MGscape

Hej! Poczytaj ksiażkę : http://www.amazon.com/Color-Light-Guide-Realist-Painter/dp/0740797719 Bardzo dobra lektura. Gurney posiada też blog, gdzie obszernie o kolorze pisze: http://gurneyjourney.blogspot.ie/ Naprawdę polecam.

Dzięki Mruk, podoba mi się pomysł z plastelinową głową. Myślę, że problem z rysowaniem głów na pewno zazębia się o perspektywę. Właśnie czytam sobie powolutku i przyswajam Perspective Drawing Handbook, Josepha D'Amelio. Może pomoże. Polka dot, Telthona - Dzięki! Wasze słowa są bardzo motywujące :) Aktualnie czytam sporo literatury, ćwiczę bryłki i anatomię. Aby nie być gołosłowną wrzucę kilka różnych zdjęć ze szkicownika. Przepraszam za jakość, zdjęcia robione głupim jasiem a skanera raczej prędko nie zdobędę. I jakieś małe akwarelki, tak dla rozluźnienia, które zaplątały się między jednym a drugim szkicem: Pomoc jak zwykle BARDZO mile widziana. Pozdrawiam! M

Dzięki wielkie za odzew. Ewichan - tak, pomarańcza w cieniu zdecydowanie płaska, ale nie zdołam już jej poprawić gdyż została zjedzona :) W zasadzie cały obrazek jest nijaki, tło odpuszczone, nie dokończyłam tej martwej. Może w kolejnej martwej pójdzie lepiej. Dzięki za zwrócenie uwagi na żuchwę, faktycznie coś z nią nie tak. Mruk - popracuję nad zróżnicowaniem linii, to już chyba przyzwyczajenie, że traktuję wszystko krechą o tej samej grubości. Mam duży problem z perspektywą, widać to na każdej pracy, na przykład portret dziewczyny, ewidentnie z jej okiem coś jest nie tak. Nie potrafię "odbić" oka albo ust tak aby w miarę grało w półprofilu. na etapie szkicu paćkam ogrom kresek, z których wybieram zarys, który według mnie najlepiej to oko czy usta opisuje ale nigdy nie jestem zadowolona i zwykle coś mi nie gra. Gdyby ktoś miał jakieś pomysły jak z tym sobie poradzić byłabym wdzięczna.

Cześć! Po wstydliwie długiej przerwie powracam do malowania/rysowania. Zakładam tą teczkę by codziennie motywować się do pracy i jak najczęstszego wrzucania nowych rysunków. Na początek kilka szkiców, aż roi się w nich od błędów, ale trzeba jakoś tą łapę po latach rozruszać. Problemy mam w zasadzie ze wszystkim, kolor, perspektywa, kompozycja, długo by wymieniać. Wszystko wymaga solidnego treningu. Konstruktywna krytyka bardzo mile widziana. Kilka aktualnych prac: Przepraszam za jakość zdjęć, po przeprowadzce zabrakło skanera. Kilka fotek ze szkicownika: Czaszka z wczorajszego woeczora: Na koniec stary rysunek, który świetnie obnaża moje ignoranckie podejście do perspektywy, kompozycji i cholera wie czego jeszcze :) Tyle na razie, mam nadzieję, że uda mi się choć trochę podnieść poziom prac. Po cichu liczę na garść porad i pomoc. Pozdrawiam. M

Wspaniała praca, oj, jak daleko mi do takiego skilla... Może kiedyś bozia da. Jeśli jednak mogę wtrącić trzy grosze, to jako koniarz, chciałam nieco poprawić samą anatomię konia. Praca szalenie mi się podoba i chciałabym zobaczyć ją ukończoną dlatego wrzucam skromny szkic jak takowe końskie nogi powinny być mniej więcej ustawione. Popracowałabym też nad oczodołem, bo pod tym kątem łba powinien być bardziej wypukły, szyja też wymaga korekty albo ją wydłużyć albo wygiąć pod innym kątem. http://i61.tinypic.com/r9rkop.jpg[/img]"]http:// Jeźdźca też przesunęłabym do przodu bo w tej chwili zdaje się, że Wiesiek siedzi koniowi na nerach i raczej długo na nim nie ujedzie :) Popręg siodła powinien znajdować się dużo bliżej końskiego łokcia a sam jeździec siedzieć tuż za kłębem. Ok, to tyle z mojej strony, mam nadzieję, że choć trochę pomogłam. Proszę, dokończ tą pracę.

Pewnie, i na 15X9 poszalejesz. Miałam bamboo 2 lata, dawał sobie świetnie radę, do nauki i speedowania wystarczy z górką. aha, przypomniało mi się, miałam bamboo starszej generacji, w zestawie był tylko jeden wkład do piórka (nie wiem jak jest w tej chwili), starł się po jakim roku. Żaden to problem, wkłady można (i trzeba, bo różne produkują) dokupić i potestować.

Tak będzie, niestety :D Tak czy siak z tabletów do 300zł brałabym bamboo.

Tylko wacom, polecam bamboo na początek. Na pewno będziesz zadowolony. Testowałam różne tablety, przy bamboo zatrzymalam się na dłużej, mała powierzchnia robocza była jedynym mankamentem, jakiś czas temu zainwestowałam w intuosa4. Nie wymienię wacoma na nic innego.

Mam nadzieję, że nie napsułam za dużo w ankiecie. Poproszę o podpięcie sondy.

Tygodniowy Speedpainting #128- SONDA - Zanim zginął, zdążył zrobić... Cóż można zdziałać, kiedy śmierć czai się tuż za rogiem lub gorzej, depcze po gołych piętach? Wszystkie chwyty dozwolone (oczywiście zgodnie z regulaminem). Regulamin: * Czas malowania: 1,5 h. * Technika dowolna, cyfrowa bądź tradycyjna. * Prace umieszczamy w tym wątku. * Dłuższy bok umieszczonej pracy nie może przekroczyć 900 px. Pełna rozdzielczość w postaci linku. * Jedna osoba może umieścić dowolną ilość prac ale tylko jedną z nich poddać głosowaniu. Pracę pod głosowanie należy wskazać maks. dzień przed zakończeniem, jeżeli tak się nie stanie zostanie wybrana pierwsza praca jaka została umieszczona. * czas sondy 3 dni. Nagrody: * Wybór kolejnego tematu. * Rekomendacja na stronie głównej serwisu. * Umieszczenie pracy w galerii. Zakończenie sondy - 30.11.2011 RaVirr resh ICE Pete Bombadil CUKIERASS Maturin MGscape

Dorzucam się, zbyt długo posiedziałam przy szczegółach, zabrakło czasu na tła i inne, coś słabo z ilością prac w ostatnich TSP.

Chyba nie było, choć mogę się mylić. - http://www.floobynooby.com/ICG/artvalues.html

Witam, wrzucam 2 godzinny szkic, próba oddania przestrzeni + rysowania skał, oj nie lubię. [/url] 2 Szkic w photoshopie, nogi uciął dziki photoshop (wywalił się) zachowałam tylko screena. i bonus, ilustracja (akwarela) sprzed kilku lat :)

Z głową dużo lepiej, we wcześniejszej wersji nakolanniki były wielkości hełmu, jakby wyklepał je na szybko z hełmów poległych wrogów :) Aretus1 - racja, dobrze że sprostowałeś, sorry za błąd.

Witaj, w ostatniej pracy posypała się anatomia, lewe ramię stanowczo za krótkie, dłoń zbyt wielka, głowa za mała, proporcje w miarę ok. Popracuj ad tłem. Nad kolorem też trzeba popracować, nie podpowiem niestety co nalezałoby podciągnąć, jeśli chodzi o kolor i światło to kuleje to to u mnie co najmniej na jedną nogę :)

Resh, świetne :D

Prosiłabym o podpięcie tematu.

Cóż można zdziałać, kiedy śmierć czai się tuż za rogiem lub gorzej, depcze po gołych piętach? Wszystkie chwyty dozwolone (oczywiście zgodnie z regulaminem). Regulamin: * Czas malowania: 1,5 h. * Technika dowolna, cyfrowa bądź tradycyjna. * Prace umieszczamy w tym wątku. * Dłuższy bok umieszczonej pracy nie może przekroczyć 900 px. Pełna rozdzielczość w postaci linku. * Jedna osoba może umieścić dowolną ilość prac ale tylko jedną z nich poddać głosowaniu. Pracę pod głosowanie należy wskazać maks. dzień przed zakończeniem, jeżeli tak się nie stanie zostanie wybrana pierwsza praca jaka została umieszczona. * czas sondy 3 dni. Nagrody: * Wybór kolejnego tematu. * Rekomendacja na stronie głównej serwisu. * Umieszczenie pracy w galerii. ZAKOŃCZENIE SESJI: 27.10.2011 godz. 23:59.

Dzięki za głosy! zaraz wstawię nowy temat.

Racja, często maluję i nie wiem co robię, to chyba taki nawyk wynikający z samouctwa - a może nikt nic nie zauważy? :P Za dużo śmieci i przypadku, które nie kreślają zbyt wiele. Dobre przykłady n-pigeon, zawsze dziwiło mnie u innych to jak wiele można osiągnąć poprzez oszczędne (świadome!) stosowanie plam, pociągnięć pędzla czy też umiejętne zastosowanie koloru. Brak mi wiedzy, praktyki, może iskry Bożej? :) Próbujemy dalej.

Dzięki za odzew i pomoc. artozi - książki już do mnie płyną, pomyslnych wiatrów im życzę. n-pigeon - dzięki za linki, naprawdę dołująco - inspirujące :). Próbowałam zastosować się do tutoriala jakim się podzieliłeś, jednak nie idzie mi to tak prosto. Do tej pory prawie wszystkie prace opierałam na wcześniejszych szkicach w czerni i bieli, ciężko przychodzi mi praca bezpośrednio w kolorze. Nic to, popróbuję jeszcze jak znajdę chwilę. Wrzucam to co rysowałam ostatnio: Widok z jakiejś refki, postać i koń z głowy. wysiedziany wieczorami szkic, jakieś 3,5h ciamciaramciam z tabletem: [/url]

Mój monitor ma się całkiem dobrze, kalibrator również :) Niepotrzebnie zaczerniłeś tą pracę, tak głęboka czerń nie ma tutaj uzasadnienia. Popatrz na przykład na usta, te powinny złapać trochę światła z otoczenia tym bardziej, że ręce i twarz są dość mocno oświetlone. Poprzednia wersja była lepsza. Pozdrawiam.

W tamtej wersji czerni było za dużo, teraz jeszcze więcej? :) Spłaszczyło się to i straciło mnóstwo szczegółów jakie kryły się w cieniu.

Bardzo Ci dziękuję n-pigeon za tak wyczerpujący post, jakby ciut jaśniej pod moją kopułką :) Teraz pożuję sobie i potrawię te nowości i biorę się do roboty :D Pozdrawiam

I to jest właśnie pozytywny kop, słusznie prawisz n-pigeon! Poza tym teraz już dokładnie zrozumiałam co to ten walor :) Z poziomowaniem atmosfery zawsze miałam problemy, to samo z kolorem. Nawet jeśli uda mi się uchwycić wrażenie odległości w czerni i bieli to i tak zapaćkam szkic próbując go podkolorować. Cóż, ćwiczymy dalej, może następnym razem będzie lepiej.