@SebastianSz o rany, bardzo dziękuję! Tak coś czułam, że perspektywa się rozjeżdża, ale nie miałam już siły poprawiać, kiedy skończyłam tę pracę 😅 myślałam, że kolorystyka jest mało ciekawa, więc dziękuję za zwrócenie uwagi na to, że i taka może być przyjemna!
Własne prace - z tym jest problem. Na razie niewiele sama wymyśliłam, mam niestety jedynie więcej studiów.
Jedna z niewielu prac, w której coś sama pokombinowałam, to ten lisek w lesie. Miałam bardzo fajną refkę z lasem, ale pozmieniałam sporo drzew, starałam się uprościć, pobawić światłem - i dodałam tego liska właśnie.
Studium tygrysa, próbowałam "wyluzować"
Studium kruka, zrobione z podobną myślą, jak powyżej:
A tu gronostaje, na których starałam się nauczyć rysować. Nie czuję się dobrą rysowniczką, więc próbuję cisnąć ten temat:
I jeszcze polarny lis, bo kolory:
Ale na przykład takie ptaszki, to już dupa ściśnięta i - moim zdaniem - niebezpieczne dryfowanie w stronę kiczu. Lubię te prace i ich nie lubię jednocześnie! Absolutnie nie chcę tak malować, tylko jeszcze nie przekonałam mojego mózgu, żeby poza patrzeniem 1:1 widział coś więcej 😅