Misha81

Zgadzam sie z RaVirr'em.... ostatni powala na kolanka... świetna dynamika!

Kozak... zwlaszcza koncept pojazdu kolowego - niesamowite :)

Co tu dużo mówić :) Rewelacja. Szkoda, że nie możesz się podzielić tymi drzewkami, bo robią fenomenalne wrażenie!

AAaaaale pozno.... zaczalem sie bawic troche Alchemy - i tak jakos sie zapomnialem a to juz 2 w nocy..... Anyway

Jakies tam bazgry mi wyszly - w sumie nic konkretnego - ot takie tam poznawanie programu i zabawa z kompozycja i kolorem

Heh.... kolejny przykład jak to Misha ssie przy landscape'ach z wyobraźni... :(

No muszę przyznać, że zacnie Ci to wyszło :)

Widzę, że pomysł z lawą płynącą w tej dziurze się spodobał - cieszy mnie to :)

Jedyne do czego się przyczepię to dziwnie ostra ta chmura pyłu wulkanicznego... ona jest taaaaak daleko ;) powinna chyba być trochę "zblurowana" ;)

@Florian - o i właśnie takich komentarzy mi brakuje :) Wielkie dzięki :)

@Tweester - hmm jak dotąd przykładałem się mocno tylko do portretów... zaczynałem zabawę z DP właśnie od nich... Ale teraz już mnie tak nie kręcą - dlatego staram się wyzwolić umysł i tworzyć coś bardziej swojego.... Co niestety nie zawsze wychodzi tak jak bym chciał ;) Jak jesteś ciekaw tych portretów, do których się przykładałem - znajdziesz je u mnie na deviantartcie - link w podpisie ;)

Hmm ten obrazek w sumie robiłem dla zabawy, chciałem zobaczyć czy potrafiłbym sobie poradzić z matte... Wyszło jak wyszło, bawiłem się tym w sumie z godzinkę, może półtorej...

No wczoraj po poludniu wcale chlodno nie bylo :D

Za to dzis az chce sie zyc!

Z tego tez powodu dalej sobie cwicze sylwetke kobieca...

i stwierdzam, ze szkicowanie w PS to nie dla mnie... oloweczek i karteczka to cos co wspaniale pracuje ze mna przy szkicach :)

Aj no Cintiq to klasa sama w sobie ;) i nie ma nic co moze sie z nim rownac wg mnie...

Ale... iPadowy drawing i tak wyczesany... ja nawet w Photoshopie bym takiego nie machnal....

Respect!

Cholernie gorąco... nic się nie chce...

ale... z nudów postanowiłem coś podłubać...

a no i pochwale się ostatnim portretem na zamówienie

"Jawdrop" :O

Nie no - nie będę pisał bzdur - po prostu wypasione obrazy :|

*idzie dalej oglądać*

Edit: tak, zdecydowanie pierwszy z galerii jest moim faworytem :)

@Dobrotek - tak tak, mocno inspirowane Minas Tirith ;)

Ale wyszedl crap :/

Dłuuugo nic nie rysowałem... sesja itd...

Ten rysunek zrobiłem czysto dla odstresowania się po sesji... I powoli wracam do digitali :)

Misha81: wryła się mocno, chociaż wolałbym chyba nie czytać ostatniego tomu, Steven mnie troche zdenerwował ;P

To fakt... zakończenie było MOCNO zaskakujące ;)

jakiś taki szkic w hołdzie Rolandowi z Gilead...

No patrz, po tylu latach wreszcie doczekałem dnia, gdzie mogę "przybić piątkę" z kimś komu również Mroczna Wieża wryła się w pamięć :)

A co do rysunków - rewelacyjne - ostatni aż kipi fajnymi barwami, do tego dobra kompozycja i zabójczy efekt gotowy ;)

I kolejny

Update

no no :) bardzo ciekawy obrazek :)

Powiem Ci, ze te szkice pamieciowe najlepiej Ci IMO wyszly te po prawej...

Nie znam refek, ale jak dla mnie sa najbardziej naturalne... Co to akwarelek - to nic nie jestem w stanie powiedziec, nie znam sie w ogole na malowaniu farba tradycyjnie :|

A... Pierwsze dwa szkice - wydaje mi sie, ze w obu przypadkach tulow jest za dlugi wzgledem reszty... no i skrot perspektywistyczny srednio wyszedl u tego gostka z lewej.

To tyla ode mnie ;)

bardzo przyzwoite te cwiczenia :) aczkolwiek wydaje mi sie, ze przy dloniach 12 i 16 powinno byc widac zarys kostek nadgarstka - a tu sa proste kreski ;)

Za dużo tekstu się zrobiło w szkicowniku :P

Nie ma w sumie czego pokazywać, bo brak czasu mnie totalnie dobija (praca) - ale jak szkicownik to szkicownik - najdłużej zeszło się z panienką (bazowałem na refce), najkrócej z robociko-czymśtam.

Hoho... Panowie, ale szczerze nie wiem czemu sie klocicie :) Kazdy z Was ma racje, a taka dyskusja nie prowadzi do niczego ;)

Dziekuje wszystkim za Wasz czas poswiecony na przegladanie moich bazgrolow, powiem tylko, ze rysunek ostatni z tego tematu byl malowany najwczesniej (biorac pod uwage kolejnosc w jakiej pojawily sie moje rysunki) i do namalowania go uzywalem Corel Paintera - stad roznice w ostrych krawedziach itd... Pedzle Painterowskie jakos nie pomagaja w tworzeniu ostrych krawedzi...

Na dzien dzisiejszy staram sie korzystac z Photoshopa (co jest dla mnie dosc trudne, Painter jest bardziej... intuicyjny) - wiec moje nastepne proby beda raczej fotoszopowe - moze wowczas tych ostrych krawedzi bedzie wiecej - nie wiem, zobaczy sie.

W kazdym razie jeszcze raz dzieki wszystkim za komentarze :)

edit: a co do kompozycji - to macie moze linki do dobrych artykulow o tejże? Bo szukam w necie jakichs dobrych info - ale znajduje jedynie n/t fotografii... standardowo zazwyczaj zasada trojek, czy zlotego srodka... a ciezko znalezc cos dobrego o budowaniu kompozycji w rysunkach/obrazach...

No wreszcie sie tu ujawniles :D ...Witamy na forum ^^

No tak jakoś wyszło ;)