoje pieniądze bez podróży za ocean z kijem od baseballa :-)

    Kwestie finsansów i rozliczania nie były poruszane. Spotkanie trwało 4 godziny i dotyczyło tylko prawa autorskiego.

    Pytaj, postram się odpowiedzieć jak potrafię

     

    PS. WOW! Nie miałem pojęcia, że Kuba na Kickstarterze takie coś zrobił, wynik zdumiewający ...tylko mnie ciekawi ile zostało im na czysto na głowę? :D

     

    No to jest, tajemnica ;)

  9. Napisano ·

    Edytowane przez Artur Paprocki

    Podziwiam jak Pan mimo prostych przykładów brnie w te sprzeczności:
    1. więc 3d nigdy nie będzie własnym utworem, jeżeli zostało przygotowane z rysunku 2d (nie bierzemy pod uwagę jak ktoś robi sam, bo to nie ma tutaj sensu),

     

    Nie nigdy. Prawo stanowi jednoznacznie, ale braliśmy pod uwagę kilka przykładów gdzie w kilku praca grafika 3D nie miała cech utworu. A'propos mówimy o utworze. A jest jeszcze dzieło sztuki;)

     

    2. Prawdziwa rzeźba wykonana na podstawie rysunku innej osoby już jest utworem? (np. nasz Michał Anioł itd.)
    Tak, jeśli spełni inne warunki, które na potrzeby trollowania Pan pomija pomimo 3 krotnego przypominania Panu, na czym Polega ustalenie utworu. Przypomnę jeszcze raz (nie dla Pana) tylko dla czytających. Pan doskonale już to wie:- utwór musi wykonać człowiek. Sposób dowolny- utwór musi być wyrażony (namalowany, wyśpiewany, zagrany,) Performance - to nie utwór-utwór musi mieć indywidualny charakter- utwór musi przejawiać działaność twóczą ( mieć charakter kreatywny, wnosić nowe wartości, nowe wymyślone przez twórcę elementy,)

     

    Czy w takim razie 3d nie jest utworem, bo jest tworzone na komputerze? W takim razie obraz 2d stworzony na komputerze też nie powinien być utworem. Bo powinien być na kartce? Czy tak jest w istocie?

     

    Praca na komputerze nie determinuje czy coś jest utworem, czy nie(patrz wyżej). Na pewno może być wyrażona poprzez ukazanie komuś wyniku pracy na ekranie komputera.

     

    Czy to jest FAIR? Dla mnie przepis zwyczajnie dzieli na równych i równiejszych i jest to widoczne na pierwszy rzut oka. Może faktycznie trzeba by napisać jakiś artykuł, żeby człowiek brał go na serio, jak proste przykłady są zbyt proste i nie można ich traktować poważnie.

     

    Znów jakaś nieuzasadniona gorycz. Nie oceniam ani nie porównuje grafiki 3D do konceptu. Sam skończyłem uczelnię na wydziale grafiki 3D w PJWSTK. Rozróżniam kreację plastyczną z wykorzystaniem 3D od inżynierskiego fabrykowania modeli na podstawie czyjegoś pomysłu, gdzie jednym intelektualnym zadaniem jest rozmieszczenie siatki w efektywny sposób (np. modelowanie samochodów).

     

    Vitali Bulgalov nie potrafi rysować ani malować, ale jego prace przejawiaja wszystkie punkty. Są wykonane przez człowieka, wyrażone poprzez publikację w internecie, mają bardzo indywidualny charakter a przede wszystkim widać działalność twórcza poprzez kreatywny charakter, który wnosi wiele nowych wartości, a elementy z których powstają jego dzieła, są przez autora wymyślone.

     

    Doceniam trolowanie na rzecz PGC i IPlegal :) Zaszło to za daleko. Odpowiadam publicznie, że Sjon nie jest opłaconym przez nas trollem. Jeśli ktoś ma jakieś merytoryczne pytania zapraszam do dyskusji.

  10. Napisano

    Czyli:

    3d z 2d nie jest utworem

    Może być utworem zależnym Art2 i utworem(np jak autor jest ten sam) Art.1

    Czyli:

    2d z 2d jest utworem

    Może być jeśli spełni warunki utworu Art.1 :)

    Czyli:

    2d bochomaz utwór do 2d rysunek nowy utwór

     

    2d bochomaz utwór do 3d model to już nie utwór

    jak w przykładzie pierwszym

     

    Faktycznie to brzmi bardzo logicznie:D.

    Dokładnie tak.

  11. Napisano

    Wszystko jest logiczne, moim zdaniem. Warto to wyjaśniać:

     

    - siadam z rysownikiem i nawet w miarę szczegółowo opisuję postać jak wygląda w mojej wizji. On przenosi to na papier i to jest jego utwór to jest ok z tego co rozumiem,

    Tak to jest tylko i wyłącznie jego utwór. Wyraził go przy pomocy swojej pracy, indywidualnie i niepowtarzalnie.

     

    - teraz siadam z tym rysownikiem i rzucam mu kartę z moim bochomazem, który jest jako szkic, na którym widać mniej szczegółów, ale jest fizyczny jak ten blueprint i w tym momencie on już nie ma swojego utworu (czy to nie jest bzdura?).

    Nadal jest to utwór ale tym razem zależny bo posiada cechy opracowaniaArt.2 pkt.1 Ba! pierwszy (bochomaz) też jest utworem Art.1 pkt 1 i 2.

  12. Napisano ·

    Edytowane przez Artur Paprocki

    Nie czytałem całego wątku, ale odniosę się do tej wypowiedzi. To zupełnie błędne założenie. Idąc tą logiką moglibyśmy za głównego autora utworu uznać zleceniodawcę, który powiedział pojęcie artyście, że chce rysunek różowego smoka. Pomysł jest jego, koncepciarz tylko przelał to na papier. Tak to działa? Przekładanie czyjegoś pomysłu lub wizualnego projektu (nawet bardzo dokładnego) na zupełnie inne medium to nie kserokopia. Modelowanie tak jak rysunek to również projektowanie opierające się umiejętności i wrażliwość artystyczną oraz warsztat rzemieślniczy.

     

    Nie, nie jest błędne. I nie ma tutaj analogi do „różowego smoka". Aby prawo autorskie mogło być zastosowane, to musimy brać konkretną rzecz pod uwagę. Pomysł musi zostać wykonany. Sam w sobie nie podlega prawu autorskiemu. Jest tak, ponieważ prawo autorskie chroni nie "ideę"(Pomysł) a jej wyrażenie. Art1. Punkt 2.1. Inaczej mówiąc. Przykład:Pomysł na postaci „Serce i Rozum” nie jest objęty prawem autorskim. Musi zostać wyrażony. I tak, może być zapisany w postaci scenariusza. Dalej, może być wyrażony w postaci reklamy. Trzymając się tego przykładu, autor modelu „Serca" na podstawie rysunku, jeśli wyrazi w odpowieni sposób swoje dzieło, może ale nie musi być autorem utworu. W najlepszym przypadku, będzie współautorem wraz z ze wszystkimi twórcami reklamy. Art.9

     

    Moim zdaniem wymodelowanie Lamborghini Aventador na podstawie blueprintów, nie daje autorowi możliwości o mówieniu o swojej pracy jako o utworze. Ponieważ projektantem był Filippo Perin,i co nie daje modelarzowi znamion współtwórstwa dzieła unikalnego. Ale wykonanie renderingu z unikalnym oświetleniem, kadrem etc. Już tak.

     

    Jeśli trudno odpowiedzieć na pytanie, czy czynność jest utworem, można posłużyć się "testem statystycznej jednorazowości" Trzeba zadać sobie pytanie:

    Czy ktoś oprócz potencjalnego autora mógłby dysponując takimi środkami, i w podobnych warunakch stowrzyć coś identycznego lub bardzo podobnego?

     

     

    "Nie każdy proces intelektualny prowadzić musi też do powstania utworu. "Sąd Najwyższy w wyroku z 2006 roku stwierdził, że praca intelektualna o charakterze twórczym jest przeciwieństwem pracy o charakterze technicznym. Ta ostatnia polega na wykonywaniu czynności wymagających jedynie określonej wiedzy i sprawności oraz użycia określonych narzędzi, surowców i technologii. Podkreślono, że cechą pracy o charakterze technicznym jest przewidywalność i powtarzalność osiągniętego rezultatu, nie może być on więc utworem w rozumieniu prawa autorskiego."źródło: https://prawokultury.pl/kurs/zakres-przedmiotowy-prawa-autorskiego

  13. Napisano ·

    Edytowane przez Artur Paprocki
    korekta interpunkcji

    Panie Arturze - nie wiem czy to miało mnie obrazić. Ja nigdzie też nie pisałem o rozumieniu prawa autorskiego. Rozmowa rozpoczęła się od Pana stwierdzenia, o nie podpisywaniu prac. Prawo autorskie jest potrzebne bo logicznym jest chyba, że jak ktoś ukradnie pracę to powinien ponieść karę. Cała rozmowa tyczy się tego, że Pan uważa, że prace powinny być podpisywane, a ja uważam, że nikt nikomu nie powinien kazać tego robić.

     

    Ja nie przedstawiam, w odróżnieniu do Pana mojej "woli" lub mojego zdania. Stwierdzam stan prawny.

    Prace mają być podpisywane, bo tak stanowi prawo w Polsce. Jest to obowiązkowe, konieczne i jest dobre dla obu stron.

     

     

    "Powyżej wskazane regulacje dotyczą wyłącznie majątkowych praw autorskich. Inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku osobistych praw autorskich pracownika. Prawa te ze względu na ścisły związek z osobą twórcy nie podlegają zrzeczeniu się lub zbyciu i trwale pozostają przy pracowniku. Pracownik zatem ma prawo w szczególności do: autorstwa utworu, żądania od pracodawcy oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem lub żądania by utwór udostępniany był anonimowo, pracodawca z kolei ma obowiązek do zachowania integralności utworu pracownika i jego rzetelnego wykorzystania."

    Źródło: IPLEGAL

    Podstawa Prawna Art. 16 punkt 2 Ustawy o Prawach Autorskich i prawach pokrewnych.

  14. Napisano

    Do swojego projektu bardzo długo szukałem wyspecjalizowanej w prawie autorskim kancelarii - jest ich naprawdę mało - głównie własność intelektualna z nastawieniem na obsługę firm - czyli w odwrotną stronę.

    My też szukaliśmy bardzo długo (PGC). Prawo autorskie to temat rzeka. I wyszliśmy z pomysłem, jeżeli nie ma, to trzeba wybrać najbliższa branży i skierować uwagę na jedną kancelarię. W tej sytuacji jest oczywiste, że lobbujemy na własny wybór, bo niema w tym nic złego. A usługi IPlegal można ocenić po ewentualnych wynikach. Jeśli współpraca będzie dobra mamy szanse na lobbing w komisjach sejmowych i forsowanie rozwiązań zarówno dla pracowników, jak i pracodawców (całej branży kreatywnej). Niczego nie zamierzamy robić na siłę. Nasza mała cegiełka do regulacji i wyrównania różnic miedzy pracą w Polsce i za granicą (mówię tutaj o krajach lepiej rozwiniętych).

  15. Napisano ·

    Edytowane przez Artur Paprocki

    Na przykładzie Sjona widać jak bardzo znajomość prawa autorskiego, jego stosowanie i zrozumienie jest potrzebne.

     

     

    Sjon- Niema sprzecznośći między Concept Artem a Grafiką 3D. Wygląda na to, że starasz się argumentować jakoby artyści rysujący koncepty byli faworyzowani bardziej od artystów 3D. Zobacz sobie prace Mathiasa Zamęckiego, Maćka Kuciary Wojtka Fusa a ze świata Sze Jones czy Vitaly Bulgarova. Nie narzędzia, a wyniki pracy (portfolio) determinują czy dostaniesz zlecenia czy nie. Ograniczanie freelancerowi możliwości autopromocji jest nie fair, a co więcej, przeciwskuteczne dla pracodawcy. Warunki na jakich podejmujesz pracę\współpracę z pracodawcą podlegają negocjacji, której nikt się nie podejmuje. To błąd.

     

    Sugeruje aby przyjął Pan podstawowe zagadnienia do wiadomości:

    - freelancer i pracownik mają inne prawa http://goo.gl/iRqOiE

    - prawa osobiste i majątkowe - nagminnie miesza Pan te dwa pojęcia.

    - Czym jest utwór a najlepiej czym jest utrwalenie utworu i jak istotne jest "zakomunikowanie" utworu Art.2 http://goo.gl/j2GDsL

     

    I na koniec: "Obowiązek wskazania autora i źródła utworu"

    http://goo.gl/jM6flr (link nie działa" http://poradnik.ngo.pl/prawo-autorskie#Obowiązek wskazania autora utworu i źródła

  16. Napisano

    w teorii malarz też, ale przeważnie pośmiertnie:D, bardziej chodziło mi o tantiemy itp :)

     

     

    Pośmiertnie ?

    https://www.kickstarter.com/projects/jameystegmaier/scythe/description

    2 Panów James Stegmaier i Jakub Różalski żyją i bardzo dobrze się trzymają :D

    17,739 backers pledged $1,810,294 to help bring this project to life.

     

    1.8Mln $ a to wyłącznie część dochodów z IP za grę (minus koszty wytworzenia). Jakub sprzedaje mnóstwo cyfrowych obrazów.

     

     

    Think Big ;)

  17. Napisano

    W mojej ocenie jest dokładnie tak jak napisał alex3d to reklama prawników którzy chcą zachęcić kolejną grupę zawodową do regularnego korzystania z ich usług dlatego jest pewne że choć spotkanie jest darmowe to nagranie z niego nie będzie dostępne publicznie bo jak wiadomo prawnik jak ma coś powiedzieć w 3-ech zdaniach to rozbije to na 3 spotkania a za każde 100 zł :-)

     

    Ocena surowa a odczytanie intencji nie trafione. Prawnikom zależy na pozyskaniu klientów, ale za wymierne korzyści dla zainteresowanych. Zapewneszkolenia nie są interesującą ze względów finansowych działanością. Indywidualne negocjacje kontraktów, umów, egekwowanie roszczeń i praw. Na pewno tak ;)

  18. Napisano ·

    Edytowane przez Artur Paprocki

    Nie jestem prawnikiem zatem proszę tego nie traktować jako poradnik:

     

    Ja osobiście nie widzę nic złego w tym, że w artbooku czy czymkolwiek innym nie ma nazwiska osoby, która taką pracę wykonała. Przecież pracowała dla danej firmy i dlaczego jej praca ma reklamować ją, a nie pracodawcę. Dostała za to wynagrodzenie. Takie podejście może doprowadzić do paradoksu. Bo jak tworzę modele i są one użyte w wizualizacji, grze lub filmie to automatycznie jestem w gorszej sytuacji niż, ktoś kto rysuje.

    W tym pytaniu jest zawarte wiele rzeczy.

    1) Artbook nie jest "czymkolwiek" a autorstwo dzieła jest niezbywalnym prawem. Nie można go lekceważyć nie informując kto jest autorem.

    2) Model 3D lub inna forma działalności musi mieć znamiona utworu. Musi to być rezultat pracy człowieka (twórcy).

    Musi to być przejaw działalności twórczej (utwór musi być oryginalny, wyróżniać się).

    Musi mieć indywidualny charakter (czyli trzeba sobie postawić pytanie, czy takie dzieło już powstało, czy byłoby możliwe, że stworzy je inna osoba).

    3) Co do "gorszej sytuacji" modelarza. Pytanie czy wykonanie wedle czyjegoś projektu modelu jest utworem. Moim zdaniem nie mamy do czynienia z utworem, ale może być zasadne aby w efekcie Pańskiej pracy uznać Pana jako współautora. W skrócie, sam model moim zdaniem nie jest utworem (na podstawie konceptu), a jednie dzieło (gra,wizualizacja, ilustracja) może nia być. Będzie wtedy Pan współautorem gry\wizualizacji.

     

    Można by wtedy powiedzieć,że mi należy się prawo, aby w 3 minucie filmu gdy widać mój model na ekranie pokazało się moje nazwisko. Taka sama logika moim zdaniem.

    Uznanie autorstwa nie powinno wpływać na odbiór samego dzieła, a trzymając się mojej interpretacji wyżej, sam model nie jest dziełem. Tylko wizualizacja.

     

    Przecież autorzy mają wolny czas mogą tworzyć w tym czasie własne portfolio. Nikt im tego nie zabrania.

    Zabrania. I to bardzo często. Albo inaczej. Autorzy podpisują dodatkowe zobowiązania, że nie udostępnią swojej pracy na portfolio przez określony czas.W najgorszych sytuacjach jakie znam nawet przez kilka lat.

     

    Kolejnym zjawiskiem jakie to może spowodować jest wykradanie pracowników.

    1) I bardzo dobrze. Mamy wolny rynek.

    2) Warto podkreślić że pracownik i freelancer mają zupełnie inne prawa. http://iplegal.warszawa.pl/jak-to-jest-z-prawami-autorskimi-do-utworow-tworzonych-przez-pracownika/

     

    I fakt mówimy tu grafice, ale w dalszej perspektywie te paradoksy (w moim pojęciu), można nawet przenieść do zwykłej cukierni, gdzie pracownicy robią ręcznie słodycze. Zawsze unikalne i tutaj tak samo można by kazać przy każdej tacy wypisać nazwisko pracownika. To klient ma kupić w cukierni, którą właściciel utrzymuje, czy ma wiedzieć, że kupił u danego pracownika?

    Pozdrawiam,

    Odsyłam do pierwszego cytatu. Praca musi mieć znamiona utworu. Unikalność to jeden z warunków ale nie jedyny.

  19. Napisano

    Co do nagrania. Inicjatywy, które organizujemy dla społeczności grafików, są wymyślane, organizowane i jak na razie finansowane przez Polską Grafikę Cyfrową. W tym wypadku poprosiliśmy bardzo dobrą kancelarię, świadczącą usługi prawne dla branży kreatywnej do przeprowadzenia szkolenia nie odpłatnie, na miejscu w galerii. Redakcja Max3D.pl zawsze nas wspiera przy inicjatywach pro bono, stąd informacja w serwisie.

     

    Nagraliśmy spotkanie zgodnie z ustaleniami i na warunkach kancelarii IPlegal (wolałbym nie zadzierać z prawnikami w tej sprawie;) ).

    Jest dokładnie tak, jak napisał Olaf. Nagranie zostaje w PGC na użytek dla nas, uczestników i grafików do użytku wewnętrznego. Wrzucanie w sieć nagrania, jest sprzeczne z interesami kancelarii. Tego typu szkolenie, jest formą promocji kancelarii i jest to zupełnie naturalne, że kancelaria chce reklamować się na swoich warankach dla potencjalnych klientów.

     

    Celem długofalowym dla nas (PGC i IPlegal) jest wyspecjalizowanie co najmniej jednej kancelarii w kwestiach prawnych dotyczących branży GameDev, VFX, Reklamy a konkretnie mówiąc dla ich pracowników.

     

    Nie zamierzam wrzucać zielonego awatara na Facebooka, aby zamanifestować poparcie dla walczących o swoje prawa grafików i artystów cyfrowych, szczególnie gdzieś za oceanem. Już dziś praktyki różnych firm z ( NDA, umowami o dzieło oraz całkowitym zawłaszczaniem dzieł) to sporym problemem. Mówię tutaj o polskim i światowym rynku.

    Jeśli widzę artbooka do świetnej gry, w którym prace nie są podpisane imieniem i nazwiskiem, a jedynie nazwą firmy, to myślę sobie, że coś chyba jest nie tak. Tak samo, gdy jakiś kreatywny pomysł jednego artysty zostaje finansowo wykorzystany przez inną jednostkę z oczywistymi znamoinami plagiatu. Przykłady nielegalnych praktyk można by mnożyć ale zwykle są unikatowe dla danej branży i czasu.

     

    W skrócie. W Polsce branża kreatywna jest w przededniu rewolucji, pracy będzie przybywało. Masa ludzi pracuje na podstawie dziwnych tworów zwanych umowami. Inicjujemy stworzenie kancelarii dla środowiska.

    Mam nadzieje, że będzie to dla środowiska owocne.

     

    p.s. Dobrą okazją do dyskusji będzie wernisaż wystawy "Dobre Piksele" 27 Kwietnia. Kancelraia IPlegal jest naszym patronem, więc będzie można porozmawiać przy piwku . Zapraszam.

  20. Napisano

    Witam. Zapraszam wszystkich z okolic Warszawy. Wstęp wolny.

    p.s. Co do nagrania. Będziemy nagrywać spotkanie, niestety nie będzie publicznie udostępnione online. Jest to decyzja kancelarii Ipleagal.

     

    Jeśli macie jakieś pytania do prawników to ja postaram się je zredagować dla Was.

    Zatem do 18:00 Czekam na pytania a następnie postaramy się odpowiedzieć tutaj na forum.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.