Ja pisałem inżynierkę, z grafiki i animacji, głównie do gier bo mój prehistoryczny komputer do fotorealistycznych wizek się nie nadaje. Ogólnie wyglądało to tak, krótki wstęp ogólnie o grafice komputerowej co to jest 2d/3d, co to jest hifh poly, low poly itp. Potem o modelowaniu 3d, ja używałem maxa i zbrusha. Potem o animacji tutaj 3d max i teksturowanie substance painter oraz photoshop. Opisałem to tak że wziąłem jakiś model/teksture jako przykład i opisałem jak to powstawało, oraz dlaczego zrobiłem tak, a nie inaczej. A na koniec proces eksportowania do silnika. Potem Promotorowi się zachciała zrobić z tego wirtualny spacer, więc musiałem programować, i to był ostatni rozdział.
Teraz jestem stażystą w biurze architektonicznym i robię wizki już mam 3 pomieszczenia na koncie. My używamy maxa, projektantki uważają że maya lub blender gorzej się sprawdza w modelowaniu zwłaszcza kiedy jakaś większa precyzja jest potrzebna. Ale tak naprawdę program weź se jaki chcesz ważne abyś ty sie biegle w nim poruszał. Ewentualnie porównać oba w ramach pracy.
Co do wizek mysle że jednym rozdziałem mogło być samo tworzenie materiałów, a drugim dobre oświetlenie sceny bo jest to bardzo ważne.
Ogólnie wszystko zależy od promotora mój miał raczej wyjebane i wszystko poszło gładko, co mu podesłałem to było dobrze.