SYNTHETIC AESTHETIC

Pogrywam ja sobie od czasu do czasu w to i owo, i zauważam, że 3/4 magii to właśnie te nakładane na geometrie \"obrazki\". Powoli sam biorę się za rysowanie tekstur ( dłuugie godziny z tabletem i photoshopem, podglądanie materiałów rzczywistych, kombinowanie jak to razem połączyć... ) niemniej wolałbym coś o tym poczytac - żeby, zamiast wyważać otwarte drzwi, móc zająć się czyms konkretnym. Stąd moja prośba, o jakies linki, tudzież ewentualnie porady z własnego doświadczenia \"jak TO się robi\". Zajmuje się głównie terksturowaniem pomieszczenień w klimatach futurystyczno-industrialnych - toteż takie informacja pasowałyby mi najbardziej, niemniej wdzięczny bedę za jakiekolwiek linki traktujące o tworzeniu gier, teksturowaniu miejsc i postaci, level-designie i wszystkim, co się z tym wiąże. z góry dziękuję

logicznym sie wydaje, że przy renderowaniu sceny komputer zużywa cały dostępny RAM, coby jak najszybciej z obrazkiem sobie poradzic. mój PC dysponuje gigabajtem RAM\'u, a mimo to, nawet przy najbardziej złożonych obrazkach, program nie wykorzystał nawet połowy mozliwości. zużycie pamięci zawsze plasuje się gdzieś w okolicach 250, czasem dojdzie do 300 mb. To niż, że render schodzi minute albo więcej, i że 750 mb pamięci w zapasie - program wie swoje... czy mozna to zmienić? jeśli tak - to w jaki sposób z góry dzięki za odpowiedź

o modelowaniu wiele powiedziec nie moge - bo postacie to dla mnie ciągle ( mam nadzieje, że już niedługo) za wysoka poprzeczka, ale sam pomysł na ludzika ( rurki kabelki inne takie ) to coś, na c jankesi mają idealne określenie: \"eye candy\" czekam na oteksturowaną wersję. bardzo mi sie podoba

coby jednak nie mowić, bycie grafikiem ma swoje super strony - mozna pozwolić sobie na zachowania innym niedozwolone. W mojej firmie wszyscy smigają elegancy - bo to kontak bezpośredni z klientem i wogóle natomiast ja, jako grafik, śmigam sobie na luzaczku ( czyt glany, plamiaki itede) - i niek nic nie mówi, no bo grafik to \"artysta\" [terefere] i swoje dziwadła ma. czase fajnie jest \"być grafikiem\" a co do ulotek i reklam - to trzeba być pasjnonatem - trzeba samemu oglądać reklamy za oknem, trzeba jak głupi oglądać etykiety i opakowania od cukierków. Polska reklama jes żałosna bo zbyt wielu tworzacych ją \"artystów\" to znajomi koledzy ktorzy coś tam w Photoshopie kumają. Sam poprawiam grafiki wektorowe po pewnej pani kreatywnej z jednej z wawskich \"agencji\" , która nawet nie wie, co się składa na efekt potocznie zwany \"bevelem\". żeby dobrze coś robić trzeba być PRZEDE WSZYSTKIM pasjonatem - wtedy przyjdzie warsztat [ z czasem ] i niebanalne pomysły.