Skocz do zawartości

twoheads

Members
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez twoheads

  1. No proszę, to musiało się sporo pozmieniać. Kiedyś wystarczyło podać jakąkolwiek uczelnię (dosłownie) i można było pobrać edukacyjną. Sprawdzałeś to jakoś ostatnio? faktycznie autodesk jakoś to weryfikuje? Ale może sprawa nie jest przegrana,  jest szansa, że autor wygląda na młodszego niż jest w rzeczywistości 😉 

  2. 2 godziny temu, dm_ napisał:

    Jeśli chodzi o ArchViz to tam króluje 3ds Max i stan ten się nie zmieni. Wszystko przez to że bez problemu wczytuje format .dwg, natywny format AutoCADa który często jest wybierany do wymiany danych na linii architekt-grafik 3D. Do tego jakaś tam współpraca z Revitem (program inżynierski CAD dla architektów-budowlańców), V-Ray, Corona i cała branża w zasadzie stoi na maxie. Niektórzy ludzie działają na Blenderze, nawet nieźle im to wychodzi np. 

    Zgadza się, ale nie jest też tak, że wszystko przez dwg, czasem jest szybciej i prościej jak masz dobrze zwymiarowanego pdfa. Z maxem do nauki też nie ma problemu, jest wersja edukacyjna i jest w pełni funkcjonalna. Problem pojawi się później jak będzie trzeba za niego zapłacić a max to nie wszystko. Jest cała masa pluginów/skryptów i programów które bardzo ułatwiają życie i one też kosztują - tak więc owszem jest to inwestycja.

  3. 4 godziny temu, Destroyer napisał:

    Ja też zawsze wychodziłem z takeigo założenia dopiero filmik linusa mnie zaskoczył tym, że gęstość modułów na kości ram może mieć wpływ na wydajność. Ważne jest też żeby wypełnić odpowiednie sloty żeby wykorzystać double czy quad memory channel. 

    Co do obudowy to przed mesify miałem dwa razy define XL R2 a jeszcze wcześniej define medium też od fractala, w ogóle to od ponad 10 lat tylko na fractalach siedzę, fajne, ładne i eleganckie obudowy 🙂

    Ja absolutnie w to nie wątpię, wypełnienie odpowiednich slotów też gra dużą rolę jak wspomniałeś. Ja już miałem kupione pamięci i nawet wymienione po drodze i problem był taki, że coś tam się żarły z systemem. Chodziły na najwyższych zegarach, ale nie do końca stabilnie, można było to zostawić ale na tym etapie ten temat ogarniał już specjalista i zapewnił mnie, że mógłbym silić się na wymianę kości na innej firmy ale przy takich zejściach z zegarów odczuwalne zmiany będą marginalne dlatego to zostawiłem i nie ruszam. Mimo wszystko podtrzymuję to co pisałem wcześniej odnośnie ilość vs szybkość. Jeśli autor ma chęć do zabawy i czas to śmiało niech działa w temacie. 

     

    Odnośnie fractala to też uważam, że robią całkiem dobre obudowy. W tej największej trochę nowszej którą Ty masz zdaje się, że kwestia przedniego panelu jest rozwiązane w formie drzwiczek czego jeśli dobrze pamiętam w mojej nie ma. 

  4. 13 godzin temu, Destroyer napisał:

    a nieprawda, nawet moja była miała gołe baby na pulpicie i się wstydziła o tym powiedzieć mamie a była młodsza i będąc dzieciakiem po podejrzanych stronach nie chodziła. Wtedy pamiętam czasami były takie fale infekowania tym tałatajstwem jakby po sieci wszystkim się to rozsiewało, wtedy to były dzikie czasy, taki mad max internetowy 

    🙂

    Co do ramu to zgadzam się z Klickiem, sam mam delikatnie obniżone taktowanie wynikające ze stabilności systemu, nie narzekam. Gdybym miał wybór to zdecydowanie wolałbym mieć 2x więcej pamięci minimalnie wolniejszej niż np 64GB szybszej. 

    Mam meshify 2 ale tą średnią (chyba tak by ją trzeba teraz nazwać) jest spoko, ale w przypadku mojego procka i chłodzenia chodziło o dobrą wentylację a ta obudowa jest dosyć przewiewna. Jeśli nie masz takich wymagań to zaproponowany przez Klicka define będzie git. 

     

     

  5. 41 minut temu, DeltiX napisał:

    Cześć, czy jest szansa uzyskać od Was poradę w temacie wątku?

     

    Po przeszukaniu informacji, coraz częściej widzę, że 3080 ti wydaję się najbardziej opłacalnym wyborem, tylko dalej zastanawiam się, czy w perspektywie 2-3 najbliższych lat, 3090 to nie jest lepszy jednak wybór. Co o tym myślicie?

    Wybacz, to ja zacząłem ciągnąć temat windowsa i jestem trochę winny, że odbiegliśmy od sedna. 

    "disclaimer"  Nie ponoszę odpowiedzialności za to co piszę bo nie jestem ekspertem, ale gdybym był na Twoim miejscu to tak:


    GPU - wygląda spoko, brałbym coś właśnie od asusa może od MSI, ale zastanawia mnie sensowność kupna tak drogiej karty, Klicek właśnie napisał z czym się zgadzam, jeśli nie będziesz potrzebował czystej mocy z GPU np do f-storma czy innych silników to może warto zejść poziom niżej albo faktycznie poczekać?


    CPU - tutaj cofnąłbym się do tego co pisał Klicek, sam nie miałem styczności z tym prockiem więc się nie wypowiadam. 


    MOBO - mam bardzo ale to bardzo złe doświadczenia z aorusem i powiedziałem, że nigdy więcej nic od nich nie kupię,  ale zaznaczam, że to osobiste odczucia. Być może zwyczajnie trafiłem na felerną sztukę albo sklep dał ciała i celowo dostałem od nich wcześniej naprawiany model - nie mam na to żadnego dowodu, ale mam takie przypuszczenia (tak wiem że to brzmi  jak teoria sposkowa).


    RAM - masz moim zdaniem minimum jeśli chodzi o ilość, co do marki niech się eksperci wypowiedzą. Ja bym tu na jakąś wojnę o szybkości za wszelką cenę nie szedł. Uważam że liczy się bardziej ilość a nie szybkość (mówię tu o niewielkich różnicach na papierze) Jakiejś wielkiej różnicy nie odczujesz jeśli kupisz odrobinę wolniejsze (ponownie moje prywatne zdanie).


    SSD - Mam zarówno 970 evo jak i evo pro. Jestem z nich zadowolony -  to dobre dyski,  ale przyznam szczerze, że spodziewałem się większej szybkości. Może miałem zbyt duże oczekiwania? 


    HDD - jeśli tylko do archiwizacji to powinno styknąć, ja postawiłem na red pro.


    PSU - kategoria Plus Gold jest więc powinno być ok. Osobiście poszedłbym w seasonica.


    OS - temat wyczerpany chyba? 😉 i raczej Pro a nie Home


    CD/DVD RW- kup zewnętrzną nagrywarkę za grosze, mi wystarcza w zupełności, i tak będziesz pewnie 2x w roku używał o ile w ogóle.


    MONITOR - jest 4K, jest matowy i jest spory. Duży monitor to komfort pracy o którym większość zapomina. Jak trochę porobisz to się przekonasz. Zakładam, że więcej wydać nie chcesz ale gdybyś miał to zrobić to zastanowiłbym się nad czymś innym. 


    OBUDOWA - nie mam pojęcia, byle była przewiewna 🙂, to jest jeden z tych elementów na który ja nie chciałem wydawać nie wiadomo jakich pieniędzy,  ale trzymałbym się  sprawdzonych marek.
     

  6. 23 minuty temu, Lucas napisał:

    To prawda ale należy wziąć pod uwagę, że nawet komputer za 1500zł jest bezużyteczny bez tego systemu za 500zł (no chyba, że jedzie się na Linuksie, na co większość zwykłych użytkowników raczej nie jest gotowa). Ja w pewnym momencie do tego dojrzałem i już nigdy nie miałem wątpliwości, że kupując komputer po prostu trzeba od razu wliczyć te 5 stówek w końcowy koszt.
    Obecne podejście ludzi jest chyba trochę jak do naszego zawodu - końcowy produkt jest czymś niefizycznym, czymś czego nie można kupić na kilogramy i dlatego też wielu ludzi jest zdziwionych, że "to za obrazki trzeba płacić?" a jednocześnie nie dyskutują ze sprzedawcą w sklepie, że lodówka albo telewizor są za drogie albo że majster za dużo sobie liczy za ułożenie płytek w łazience.

    Mam podobne podejście i teraz to nawet jakoś tak dziwnie bym się czuł kupując kompa i do tego jakiś szemrany OS z allegro. Jednocześnie rozumiem, że dla większości takie kwoty są wysokie, możesz mi wierzyć lub nie, ale pomimo że sam wyrzuciłem (dosłownie i w przenośni) te kilkaset złotych na windowsa to nadal uważam, że to wysoka cena jak na realia geograficzne. Co do płacenia za obrazki to też się zgadzam, takie życie. Dziwi mnie, że moderacja jeszcze nas nie zbanowała za gruby offtopic. Może jest gdzieś osobny temat to byśmy pogadali, bo zagadnienie jest ciekawe i pewnie jest spora grupa ludzi która podobnie jak my chętnie to z siebie wyrzuci i zaoszczędzi na terapii. 😉

  7. Dyskusja w stylu "mam maxa wersję studencką" i wszystko panie śmiga elegancko - żaden klient się jeszcze nie przyczepił. Owszem ale to nie zmienia faktu, że zarabiać (przynajmniej oficjalnie) nie masz na tym prawa. Jak napisał michalo, żaden trial nie jest "legalny" po upływie iluś tam dni i żaden windows kupiony za 40PLN na allegro w świetle prawa też nie jest. Funkcjonalność systemu/programu (dokładniej to czy działa czy nie) niczego tu nie zmienia bez względu na to jaką sobie do tego dorobimy teorię. Jak ktoś ma jakiegoś starego laptopa i potrzebuje kompa do przeglądania memów z kotami i poczty to pewnie zrobi jak 3/4 narodu i nawet kupi tą "oryginalną" windę na allegro często nawet nie wiedząc że nie do końca legalną mimo, że tak reklamowaną. Rozumiem, że dla większości ludzi wizja zapłacenia 400/500 PLN za sam system operacyjny kiedy komputer jest wart 1500 to rzecz nie do pomyślenia. Ceny są dostosowane do kieszeni Anglików, Niemców czy Norwegów zresztą to dotyczy też softu z naszej branży. 

  8. 46 minut temu, JoseConseco napisał:

    ja mam wiecznego triala windowsa i oprócz irytującego napisu z prośbą o rejestrację to nie mam z nim problemów. Nielegalne jest dopiero użycie cracka, albo tanich kluczy - jak chcesz przycebulić na legalu to już lepszy jest wieczny trial (na win 10 nigdy sie nie kończy).   przez 99% i tak siedzie na linuxie wiec szkoda mi kasy na win

    Nie wiem jak według Ciebie miałaby wyglądać praca na wiecznym trialu u osoby zajmującej się grafiką zarobkowo? Legalny wieczny trial to masz w spotify jak "przycebulisz". Nie wspominając o tym co napisał Destroyer. A co do siedzenia na linuxie to  sam sobie odpowiedziałeś, skoro 1% Twojego czasu to windows a reszta linux to z grubsza można powiedzieć że ten problem Ciebie nie dotyczy.

    37 minut temu, Destroyer napisał:

    @JoseConseco możesz używać ale to nie jest trial i pewnie jakbyś poczytał warunki użytkowania to się okaże że nie można tego nazwać legalnym używaniem ale zezwalają na to bo lepsze to niż sciąganie piratów gdzieś z podejrzanych stron z doinstalowanym backdorem czy innym oprogramowaniem. W ogóle to windows jest bardzo bezpieczny od jakiegoś czasu, żadnych antywirusów, firewalli od lat i problemów nie mam a kiedyś szczególnie za czasów windowsa 98 i modemów 56kbps to co chwila jakieś gołe baby po pulpitach tańczyły 🙂 

    gGUpfM5.png

    Wy nam tu Destroyer nie próbujcie wmówić, że te gołe baby wam same na ten pulpit wskoczyły, jak nie zaprosisz to nie zatańczą 😉

    • Haha 1
  9. 25 minut temu, KLICEK napisał:

    nie no, wiadomo kazdy robi jak mu wygodnie 🙂  chociaz wiesz, po przejsciach z moim zakupem 5950 gdzie 2gi raz odsylam procesor w przeciagu miesiaca. To jednak wole kupowac sprzet u siebie w ogrodku 😄

    znam to i współczuję.

  10. Ja też kupiłem oryginał głównie dla świętego spokoju. Co do kupowania za granicą to znam całą masę ludzi którzy kupują sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy na firmę i jakoś żyją. Osobiście miałem z tym duże problemy głównie w kontekście gwarancji i całego procesu potencjalnego odsyłania sprzętu. Pech chciał,  że jak składałem kompa to był szczyt pandemii na świecie i wszystko wyglądało jak wyglądało. Po około miesiącu od zakupu szlag trafił mi płytę główną (TRX40 Aorus master dla zainteresowanych) no i musiałem wszystko rozbierać i odsyłać na gwarancję. Sklep uznał i jak twierdzi naprawił spalony kondensator, po kilku miesiącach sytuacja się powtórzyła co przelało czarę goryczy. Ponownie odesłałem sprzęt,  ale tym razem zażądałem zwrotu pieniędzy. Pointa tego wywodu jest taka, że gdybym kupował gdzieś za granicą to pewnie do dziś bym się bujał ze sprzedawcą. To trwało  i tak wieki i mam gula jak sobie o tym pomyślę, nigdy  więcej płyt od aorusa i nigdy więcej zakupów w .......... (nie podam nazwy sklepu choć powinienem). Cała historia przebojów ze sklepem to temat na dobrą książkę, ci ludzie nawet nie odpakowali części gratów do inspekcji mimo że szli w zaparte,  że wszystko sprawdzili...szkoda gadać.

  11. Co do najazdów policji to przyznam się, że nie znam nikogo kto miałby jakieś problemy akurat z windowsem. Znam natomiast sprawę gdzie duże biuro projektowe miało najazd w sprawie legalności oprogramowania. Chodziło o autocada, jechali na studenckich wersjach, co więcej mieli zainstalowane po kilka różnych wersji na pojedynczych maszynach co dodatkowo "utrudniło" sprawę, nie wiem dokładnie jak to się zakończyło ale był spory gnój z tym. Kwestia legalności tych windowsów to ewidentnie sprawa do rozwiązania odgórnie, być może jest  jakaś luka w prawie i to jest źródłem problemu.

  12. Z tymi licencjami z allegro itd to temat rzeka. Miałem już kilka dyskusji na ten temat i skończyły się raczej słabo bo są jednostki którym nie wytłumaczysz nawet podając argumenty w stylu  "rozmawiałem z kolegą prawnikiem". Jak ktoś się uprze, że te tanie klucze z allegro to dokładnie to samo co kupione od dystrybutora to nic nie zrobisz. Ja "stety" albo "niestety" zaliczam się do grupy tych co wyrzucili te kilkaset złotych na "oryginał" czy bezsensownie tego nie wiem. Ani mnie to cieszy ani smuci, wydałem i tego nie cofnę, ale przyznaję - też wolałbym wydać 40PLN zamiast 400PLN - wybrałem jak wybrałem. Dokładnie to samo powinna zrobić osoba zastanawiająca się czy wybrać tańszą czy droższą wersję. Jak ktoś już wspomniał wydaje mi się, że przy takim budżecie te kilkaset złotych może warto wkalkulować mimo,  że są sposoby na lepsze wydanie tych pieniędzy. Nie krytykuję wyborów, jeśli czujesz się komfortowo z tymi tanimi kluczami to spoko.

  13. W dniu 10.07.2021 o 21:53, Nezumi napisał:

    W legalnym sklepie kupione za pieniadze, normalnie rozpoznane i aktywowane przez Microsoft. Nie wnikam w dalsze szczegoly 😉 Byc moze jak chcesz zwrot kosztow jakis czy odpisac od podatku to moze nie byc respektowane. Pewnie troche jak kupowanie gierek na G2A czy podobnych serwisach. Szara strefa.

    W legalnym sklepie ale chyba na allegro? Gdyby wszystkie klucze sprzedawane na allegro były od producenta to w xkom, komputroniku i każdym innym sklepie licencja nie kosztowałaby 10x tyle. Większość tych kluczy pochodzi albo z "post corpo" i oznacza to dokładnie tyle, że wszystkie instalacje zostały usunięte i nie są w użyciu - i w tym sensie jest to "oryginalny" produkt, albo z automatu. Natomiast jeśli chcesz mieć na full wypasie legit to niestety pozostaje wybulić te kilkaset złotych. W przypadku sprzętu do użytku prywatnego to chyba raczej przejdzie,  ale jak kupujesz sprzęt na firmę to już taki pewien bym nie był. W każdym razie oficjalne ceny to porażka niestety.

    • Like 1
  14. Pytanie w jakim maxie siedzi autor, nowsze wersje radzą sobie trochę lepiej z viewportem niż starsze, jednak trafna uwaga odnośnie pamięci GPU.  Trzeba pamiętać, że budżet jest jednak ograniczony dlatego na początku wspomniałem o używanej karcie. Ceny są teraz absurdalne i nawet używane 1080ti idą za jakieś kosmiczne sumy. Autorze te 7K to rozumiem na wszystko? wliczając w to obudowę itd?

  15. Nie mogę powiedzieć żebym był jakimś wielkim ekspertem w temacie, ale jeśli mogę coś zasugerować to raczej unikaj kart graficznych od amd jeśli bazujesz na coronie. To nie do końca jest tak, że karta graficzna nie ma znaczenia. Jeśli Optix real-time AI Denoiser ma działać to tylko nvidia niestety. Mógłbyś też rozważyć używaną kartę z drugiej ręki. Co do RAM to w dzisiejszych czasach 32GB to spore ograniczenie, jeśli już to tylko na sam początek, ale jeśli budżet pozwoli to zwiększyłbym chociaż do tych 64GB. Na forum corony jest bardzo wartościowy wątek traktujący o zestawach bazujących na ryzenach i threadripperach, zerknij i poczytaj. 

    https://forum.corona-renderer.com/index.php?topic=21416.1305 

    co do monitora to nie miałem styczności z tym o którym piszesz, ale ja bym już w monitor poniżej 4K  nie poszedł teraz (chociaż budżet pewnie nie pozwoli)

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności