Skocz do zawartości

mrBone

Members
  • Liczba zawartości

    75
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez mrBone

  1. mrBone

    mrBone

    Miałem poskanować pracki w święta i nie wyszło, teczka z pracami została się w akademiku, 140 kilosów od domciu xD Z braku skanera, wrzucam na razie, to co udało mi się naskrobać na szybko w okresie przedsesyjnym w ciągu ostatnich paru dni (trochę ćwiczonek z sylwetkami) :) Śmiało można wytykać wszelkie błędy (np. pan z head shotem nie ma guziczków w koszuli). Każda krytyka mile widziana :)
  2. Kurczaki... takie teki jednocześnie motywują do działania i demotywują, kiedy patrzysz i widzisz ile roboty jeszcze przed Tobą, chcąc wspiąć się na taki poziom wtajemniczenia xD Super wrzuta :) Więcej uwag nie ma :P Pozostaje paczać i podziwiać. Przez te banany aż zgłodniałem xD
  3. mrBone

    mrBone

    ogólnie, to miałem narysować taki minimalistyczny, ale szczegółowy rysuneczek nad kominek dla wujka, bo wprowadził się do nowego domu i zaprosił na parapetówe. Przy okazji chciałem poćwiczyć oko skupiając się na krawędziach, a szyszunia miała ich dość sporawo, no i była pierwszym przedmiotem w zasięgu ręki, który po prostu chwyciłem i zacząłem rysować :) No i któż nie lubi szyszek :D Przecie, to delicje :D
  4. I nie zwalniaj tempa :) Strasznie dobrze to wszystko wygląda. xD
  5. mrBone

    mrBone

    Jeszcze trochę za mało tych pracek :P Przymierzałem się do jakiegoś mega upa, ale polibuda mnie pochłania xD Na życzenie mogę dać małą zapowiedź, tego co w (świątecznym) upie będzie :P Szyszka wprost z natury xD Z okropnie ułożonym cieniem, ale to wszystko przez to, że miałem ograniczone możliwości jej oświetlenia (tia, tłumacz się, tłumacz) xD
  6. W aucie wydaje mi się, że przód kabiny przechyla się w (jej) prawo i wychodzi lekko do przodu spłaszczając prackę :) Tak sobie pozwoliłem (mam nadzieję, że nie urażę Cię tym) zaznaczyć jak odbieram to co widzę (prawy dolny róg): z miejsca przepraszam za jakość nabazgranego cusia ;) śpieszę się na polibude i nie mam za nadto czasu, ale temat mnie zainteresował :)
  7. Z tego co widzę, to jej prawe oko jest chyba za wysoko i lekko pod innym kątem niż jej lewe. Coś z nosem chyba też nie tak. Wydaję mi się, że jest za bardzo obrócony w stronę widza, ale to tylko takie subiektywne "paczenie" :D Niech się wypowiedzą znawcy tematu, bo ja tam na razie za cienki jestem :> Reszty nie dostrzegam. Poza tym ciekawie to wygląda :) Pozdro. PS. Prace w Twojej teczuszce- świetne :> Masz jednego fana więcej :D
  8. mrBone

    Cor Upp!

    IMO świetnie to wygląda :D Gratki :)
  9. mrBone

    Cor Upp!

    Ciekawie dzieje się w Twojej teczce ;) Rekin przyjemnie wyszedł. Szkoda tylko, że uciachałeś mu płetwę ogonową :> Ale moim zdaniem się nie sugeruj, świeżak ze mnie :P
  10. mrBone

    mrBone

    Dziękować :) Jak tylko zacznę pracować wraz z tą książką i będzie coś z tego wychodzić, będę wrzucał tu swoje postępy. Taki wątek jednak motywuje trochę do działania :)
  11. mrBone

    mrBone

    Przede wszystkim chciałbym jak na razie wyeliminować kontury przedmiotów z moich ostatnich prac (tracą przez to na realizmie) i przyznam się szczerze, że nie wiem jak sobie z tym poradzić. Cieniowanie i konwertowanie koloru przedmiotu na odcień szarości sprawiają mi aktualnie największe problemy (nad krzywieniem się przedmiotów pracuję ;) ). No i kadry nie są najszczęśliwsze... kiedy zaczynam rysować, nagle okazuje się, że dana rzecz nie mieści się w całości na kartce. Miejscami też siada perspektywa i jest płasko. To chyba jak na razie wszystko. Małymi kroczkami do przodu. Jeżeli chodzi o cel wyższy- to miłoby było zostać koncepciarzem/ilustratorem, albo w ogole związać swoje życie z rysunkiem w jakiś sposób ;) Edit: Miałbyś może jakąś godną polecenia lekturę. Tak żeby się jeszcze przy okazji dokształcić w tej dziedzinie. Nie samą praktyką człowiek żyje, a przydałoby się znać chociaż podstawowe pojęcia :P Edit2: Tak mi się jeszcze przypomniało, że chciałbym również wiedzieć jak Wy to robicie? W sensie- siadacie do rysowania i... - jakich przyrządów używacie? - czy są Wam znane jakieś proste triki, które ułatwiają, np. oddanie faktury danego przedmiotu- czy to drewno, czy dywan... itp.
  12. Witam wszystkich :) Do tej pory rysowałem raczej okazyjnie, hobbystycznie, ale chciałbym to zmienić wraz z założeniem tej teczuszki. Bawiłem się trochę w digital za pomocą mojego Wacomego tabletu i pomyślałem, że to jest to. Tylko w pewnym momencie zauważyłem, że brak mi solidnych podstaw, a bez tego przecie ani rusz :) Fundamenty pod mój dalszy rozwój w tym kierunku kopię na poważnie już od jakiegoś tygodnia. Tradycyjnie. Ołówkiem. Tylko przydałoby się wiedzieć, czy wszystko co robię zmierza w dobrym kierunku. Wrzuciłem jakiś czas temu parę moich zmagań do warsztatu, jednak mało kto tam zagląda, dlatego tu też je wstawię razem z tymi, które popełniłem do tej pory, a których w miarę się nie wstydzę :D BTW: Warsztatowe zapytanie nadal aktualne: "Byłbym wdzięczny jeżeli ktoś mógłby naprowadzić mnie czego powinienem unikać, a do czego się bardziej przyłożyć w moich prackach. Samemu trudno zauważyć, a opinia niezbyt obiektywnej populacji mojego domu jest 100% myląca :P I jakie ćwiczenia na początek polecacie. Jak na razie męczyłem sobie elipsy, próbowałem również z negative space, konturami, "zbrylaniem" przedmiotów i trochę perspektywy też się pojawiło. Jednak pomimo tak wielu różnorodnych ćwiczeń... czuję, że drepcę w miejscu, aczkolwiek może to tylko takie uczucie..." Pozdrawiam. Pierwsza pracka na tablecie: I parę innych: Prace niedokończone... właśnie przy nich zacząłem czuć, że "czegoś wciąż mi brak..." ;) Mangaśny staroć z okresu gimnazjalno-licealnego: I prace świerzutkie, mające zwiastować poprawę :) (automat HB, HB, 7B)
  13. mrBone

    mallow

    taaaaak, okno wyszło genialne :> reszta też świetna, ale mojego zdania nie powinno się brać pod uwagę :P świeży jestem, nie znam się, mam nadzieję, że też będę kiedyś tak potrafił... pozdr.
  14. mrBone

    Teczka 2D: Z natury

    Huh, no to jazda :P Witam, mój pierwszy post na forum, pomimo tego, że konto istnieje już jakiś czas :) Byłbym wdzięczny jeżeli ktoś mógłby naprowadzić mnie czego powinienem unikać, a do czego się bardziej przyłożyć w moich prackach. Samemu trudno zauważyć, a opinia niezbyt obiektywnej populacji mojego domu jest 100% myląca :P I jakie ćwiczenia na początek polecacie. Jak na razie męczyłem sobie elipsy, próbowałem również z negative space, konturami, "zbrylaniem" przedmiotów i trochę perspektywy też się pojawiło. Jednak pomimo tak wielu różnorodnych ćwiczeń... czuję, że drepcę w miejscu, aczkolwiek może to tylko takie uczucie... :) Coby nie przedłużać: http://i.imgur.com/uq9NY.jpg http://i.imgur.com/oqdA7.jpg i dzisiejsze wypocinki: http://i.imgur.com/uh4al.jpg EDIT: Dodam jeszcze dzisiejsze zmagania z martwą i chyba założę teczuszkę... może tam będzie większy ruch :) http://i.imgur.com/kjQhE.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności