streaker

Przy takim czymś też pracowałem - a że nie ma osobnego działu na video, a pod animacje słabo podchodzi, to daję tutaj ;) Jakieś 3/4 ujęć (jeśli nie więcej) moja. Film moim zdaniem zbyt długi (ale tak klient chciał) i brak ujęć z montażu filtrów, ale w terminie, który był na przygotowanie filmu nie było możliwości nagrania.

Odpowiedź znajdziesz w stopce autora :P PS. a sam tutorial może być już trochę... hmm... przestarzały? Nie siedzę już w 3d, więc nie wiem jak wygląda sprawa, ale pewnie można to lepiej i wygodniej robić ;)

Tzn. nie wiem w jaki sposób miałbym coś więcej powiedzieć o obróbce ;) Mam parę swoich presetów, których namiętnie używam - wrzucam preset, walczę z suwaczkami, żeby dopasować go do zdjęcia. Tyle. Jak chcesz, to presety mogę Ci załadować gdzieś na serwer ;)

Takie tam coś w katosach budują :) 323. 324. 325. 326. 327. 328. 329. 330. 331. 332. 333. 334. http://lukaszhachula.com/blog/?p=801

No to powiem Ci, że ciężki temat sobie wybrałeś, bo 99% zdjęć portretowych wygląda tak samo - weźmy modeleczkę w jakieś miejsce, strzelmy parę fot w zastanym świetle - gotowe... I potem 99% wygląda w tym stylu (pozwolisz, że posłużę się linkami): Moim zdaniem - nuuuudddaaaa... Milion takich zdjęć widziałem - wystrojona modelka na polu, rozmyte tło, jakieś dziwne rzeczy z rękami robi, rozchylone usta, zero mimika na twarzy... blah... Poprawne - ale nudne jak flaki z olejem... Całe szczęście, że masz jeszcze takie np. takie zdjęcie w pf ;) PS. Wywal ten kran i róg lustra ze stron :P

Dunuś - właśnie zajrzałem, ale jak zobaczyłem, że ostatni wpis sprzed prawie 5 miesięcy, to odpuściłem oglądanie :P

Dzięki Dunuś - miłe słowo zawsze fajnie usłyszeć ;) A postpro? A gdzie tam ;) Ja leń jestem - te zdjęcia PS'a ujrzały tylko jak robiłem save for web ;) Cała reszta w LR - basic, curves, HLS, split toning, details, lens correction, raz czy dwa pomalowałem ekspozycje, albo graduate filter

Huta Jedność 311. 312. 313. 314. 315. 316. 317. 318. 319. 320. 321. 322. http://lukaszhachula.com/blog/?p=704

GZUT czyli Gliwickie Zakłady Urządzeń Technicznych 301. 302. 303. 304. 305. 306. 307. 308. 309. 310. http://lukaszhachula.com/blog/?p=654

Czytałem - acz dawno temu to było i dużo już nie pamiętam, ale nie podeszło mi...

I jeszcze parę shootów przy okazji rekonesansu terenu (robić zdjęcia dopiero pojadę ;) ) 296. 297. 298. 299. 300. http://lukaszhachula.com/blog/?p=634

Nikiszowiec: 286. 287. 288. 289. 290. http://lukaszhachula.com/blog/?p=619 i Kopalnia (tak wyjątkowo - działająca ;) ): 291. 292. 293. 294. 295. http://lukaszhachula.com/blog/?p=626

Napiszę to co poprzednio - nigdy się tej roli nie wypierałem - bo te miejsca pomału giną - czy to siłami natury, która odbiera to co do niej należy, czy tak jak w poniższym przypadku - z winy głupiego i chciwego drania. A ja mam swój udział w tym pozwalając zachować wspomnienie o nich na dłużej - i lubię to... lubię to robić :) Preferuję kolor nad czarno-białymi zdjęciami, ale zdjęcia post-mortem podobno wypada w czarno-bieli robić… A są pośmiertne, bo Huta Uthemann nie tylko umarła jako zakład produkcyjny, ale również umiera jako obiekt – po niedawnym podpaleniu (prawdopodobnie opłaconym przez obecnego właściciela terenu, który chciał się pozbyć zabytkowego obiektu, którego rozebrać nie mógł) teren powoli jest wyrównywany – znikają unikalne piece kaflowe (zdj. 4), znika most kolejki naziemnej (zdj. 3), a pewnie niedługo zniknie główny budynek (zdj. 1 i 2) i wieża ciśnień (zdj. 6-8). Po co nam zabytki? Zbudujmy hipermarkety… 278. 279. 280. 281. 282. 283. 284. 285. http://lukaszhachula.com/blog/?p=610

Pawelkos - nie ma sprawy - może sobie nawet wpisik na bloga z tego zrobię ;) Ogólnie rzecz biorąc jestem leniwy i trzymam się LR w 95% przypadków. Do PS'a idę tylko z ciężkimi przypadkami i na koniec, żeby zrobić 'save for web'. ola-f - w znaczeniu, że brakuje tam czynnika ludzkiego (czyt. zatargałbyś tam modelkę), czy jak pecet chyba wcześniej pisał - robię 'dokumentację'?

Zajezdnia tramwajowa: 268. 269. 270. 271. 272. 273. 274. 275. 276. 277. http://lukaszhachula.com/blog/?p=592

Port rzeczny: 263. 264. 265. 266. 267. http://lukaszhachula.com/blog/?p=586

Stary cmentarz żydowski: 253. 254. 255. 256. 257. 258. 259. 260. 261. 262. http://lukaszhachula.com/blog/?p=574

polka dot - napisałem Ci priva A tymczasem - fabryka okien: 248. 249. 250. 251. 252. http://lukaszhachula.com/blog/?p=566

Drugie podejście do prezentowanej wcześniej cementowni w Szczakowej :) 238. 239. 240. 241. 242. 243. 244. 245. 246. 247.

Na czym to ja skończyłem? Ahh... no tak ;) No to teraz czas na szpital psychiatryczny :) Troszkę mnie zeszło, ale jest ;) 230. 231. 232. 233. 234. 235. 236. 237.

Chyba z każdej powinieneś być zadowolony - na canona masz magic lantern i ogólnie w rozbudowie trochę tańszy system od nikona (firmowe obiektywy), poza tym wcześniejsze nikony mocno cierpiały od rolling shuttera (d90) - nie wiem jak jest w tej chwili, bo nie mam za bardzo czasu śledzić na bieżąco co tam się dzieje na rynku. No i w canonie masz jeszcze tryb 50/60fps przy 720p Jeśli chodzi o sony, to z racji półprzepuszczalnego lustra miał być af na żywo - ale nie miałem niestety okazji przetestować, więc tutaj też nie powiem nic 'na pewno'. Aczkolwiek słyszałem też o problemach z przegrzewaniem się matryc, jak w okolicy jest ciepło (lato i filmowanie outdoor np.). No i jak na szybko zajrzałem do specyfikacji, to full hd 1920x1080 jest tylko w interpolowanym trybie (50i), progresywny przy hdv 1440x1080 (który przedstawiciele sony upierają się, że też jest full hd, bo mierzymy tylko ilość lini poziomych) - co kto lubi - ja jestem zwolennikiem progresywnego obrazu. Ja siedzę w canonie i dlatego moja wypowiedź może być niesubiektywna, bo ogólnie rzecz biorąc jestem z ich sprzętu zadowolony, ale jeśli nie kręci Cię, nie potrzebujesz tego af z alfy, to canon wydaje mi się chyba najbezpieczniejszą i najsolidniejszą inwestycją. cheers

Organizacyjna porażka - średnia 2 ludzi na 1m2, ani gdzie usiąść, ani gdzie stanąć, obrazu na drugą salę nie można puścić. Ja wyszedłem po kilkunastu minutach, bo mi było po prostu duszno. Oddajcie mi moje stracone pół dnia i paliwo! ...

ktoś się wybiera?

Jedno co smuci to te cholerne 3d... i znowu będą problemy, żeby znaleźć w kinach normalną wersję 2d... :/

Dzięki na odpowiedź (nareszcie jakaś ;) ) Dunuś - Czarnobyl - kiedyś na pewno, ale jeszcze nie teraz pecet - zazwyczaj bardziej się hamuję i robię 10-tki z takich miejsc - tym razem skusiłem się na więcej i pewnie masz rację, że dla postronnego widza, może to być za dużo i nudzić. Co do 'dokumentacji'... hmmm... nigdy się tego nie wypierałem... Niektóre kadry są dodane jako wypełnienie serii - te szerokie w szczególności - chcę miejsce pokazać w całym jego rozmachu i potem w szczególe - jako całość. Tak więc nie od wszystkich można wymagać jakichś szczególnych walorów 'estetycznych ;) Te zdjęcia to takie moje studium 'specyficznej estetyki' tych miejsc i okazja do zetknięcia się z historią. Inna sprawa, że szeroki kąt mnie chyba psuje ;) Pozdro panowie PS. niedługo dorzucę Hutę Uthemanna i pewien szpital psychiatryczny :) (a w kolejce czekają jeszcze nowe zdjęcia z Trójkąta Trzech Cesarzy, Cementowni Szczakowa, Grodźca i czegoś tam jeszcze - jakoś wolę jeździć na plenery, niż potem obrabiać te zdjęcia ;) )