Skocz do zawartości

Sebeedoo

Members
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Sebeedoo

  1. Gratulacje dla czołówki! Dziękuję jurorom za komentarze. To była moja pierwsza bitwa w świecie 2D i w ogóle dopiero "liżę" ten wymiar. Podziękowania dla organizatorów i do zobaczenia w następnej bitwie!
  2. Końcowa praca w pierwszym poście.
  3. Wrzucam kolejny progres. Zrobiłem korektę niektórych elementów, dodałem szczegółów w dole miasta, perspektywę powietrzną. Jakieś drobiazgi jeszcze wpadną w kolejnym i zarazem finalnym wejściu.
  4. DrRambo, przyjrzę się sprawom o których piszesz. Niewykluczone, że parę rzeczy mi umknęło. (a o nodze już skądinąd słyszałem , więc jest coś na rzeczy:) ). Dzięki za komentarz i uwagi:)
  5. Rotcore, rim light będę jeszcze niwelował. Dzięki za uwagę:)
  6. Drobne zmiany: rudowłosą odziałem w biały kombinezon, który bardziej przystaje do tutejszych realiów niż denimowe wycieruchy. Ponadto pod tą panią dodałem optyczną cyber-leżankę która wspomaga lewitację (pierwotnie [szkic] miały to być elementy leżące na ziemi, ale przecież taki Ai-detektyw ma wszystko zintegrowane, a nie poutykane po kieszeniach...) Pozostaje wyciąganie szczegółów miejskich i kolorystyka przestrzeni.
  7. Cieszę się, że mogę kontynuować prace.Dziękuję:)
  8. Zielone wdzianko pasowało mi do włosów:-). Jednak zacząłem się przypatrywać i zieleń z niebieskim zlewa się...W ogóle kobiety nie widać na tle detektywa, choć jest ona istotnym elementem opowieści, więc...chyba ubiorę tę panią w ciepłe barwy, (może jakiś kombinezon)...
  9. Po kilku próbach z kolorem zdecydowałem się zrobić środowisko w zimnej tonacji. Niewesoła wizja przyszłości oraz miejska sceneria same narzucają taką kolorystykę. Jedynymi elementami zasadniczo przełamującymi niebieskawość będą włosy kobiety i może trochę oświetlenia tu i ówdzie.
  10. A więc jadę dalej:) Kolor zacząłem kłaść na Ai-detektywa. Raczej nie będzie lśnił jak "3CPO" (może dłonie), zaś bliżej mu będzie do "Rudego102". Dzisiaj wrzucę zaczątek koloru na otoczenie. Na początku opisu mojego detektywa zaznaczyłem, ze pojawić się może niezależnie drugi detektyw, więc takowy staje na drodze nieszczęśnikowi, by zasadniczo pozyskać od niego dane. Miały pojawić się także postaci trzecioplanowe. Okazało się, że są to hakerzy, którzy przechwytują transfer danych co stanowi zagrożenie dla człowieka (po prawej zarys postaci na moście).
  11. - - - Połączono posty - - - Wersja w dobrej rozdzielczosci.
  12. "Podkręciłem" otoczenie, a teraz biorę na warsztat detektywa i zredukuję mu outline, bo za mocno mi się odcina od tła.
  13. Wyciąganie szczegółów, praca walorem, ustawianie zasadniczych świateł, budowanie głębi kadru.
  14. Ciąg dalszy w szarościach.
  15. Dziękuję za słowa i sugestie :). Co do robota, to z założenia miał on patrzeć w stronę twarzy dziewczyny. Może rozwiązaniem będzie tu większy skrót perspektywiczny głowy i delikatne jej pochylenie w bok. W każdym razie popracuję nad tym :).
  16. Szczegółowa obryska. Reszta pójdzie już przez komp.
  17. Wykoncypowałem i rozrysowałem detektywa. A tak wygląda scena docelowa.
  18. Cześć Wrzucam co nieco, choć są to jeszcze szkice. Poszukiwałem najciekawszego układu głównego bohatera i zdecydowałem się na ustawienie jakie widać na ostatniej wglądówce. Zależało mi też by detektyw nie zasłaniał sobą całego kadru i nie miał w tle jakiegoś banału w postaci odrapanej lub ceglanej ściany. Dlatego tłem jest rozległa przestrzeń miejska(na poniższym niewiele widać, ale jestem już w trakcie rozrysowywania całego planu). Póki co na czerwono zaznaczyłem z lewej detektywa z kobietą (tak to jest kobieta), po prawej na dole będzie wypełniacz kadru czyli powtórzenie postaci detektywa (czasami detektywi działają blisko siebie na jednym terenie, ale nie wchodzą sobie w drogę, bo działają w pojedynkę). A tam gdzie wyraźnie zbiega się perspektywa w głąb, będę prawdopodobnie umieszczał kogoś strzelającego do detektywa - człowiek czy android - nie wiem. Choć to mogłoby być kluczowe dla dalszego rozwoju akcji. Jednakże to nie film. :)
  19. MariushO, ranholtzer - Dziękuję:-)
  20. Edycja 27.02.2014 Praca dobiegła końca. Całość zrobiona w PS, trochę w Illustratorze a początkowo kartka+ołówek, cienkopis. Bez stosowania pomocniczych makiet 3D i referencji (choć przyspieszyło by to realizację i można by uniknąć paru błędów:). Link do pracy w rozdziałce 5023 x 3620: http://imageshack.com/a/img560/4596/lrhp.jpg Oraz lżejsza wersja: Dziękuję i powodzenia :) Cześć! Na początek wrzucam wstęp do historii mojego bohatera. "Przyszłość.Tak odległa, że ciężko ją sobie wyobrazić. Pod pretekstem zmian klimatu i modnej ekologii powietrze, woda i gleba są od dziesięcioleci sukcesywnie nasączane chemikaliami, które to dostają się do organizmów ludzkich. Nikt nie wie dokładnie kto stoi za tym procederem i jakie są składniki tych substancji, ale pojawiają się nowe choroby i mutacje. A wszystko po to, by unicestwić ludzkość... Lecz aby nie dopuścić do protestów i samoobrony pozostałych przy życiu ludzi w substancjach chemicznych dodaje się neuroblokery, które precyzyjnie i wybiórczo blokują funkcje mózgu i jego obszary odpowiedzialne za: pamięć, empatię i logiczne myślenie. Kolejnymi etapami "regresynthend" – bo tak się określa tę chorobę - jest blokowanie wspomnień i myślenia w czasie przyszłym. Jedyne co pozostawało bez zmian to odczucie strachu i poczucie teraźniejszości oraz pełna świadomość własnego położenia. Człowiek stawał się więźniem swego ciała. I nie miało znaczenia kim był, gdzie mieszkał, w co wierzył i jak był bogaty. Są tacy co wierzą, że to spisek pomiędzy maszynami a najbogatszymi ludźmi tego świata… W istocie cała planeta jest już w większości zamieszkana przez sztuczne twory. Wszędzie są roboty, humanoidy, hybrydy, klony etc. Przez lata zyskiwały przychylność, uwielbienie, a z czasem niezależność i prawa na równi z ludzkimi, aż zaczęły dominować. Teraz sztuczny rodzaj postanawia powstrzymać zagładę ludzi gdyż ma ku temu jeden powód: sztuczna inteligencja wciąż nie ma własnych uczuć... Do odkrycia i przekazania tej tajemnej wiedzy jest potrzebny człowiek, który przekaże maszynom swoje człowieczeństwo... Dlatego też globalne mechakorporacje organizują się i tworzą w swoich mechafaktoriach najdoskonalszych Ai-detektywów (Ai- Artificial intelligence) zaawansowanych biotechniczne, którzy będą szukać wszelkich informacji oraz ludzi, by aplikować im antidotum na chemiczne trucizny. Ale warunkiem odtrucia jest praca na rzecz mechanoidów i poszukiwanie klucza człowieczeństwa, który otworzy ostatni rozdział w doskonaleniu się sztucznych gatunków…" Dlatego mój detektyw przyszłości to właśnie chodzące laboratorium detektywistyczne z zaimplementowanym programem bojowym i medyczno-informatycznym. Nie ma wiele wspólnego z klasycznym wyobrażeniem detektywa, bo nie jest z krwi i kości. Człowiek na widok takiego detektywa będzie sparaliżowany strachem, będzie uciekał lub czasem się bronił, bo jego zablokowany umysł nie pozwoli mu na więcej. Akcja może będzie mieć miejsce we wnętrzu jakiejś hali lub atrium w chwili detoksykacji i pobierania danych od napotkanego i zahipnozowanego człowieka. Może ktoś trzeci będzie chciał się wtrącić w historię, ale…totem potem. Zamieszczam szkice pomysłów. Powyżej facjata Ai-detektywa...Nieprzysiadalny brzydal, ale taki mi się ulągł w głowie.;) Dziękuję za uwagę i powodzenia wszystkim!:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności