Skocz do zawartości

PerMorgan

Members
  • Liczba zawartości

    51
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez PerMorgan

  1. - - - Połączono posty - - - A, o to chodzi- materiał na razie jest tylko nałożony, chciałem najpierw porozkładać UV mapy, a tekstury dawałem przy okazji żeby sobie zarysować jakiś obraz całościowo. Będę jeszcze trochę siedział nad detalem, materiałem itd. Ale zapamiętam, żeby nie szaleć z noisem jak coś ;) W zasadzie to nawet nie jest noise. Te "centki" to wżery w metalu. Chyba jeszcze raz będę musiał dobrać metal na zbroje...
  2. Szum wynika z małej ilości "próbek" przy renderowaniu, nie dodawałem go osobno :) Mogę podrzucić jakiś jeden porządny render w takim razie.
  3. Jakis czas bawiłem się różnymi materiałami i kombinowałem trochę co jak by mogło wyglądać. Na razie mam coś takiego jak poniżej. Są to materiały bez detali, wszystko oprócz hełmu jest nałożone od tak, z jednej tekstury, bez ambient occlusion itd. Mam zamiar dodać rysy na kantach elementów i w miejscach gdzie by to mogło mieć sens, oznaczenia fabryczne oraz rzeczy pokroju śrubek, nacięć itp. żeby dodać trochę drobnego detalu do wszystkiego. Ten jaskrawy kolor mam zamiar trochę złagodzić.
  4. Rzeczywiście cień mi się ułożył trochę niefortunnie. A co do reszty- daje radę czy coś ewidentnie kuleje?
  5. Dorobiłem za ten czas broń i troszkę poprawiłem rig. Teraz będę robił z tego szkielet kinetyczny, jak wszystko będzie działać, wezmę się za materiał.
  6. W sumie macie rację, jak tak spojrzałem teraz. O ile nogi zauważyłem sam wcześniej, o tyle rąk nie dopatrzyłem, dziękuje za wskazówkę. Poniżej podglądowy render z poprawionymi nogami. Proporcję poprawie mu chyba tak jak radzi plasti, trochę mu skrócę tułów. Coś mi się posypały paski na łydce, nawet nie zauważyłem (powinny być cieńsze). Zastanawiam się nad zmienieniem hełmu, bo ten jednak jednoznacznie kojarzy się z Rzeszą, a wolałbym uniknąć sytuacji, w której z całej mojej pracy wszystko skończy się tym, że komuś błyśnie swastyka i SS przed oczami i będę miał pograne. Prawdopodobnie jak skończę łydki, po prostu "dozbroję" mu głowę, albo spróbuję szczęścia z jakimś innym hełmem. Swoją drogą, robot bez hełmu na razie wygląda tak:
  7. Mały rzut na postać z wielu stron. Nogi będę jeszcze bardziej "plątał" na odcinku bioder, żeby nogi bardziej połączyć z tułowiem. Poza tym zastanawiam się czy gdzieś mu nie wkomponować małych wylotów, albo wyrzutni granatów dymnych. Poza tym wydaje mi się, że nogi poniżej kolan wyglądają jak słupy.
  8. Dorobiłem mu "lędźwia" i osłonę na wewnętrzną stronę ud zrobiłem ażurową. poza tym jeszcze szyja, biodra które na razie nie łączą tułowia z nogami, kilka drobnostek i trzeba będzie ten model uporządkować ( wyczyścić ze zbędnych dupereli ).
  9. Tutaj aktualny stan modelu. Pod warsztat wziąłem miednice i plecy oraz dodałem kilka drobnych detali.
  10. Zachacza tylko przy skrajnych ruchach, tak to dziala wszystko w miare w porzadku. Mimo wszystko, jeżeli kołnierz sprawia aż tak wrażenie ograniczającego to go obniżę i poprawię. Co do dłoni i stóp - powiększyłem dłonie, na stopie dodałem element który też ją powiększa.
  11. W międzyczasie dorobiłem kilka drobnostek na ręce, będę je jeszcze wypracowywał. Dalej zostały jeszcze plecy, i bebechy brzucha.
  12. Starałem się kierować waszymi wskazówkami i na razie mam coś takiego. To ma iść w tym kierunku? Więcej łuków, ciekawszy, ale płynny obrys postaci itd. ? Jedną nogę, tą z tyłu, zostawiłem starą, dla porównania. Ostatecznie myślę, że i tak będę musiał poszerzyć łydkę i zrobić coś na styl tyłka.
  13. Prowizoryczne pozy zrobiłem na bazie nie poprawionego modelu. Od jutra biorę się już za doprowadzanie go do porządku, dzięki waszym wskazówkom. - - - Połączono posty - - -
  14. Z ta ortopedia to nie wiem, ale nogi bede troche odchudzal i zaokraglal ;) Z takich podgladowych, upozowalem go na razie na cos takiego. Nastepne podrzuce jak sie schyla.
  15. Trudno sie z toba serratus nie zgodzic ostatecznie, rzeczywiscie chyba lepiej bedzie, jak wywale ta przednia oslone na uda i dam cos bardziej okraglego bardziej z boku. Zastapie to i wrzuce render. Co do jego mobilnosci i zakresu ruchow - regularnie sprawdzalem, moim zdaniem jak na fakt, ze jest zakuty w pancerz radzi sobie w miare dobrze. Porobie kilka renderow jak wlasnie podnosi cos z ziemi, jak probuje wspiac sie gdzies na platforme, jak proboje wstac z ziemi itd. Jezeli nie bedzie to wygladac specjalnie przekonujaco to na pewno bede dzialac w tym kierunku. Co do "lania wody" to swieta prawda, ze praca ktora nie broni sie sama ma delikatnie mowiac duze braki. W rysunku i malarstwie zreszta jest tak samo, wlasciwie to chyba z kazda dziedzina sztuki. Przygotowalem otoczke fabularna w razie jakby ktos mial po prostu jakies pytania, albo byl czegos ciekaw. Calej historii swiata postacia nie opowiem, moge ja co najwyzej przyblizyc i zasugerowac. Konkrety musze miec awaryjnie gotowe w zapasie. Co do samych animacji, to beda to sceny pokroju marszu, przeczekiwania deszczu ( siedzacy robot pochylony do przodu przy ognisku z dzieciakiem schowanym pod nim ) czy chociazby jak dzieciak czysci robota z blota, w czasie gdy ten sprawdza swoja bron. Na razie takie sceny chodza mi po glowie. Jezeli chodzi o poprawnosc anatomiczno-mechaniczna, sproboje podciagnac to co jest. Jezeli sie okaze, ze nic z tego to coz, wymodeluje np. nogi jeszcze raz, albo w duzej czesci przemodeluje. W koncu trudno oczekiwac ze bez doswiadczenia zrobi sie wszystko dobrze na gotowo. Bede regularnie podrzucal postepy prac. Dzieki za wytlumaczenie terminu Aniu, co do animacji, mam na nia prawdopodobnie pol roku, odliczajac czas poswiecony na mature i inne elementy dyplomu takie jak rysunek i malarstwo. Mozliwe, ze ogranicze sie wylacznie do animacji na zasadzie ruchomego obrazka z zapetlona animacja trwajaca po 5-10 sekund. Jezeli bede sie wyrabiac, to najwyzej zrobie ich kilka, nie bede sie bal ze nie skoncze jednej duzej w ogole. Zastanawialem sie nad elementami w modelu, ktore pomogly by naprowadzic odbiorce na moj tok myslenia i wlasnie zasugerowac historie bez "opowiadactwa". Myslalem nad detalami, ktore zwracaly by uwage na obecnosc dziecka. Moglyby to byc wydrapane albo namalowane motywy na pancerzu ( pokroju jakis wzorkow ), dziura po kuli zaklejona plasterkiem/zawinieta bandazem zwiazanym w kokardke. Nie mam oczywiscie zamiaru isc w takie rzeczy, jak wianek z kwiatow na helmie, ale zastanawiam sie wlasnie nad takimi detalami jak powyzej. Myslalem jeszcze o prowizorycznej konstrukcji pozwalajacej siedziec dzieciakowi na barana na robocie w czasie marszu. Cos w stylu siodla, jakbym mial do czegos porownac. Nie zdziwilbym sie, jakby takie pomysly okazaly sie zbyt naiwne. Jezeli takie sa, to nie mam nic przeciwko zeby mnie z takiej Nibylandii wyprowadzic.
  16. Witam wszystkich. Chciałem przedstawić kilka swoich prac, sprzed półtora roku, do teraz. Tak jak w temacie, trochę malarstwa, rysunku, szkiców i dwa murale. Mam też kilka innych prac i projektów które myślę mogą zainteresować ( rzeźby, amatorski mapping 3D, modyfikacja do gry w stadium alpha itp. ): http://morgans.cgsociety.org/ Na mojej stronie prace są poupychane, po kliknięciu w poszczególne projekty jest tego więcej. Malarstwo Przepraszam za bajzel w pokoju ;) Kilka prac razem ( format 50x70cm ) Dwa formaty 100x70cm: Rysunek: Studium mięśni twarzy (100x70 cm) Jeżeli chodzi o szkice, to zrobiłem trochę tablic ( jedna tablica zawiera 4 strony szkiców ). Jest tego dużo, więc zapraszam tutaj: http://morgans.cgsociety.org/art/sketch-book-april-2014-july-realistic-2d-1197888 Jeżeli chodzi o murale, to razem z moim dobrym kolegą zrobiliśmy dwa: Cóż, na ten moment to chyba wszystko co jest warte uwagi. Mile widziana krytyka i opinie ;)
  17. Co do historii, mam ją, ale zze swoich chaotycznych notatek muszę to wszystko doprowadzić do porządku. Czy będzie animacja? Chciałbym, ale nie jestem pewien, czy starczy mi czasu i umiejętności, bo nie zajmowałem się nią jakoś specjalnie dużo, poza pojedynczymi ćwiczeniami. Nie wiem czym jest still tak szczerze powiedziawszy. Jeżeli będę robił animacje, nie przekroczy ona minuty (co i tak będzie dla mnie ogromnym wysiłkiem). Hełm tak ostatecznie też mnie zastanawia. Myślałem nad tym, żeby zrobić mu coś w rodzaju przyłbicy w kształcie jakiegoś zwierzęcia, albo twarzy o rysach postaci z pomnika modernistycznego (kanciaste rysy, uproszczona forma). W każdym razie ten temat jest jak dla mnie otwarty. Kule będę jeszcze dopracowywać, ale tylko trochę, bo ostatecznie i tak je zgubie pod pancerzem, albo wśród kabli. Kule w przypadku nóg będą osadzone na czymś w rodzaju miednicy, zakryte a to właśnie jakimś kablem, a to kawałkiem materiału. Grabki chyba zostawię tak jak są. Dorobie tylko do nich jakiś drobny element który rzeczywiście mógłby pomóc lepiej trzymać się ziemi. To są podglądowe rendery, które zajęły mi 15 minut. Nie są w dobrej jakości, ale dostatecznie dobre, żeby coś zobaczyć. Nie jest to żaden problem :) W najbliższym czasie dorzucę jeszcze mój zamysł na świat i całą otoczkę fabularną wokół postaci. Nie jest ona specjalnie odkrywcza. Mierzę bardziej w jej spójność, w razie, jakby komisja artystyczna miała mnie bombardować pytaniami na zasadzie "dlaczego robot a nie czajnik".
  18. Witam wszystkich. Jestem uczniem liceum plastycznego, tak jak w tytule postać którą chciałem pokazać, prawdopodobnie będzie częścią mojego dyplomu artystycznego. Napisałem tutaj, bo ciężko raczej wśród nauczycieli starej daty zajmujących się plakatami i okładkami książek o jakąś sensowną opinie, poza ładne/brzydkie. Na razie mimo, że mam zamysł, sporo notatek i ideę, wolałbym sobie darować "opowiadactwo", bo całość jest jeszcze dość chaotyczna ;) Cały mój dyplom osadzony będzie w wykreowanym przeze mnie świecie ( sam fakt, że miałem cholerną ochotę na zrobienie robota komisji artystycznej nie wystarczy, trzeba się tłumaczyć z pobudek i celów ). W ogromnym skrócie można wszystko zamknąć wokół roli, jaką odgrywają maszyny w naszym życiu. Fabuła również w ogromnym skrócie - maszyna opiekująca się dzieckiem swojego stwórcy. Jak już doprowadzę opis świata, innych postaci i historii do porządku, podrzucę na pewno opis tutaj. Może ktoś coś ciekawego podpowie. Bazowałem na własnych szkicach, zarówno tych na kartce, jak i pracach z Photoshopa CS6. Na komputerze mam tylko te cyfrowe prace, więc dołączam je do posta. Ostatecznie w trakcie modelowania zorientowałem się, że moje koncepcje trzeba było dość gruntownie zmodernizować. Primo, że szczerze muszę przyznać, że zabrakło mi wiedzy i umiejętności przy niektórych elementach ( plecy, kilka detali ), secundo, kilka rozwiązań takich jak stawy i mechanizmy było zwyczajnie bez sensu, co wyszło w trakcie modelowania. Poniżej obecny robot. Nie zrobiłem pleców, brakuje wiele elementów takich jak rury, kable i wiele innych drobnostek pokroju śrub, mocowań itd. Tors również jest na razie właściwie zarysowany, planuje zrobić mu coś w rodzaju miednicy opartej na dość grubym "kręgosłupie", kilku tłokach i powłokach. Na dłoniach brakuje kciuka, swoją drogą dopiero teraz się kapnąłem. Palce będę obudowywał, więc nie będą aż tak chude. Elementy które na razie są zdecydowanie low poly, później doprowadzę do porządku na miarę hełmu i pancerza (hard surface). I to w zasadzie tyle, rozpisałem esej w sumie. Tutaj nie do końca aktualna wersja m.in. zrezygnowałem z naramienników w takiej formie. Mój amatorki koncept, którego jak widać specjalnie się nie trzymałem. Na razie to w zasadzie tyle. Bardzo mile widziane komentarze, sugestie, uwagi, krytyka, hejty już wedle życzenia. Chciałbym wiedzieć, czy robot pod kątem kształtu i mechaniki zapowiada się w porządku, czy jest w miarę oryginalny ( w zasadzie to już coraz ciężej wymyślić coś zupełnie przełomowego w tym temacie ), czy są elementy, które koniecznie trzeba poprawić albo zmienić ... itd. itp. etc. Pracę wykonałem w Blenderze 2.71, do renderingu użyłem silnika Cycles. Z góry przepraszam za ziarno i ogólnie jakość, materiały i oświetlenie są w dalszym ciągu tylko do podglądu, na razie jestem na etapie tworzenia modelu high-poly.
  19. Witam wszystkich, Skończyłem niedawno projekt retro-futurystycznego motocykla, w tym wypadku bazowałem dość pobieżnie na modelu Yamaha Royal Star Venture 1300. Jest to dość swobodna "zabawa wierzchołkami", potraktowałem to jako pretekst do pogłębienia mojej znajomości Blendera i przygotowania się przed podjęciem się jakiegokolwiek studium czy sceny. Nie mam za sobą zbyt wielu poważnych prac, przez co brakuje mi doświadczenia, dlatego mile widziana jest konstruktywna krytyka :) Korzystałem z programu Blender 2.69 ( silnik renderujący Cycles ), symboliczny post processing wykonałem w Adobe Photoshop CS6. Dorzucam jeszcze widok z tyłu:
  20. Rzeczywiście użyłem funkcji Edge Split zamiast zagęścić siatkę na lampie ( już to poprawiłem ). Nie bardzo natomiast rozumiem o co ci chodzi w przypadku schowka. Co do silnika - chyba rzeczywiście wpakuje tam kilka śrubek i wcięć. Co do podstawki również się zgadzam, dodam ją. Rzut na tył, jeszcze przed drobnymi poprawkami:
  21. To lusterko za szkłem to rzeczywiście nieporozumienie, musiało mi się coś machnąć przy edycji w PSie. Co do tła, to w dalszym ciągu zastanawiam się nad jakimś rozwiązaniem. Być może ostatecznie zrobię je takie, jakie miało być pierwotnie. Dołożyłem tło, lusterko w normie:
  22. Wyższa rozdzielczość, dołożyłem HDR i aktualnie prezentuje się to tak:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności