Zdecydowałem się jednak zmienić pozę głównej bohaterki bo poprzednia wydała mi się sztywna i niepoprawna. Zobaczymy może teraz będzie nieco lepiej. Co do kolorystyki chyba zostanę w klimacie zachodu słońca. Samochód przestępcy zamieniłem na szalonego robota lecącego na bombie :P Pościg za nim póki co zniknął ale możliwe, że powróci wraz z dalszą pracą:
Dorzucam coś od siebie :-) Przy okazji witam wszystkich forumowiczów :-)
Tak po prawdzie prezentuje drugie podejście do tematu. Od początku miałem w głowie pana detektywa ale nie byłem zadowolony z pierwszego szkicu więc zacząłem od nowa i tak oto wyłoniła mi się pani detektyw. W tle chce pokazac futurystyczne miasto i pościg policyjny za przestępczym wozem po krętej ulicy. A tu kilka poszczególnych stanów z pierwszych godzin pracy:
PS.: Wrzucam to z telefonu więc jeśli są jakieś błędy to z góry przepraszam. Poprawie to jutro jak będę miał dostęp do internetu w komputerze (uroki przeprowadzki). Pozdrawiam :-)