Zawartość dodana przez jamnique
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Powiększyłem galki oczne i przemoelowałem do nich powieki. PICsell: dobre te tutki ;]
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Spoko ja też ;] Dzięki za linki. Wrzucam mały update: Dec: symulacja i potem trochę przemodelowane. Wszystkie jej ciuchy mają być symulowane, bo to w założeniu ma posłużyć do zrobienia ruchomegoobrazka - w sensie niby nieruchomy ale wiatr porusza gałęziami, ciuchami, włosami etc.
-
Postać3D: Twarz optymistki :)
Hej, bardzo fajnie to prowadzisz :) Powodzenia w dalszej pracy.
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Eh PICsell... no pewnie że nie pomoże;] Odniosłem się tylko przewrotnie do poprzedniego posta. Co mi to może dać i co zabrać wiem odkąd zabrałem się za 3d. Nie widzę też za bardzo przewagi męczenia jednej głowy miesiąc nad zrobieniem w tym czasie trzydziestu w procesie uczenia się - tu i tu zdobywasz "ekspirjens". Powiedziałbym nawet, że więcej doświadczenia zdobywasz ponawiając próbę niż gorączkowo naprawiając potknięcia jakie zrobiłeś po drodze. Ktoś tu już pisał, nie wiem nawet czy nie Ty sam, że czasem więcej sensu ma zrobienie czegoś od nowa niż tygodniowe poprawianie błędów (na za gęstej czy już zwalonej siatce na przyklad) zamiast ponownie, tym razem porządniej przymierzyć się do formy. Gdybym nie lubił tego co robię zapewne bym tego nie robił, bo poza przyjemnością 3d nie daje zbyt wielu korzyści, a przynajmniej takich które rekompensowały by poświęcane na to godziny ;] Nie wiem skąd ten nagły kaznodziejski ton, może to taki zwyczaj, może nieświadomie poruszyłem jakieś tabu :D Nie to żeby mi to przeszkadzało, ale naprawdę nie musisz mnie nawracać na 3d :D Pochłania mi praktycznie każdą wolną godzinę. I nie wolną często też. Porównanie do Tego Kogo Nie Wolno Nazywać też mi bynajmniej nie przeszkadza i nie dostrzegam niczego złego w robieniu speed sculptów czy modeli w godzinę tylko i wyłącznie dla przyjemności i ćwiczenia - nawiasem mówiąc nie dotyczy to tego modelu;] Serio, jeśli masz poczucie że zmarnowałeś na mnie swój czas bo nie podchodzę do 3d na klęczkach to przykro mi że tak szybko zdążyłem Cię rozczarować, po prostu już mi trochę spowszedniało a i popracować czy odespać czasem trzeba :) Dewizę mam taką, że robię 3d bo lubię, z własnej nieprzymuszonej woli (kokainista też by tak powiedzial;]). Nie przyszedłem tutaj nikomu udowadniać że jestem super miszczem, bo jakbym był to już by wszyscy o mnie słyszeli :) Założyłem ten wątek nie po to, żeby pokazać jaką to piękną główkę zrobiłem, tylko usłyszeć Wasze pomocne uwagi, które przydadzą mi się przy tych i innych modelach i za które między innymi Tobie dziękuję. Bottomline: nie oceniaj książki po okładce.
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Czasami człowiek musi, inaczej się udusi ;] Soft selection jutro, dzisiaj soft łóżeczko. Po dwóch nieprzespanych dobach... POEZJA ;]
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Też tam byłem :D To ciemne i nieprzyjazne miejsce ;] Na pocieszenie dla nas obu: odrobina zbrusha czyni cuda :D I tym optymistycznym akcentem... dobranoc :P Wracam tu jutro ;]
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Hehe story of my life PICsell :D Przynajmniej jeżeli chodzi o modelowanie z referek. Dzięki za linka przeczytam chętnie. W razie czego wrzucę babeczkę do Z. Pewnie tak się to skończy. Swoją drogą przydało by się w XSI jakieś narzędzie do sculptingu. Przy jego możliwości łytania poligonów nie było by to bez sensu. Przy okazji, mam pytanie. Jak modelujecie zazwyczaj okolice oczu? Równocześnie z resztą twarzy czy osobno, z okiem pod spodem i potem kleicie?
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Hehe czemu kiedy dowiedziałem się o Noe wiedziałem że ktoś mnie posądzi o to że nim jestem:D Swoją drogą on coś jeszcze robi, pokazuje się tutaj? Jak nie to szkoda. Model zbroi nie jest mój, to XSI-owy XSI-man, nieco już zmasakrowany, który służy tu dzielnie za ramiona. Twarz była robiona od 4 poligonów z referencji, według tego bardzo fajnego tutoriala Zmieniłem chyba tylko coś przy nosie jeżeli chodzi o edgeflow, bo coś się pod nozdrzami sypało stąd dziura pod nozdrzami widoczna na renderze. Kiedy skończyłem przeniosłem się dwa poziomy subdivision wyżej (albo i poziom) i teraz mam trochę więcej vertów do tweakowania ;] To jest już "poprawiona" ciut główka. Zaczyna się paprać bo edge nie leżą już tam gdzie leżały kiedy zaczynałem tą zabawę i coś co kiedyś pewnie miało być łukiem brwiowym teraz spełnia funkcję dodatkowej powieki itd ;] Radźcie mistrzowie. A co do czystej/nieczystej siatki modeluję cały czas na 2 poziomie subd to nie działa jak meshsmooth w maxie :P Ale pewnie to wiesz ;]
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Zaiste :D Bo to zły czerwony kapturek był ;] To długa historia. Poprawiłem już trochę gębę zaraz wrzucę. Właśnie jestem w środku zlecenia i przed jutrzejszym zaliczeniem, więc nie mogłem wcześniej za wiele zdziałać.
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Haha :D Przejrzałem wszystkie wątki Noe, jestem na bieżąco :) Wybrałem po prostu z boxa kategorię. Myślałem że tak tu sprawy stoją, że człowiek i zwierzę są w jenym pudełku ;]
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
Dzięki za uwagi;] Większy niż zwykle bump był planowany, żeby nie wyglądała za gładko kiedy będzie małą kulką pikseli w PALu. Tekstura wogóle idzie do wymiany. Oczy się chrzanią bo model nie jest za dobry w tej okolicy, zresztą wogóle jeszcze nie jest za dobry ;] Tak, jest ścięta na jeżyka i ma odcięte od głowy uszy. Nie poświęciłem jej więcej niż 3 godziny więc te rzeczy zostały odłożone na później. W tym pierwszym podejściu chodziło mi o zrobienie jako tako twarzy i ustawienie shadera. Teraz zamierzam ją męczyć do skutku.
-
Postać3d: Czerwony Kapturek
http://www.youtube.com/watch?v=gvQtW_4DWKQ Czołem. Zacząłem robić Czerwonego Kapturka w ramach treningu, relaksu i na zaliczenie ;) W planach również wilk, myśliwy i babcia:P Za wszelkie uwagi, rónież złośliwe będę wdzieczny.Wiem że na co jak na co, ale na szczerość do bólu na tym forum można liczyć :D Model w XSI, shader skóry to customowy Fast Skin z różnymi parametrami rozproszenia dla R G i B plus Architectural material dla odbić. Tekstura siedzi w diffuse, epidermal i bump. Nie ma żadnego specularity, tylko odbicia, które na razie nie są mapowane. Za bazę tekstury posłużyło kiepskiej jakości zdjęcie z netu. Póki co skupiam się na shaderze i modelowaniu, starałem się zrobić jak najlepsze oczy, ale póki co chyba są źle umiejscowione więc nienajlepiej łapią światło. Za wszelkie tipsy i triksy, sugestie i żarciki Bóg zapłać ;]
-
oswietlenie sceny-pomocy!
Hej. Ja mam tylko photo albo simple ;] (XSI). Przy okazji widzę że nie tylko ja tu jestem nocnym markiem ;]
-
oswietlenie sceny-pomocy!
Hej, ile ludzi tyle sposobów. Ja bym Ci poradził żebyś zostawiła fotony w spokoju i użyła samego FG z diffuse bouncami. Dajesz jako światło Daylight system z mr_Sun i mr_sky i dajesz dosyć niskie ustawienia FG - np Rays 200, Density 0,2, Interpolation czy jak to się tam nazywa w maxie na 100. Diuse bounces ustawiasz na powiedzmy 2. W materiałach używasz ambient occlusion, żeby zrekompensować niskie ustawienia FG. Jeżeli zależy Ci na naprawdę wysokiej jakości cieniach i szczegółach, dołóż do tego Portal lighty w oknach, ale musisz liczyć się z dużo dłuższym czasem renderingu. Możesz też podwyższyć znacznie ustawienia FG i zmniejszyć interpolację, efekt powinien być porównywalny, z tym że w niektórych przypadkach bez portal lightów będzie bardzo ciężko pozbyć się brudów z obszarów cienia, najdalej od okien. Możesz też wypróbować irradiance particles, ale nie wiem jak się je ustawia w maxie, chyba potrzebujesz tzw ghost shadera. Poszperaj na cgtalk jest wątek o nazwie importons and irradiance particles. Bardzo dobra metoda oświetlania, do tego po policzeniu passów z irradiance particles możesz wyłączyć ich rekalkulację i zmieniać dosyć dowolnie ustawienia kamery. Na koniec dodaj do sceny mr_photographic_exposure. Nie pamiętam jak się nazywa ta zakładka, jest tam gdzie environment. Chyba exposure się nazywa. Pozbędziesz się wypalonego białego obszaru na renderze. Czylipo kolei: - robisz daylight system, dajesz mu mr sun i mr sky. Max pyta czy stworzyć mapę dla mr sky, klikasz tak. Ustawiasz słońce w odpowiedniej pozycji - Ustawiasz FG, diffuse bounces na 2 - Dajesz na wszystkie obiekty w scenie materiał Arch&design z włączonym AO i bez odbić - Robisz rendery testowe, zmieniasz ustawienia słońca i ustawienia exposure do smaku - Dajesz na wszystko materiały - Dodajesz portal lighty jeśli chcesz lepsze oświetlenie - Ustawiasz mr_photo_exposure
- Rendery testowe, testy shaderów, rendery for fun.
- Rendery testowe, testy shaderów, rendery for fun.
-
Problem: Not enough storage
Hej, nie widziałem scenki, bo nie siedzę w maksie, ale miałem podobny problem kilka razy w XSI. Spróbuj zjąć wszystkie tekstury. Dać na wszystko jeden materiał. U mnie tekstury właśnie były problemem. Pozr
-
Sceny 3D:Matte Painting, kadry z krótkiego filmu Adevale2313
ZJAWA powiedziałeś to co ja myślałem i nie śmiałem powiedzieć głośno ;] Norden, podziwiam naprawdę, za dojrzałość i profesjonalizm. Słyszałem o Tobie jeszcze kiedy siedziałeś we Wrocławiu od mojej wtyki techlandowej :P. Jeżeli potrzebujesz niezbyt wykwalifikowanych peonów do pomocy to daj znać ;]
-
Czy warto teraz kupić Quada?
Ciekawe, ja mam zupełnie owrotne doświadczenie z 64bitowymi systemami. Może nawet nie tyle jeśli chodzi o szybszy rendering, ile o możliwości wyrenderowania znacznie większych scen. Przez znacznie większych mam na myśli jakieś 20 razy większych na tym samym sprzęcie.
-
Czy warto teraz kupić Quada?
Spoko, ja się bawię tylko kiedy mam coś kupić ;]
-
Czy warto teraz kupić Quada?
Dzięki Touch! Odpalałeś może cinebencha na tym q8200 ? ;]
-
Czy warto teraz kupić Quada?
Hej. No wlaśnie dlatego wygodniej by mi było kupić kłada ;] Ale jeżeli mam wydać kasę i nie poczuć znacznej różnicy to nie ma sensu.
-
Czy warto teraz kupić Quada?
Dzięki. Pytanie czy to jest dużo szybsze odzwykłego quada. Przed chwilą znalazłem q8200 za 460 zł ;]
-
Czy warto teraz kupić Quada?
Witam! Mam dylemat ;] Potrzebuję szybszego kompa do renderowania i mam dwie opcje: 1) złożyć nową maszynę na i5 albo i7 2) dokupić tylko procesor - np q8200 lub q9400 I tu pojawia się pytanie: czy warto w tej chwili wydać 700 na quada, skoro za tyle samo mógłbym mieć i5? Jaka jest różnica w wydajności? Jeżeli niewielka, to zupełnie nie opłacało by mi się kupować nowej płyty i ramu. W tej chwili mam słabiutki Pentium Dual Core 1.6, 4 giga ramu i P5K więc spodziewam się poczuć znaczny przyrost mocy w obu przypadkach, ale gdyby np i5 miał być tylko dwa razyszybszy od tego co mam, czułbym się rozczarowany. Doradźcie coś :) Może opłaca się od razu przesiąść na i7? JEżeli tak, to który socket?