Cześć!
Proszę o poinstruowanie mnie, jak prawidłowo myśleć, używając Blendera. Do tej pory rzeźbiłam/modelowałam z włączonym trybem perspektywicznym. Efektem tego były modele, które gdy dobrze wyglądały w perspektywie, w trybie ortho wyglądały paskudnie. Dotychczas mi to nie przeszkadzało, ale dzisiaj zauważyłam, że jeżeli odpowiednio mocno oddalę się od mojego modelu, zaczyna on wyglądać tak, jak wygląda właśnie w trybie ortho. Program też automatycznie przełącza mnie na ten tryb, gdy ustawiam widoki na model na klawiaturze numerycznej. W związku z powyższym zaczęłam zastanawiać się, który tryb jest "ważniejszy". Który wygląd mojego modelu to ten, który będzie widzieć gracz w grze albo widz w animacji? Oczywiście przy założeniu, że model w nich wyląduje. Zawsze sądziłam, że to właśnie tryb perspektywiczny jest tym, który pokazuje mi "prawdę" o wyglądzie mojego modelu. Czy rzeczywiście tak jest? A gdyby tak istotnie było, to do czego właściwie służy tryb ortho i dlaczego program podpycha mi go automatycznie podczas używania klawiatury numerycznej, nawet wtedy, gdy generalnie mam włączony tryb perspektywiczny? Czy w potencjalnej grze/animacji model widziany z oddali również będzie zmieniał swój wygląd? Zastanawiam się też czy to, że w jednym trybie mój model wygląda okej, a w drugim wypala oczy swą brzydotą, świadczy o tym, że robię coś źle. Może powinnam przełączać się między trybami w trakcie pracy? Bardzo proszę o odpowiedzi.