zoom

Już byłem tam. Trzy dzisiejsze próbne pliki Blendera i jakieś śmieci góra 200 Mb . Moje sceny to średnio ok 8-9 Gb. I było ich bardzo dużo. Wygląda na to że jeszcze gdzieś się zapisały. Dziękuje za podpowiedzi.

Może dokładniej...chodzi mi o to że jeśli nie zdefiniowałem folderu na pliki tymczasowe to gdzie one się zapisywały? Bo jednak te niepotrzebne setki Gb gdzieś są (ostatnia scena się otwiera) i warto by je usunąć. Jak to znaleźć.

U mnie to wygląda tak. Ponadto pliki zapisują się pomimo wyłączenia funkcji auto save. Czyli dalej nie wiem gdzie to jest.

Nie odblokowałem po podłączeniu, zaszyfrowanego dysku zewnętrznego. Pomimo to - Recover/ last session - otworzył całą scenę zapisaną na tym zaszyfrowanym dysku. Czy Blender jeszcze gdzieś zapisuje ostatnią sesję? A może omija zabezpieczenia.

Eksport obiektu z nowego Blendera 3.5 do Zbrusha przez GoZ usuwa teksturę. Czy można coś z tym zrobić? W drugą stronę działa prawidłowo.

Chciałem oświetlić scenę plikiem hdri, tym z Blendera. Na podglądzie fajnie, ale po zrenderowaniu wyszło inaczej. Czegoś nie włączyłem?

Kolor cienia to był po prostu skrót myślowy. Do tego co napisałeś warto by dodać jeszcze oświetlenie cienia przez szczątkowe światło odbite od samego obiektu. Mam świadomość tego od czego zależy odcień cienia. W tej scenie to będzie kolor nieba, asfalt sam narzuci swój odcień po rozjaśnieniu. Tu tekstura świecąca służy wyłącznie do kontrolowania „gęstości” cienia - górny nod background. Już zmieniałem kolor podłoża, nic nie dało. Oświetlenie mapą nieba zmienia kolor obiektu w całości, a cień i tak czarny. Pomyślałem jeszcze o doświetleniu słabym, rozproszonym światłem niebieskim dokładnie z przeciwnej strony do światła zasadniczego, też nie. Widać cień może być tylko czarny i pozostaje chyba tylko eksport z maską do programu foto i tam poprawka.

Czy można zmienić kolor cienia generowanego przez Shadow Catcher? Cień w pogodny dzień jest niebieski, a Shadow Catcher robi cień czarny i tu problem. Mogę go rozjaśnić ale nie znalazłem sposobu żeby zmienić kolor.

Dzięki, dokładnie o to chodziło.

Programik może się przydać, dzięki. Tak jak opisałeś kiedyś robiłem. Ale wracając do tematu, chcę w Blenderze tylko to co na pierwszym renderze, pomijając nawet problemy z perspektywą. Obiekt zrenderowany razem z płaskim zdjęciem w tle bez „postprodukcji”. Nie da się? Z dopasowaniem perspektywy nie mam problemu. Perspektywę determinuje, wysokość i nachylenie aparatu i ogniskowa obiektywu, a ściślej odległość od obiektu. Proste geometryczne wykreślanie tych zależności nie zawsze daje właściwy obraz perspektywy. Z dopasowaniem perspektywy radzę sobie tak, że w przestrzeni w która chcę coś wstawić rozkładam folię 1x1m i robię zdjęcie potem drugie, właściwe, bez folii. Potem na przykład postać 3d którą chcę wstawić wstawiam na płaszczyznę, w założeniu 1x1m, i dopasowuję. Usuwam płaszczyznę zmieniam zdjęcie w tle i renderuję. Teoretycznie działa, ale praktycznie postać zawsze jest jakby trochę przechylona do przodu, a zatem i tak korekta subiektywna. Następnego dnia trzeba jeszcze raz popatrzeć i jeszcze raz skorygować, zawsze. Generalnie uważam że jak coś wygląda dobrze to jest dobrze. Inna sprawa że bezkrytycznie akceptujemy wszystkie zdeformowane „czyste” zdjęcia.

Myślałem też o płaszczyźnie pokrytej teksturą zdjęcia umieszczoną za obiektem, ale przy oświetleniu z przodu pojawiłby się cień obiektu na tej płaszczyźnie.

W Blenderze nie ma takiej funkcji? To chyba nie jest coś skomplikowanego. Pierwszy render zrobiony w KeyShot niemal trzema kliknięciami myszy. To jest prosta bryła i ostatecznie można by tak jak piszesz. Jednak coś bardziej postrzępionego wymagałoby wygenerowania jakiejś maski i potem zabawa z usuwaniem tła renderu.

Próbuję zrobić taką prostą rzecz, obiekt 3d wkomponowany w zdjęcie, obrazek 1, ale wychodzi mi to co na obrazku 2. Może jest jakiś inny sposób bo tu tło na różne sposoby owija się wokół obiektu.

Nezumi, dzięki o to chodziło -Origin to geometry- i wystarczy, nic więcej nie trzeba klikać.

Do obj-ta jednak łączysz wszystko w jeden obiekt. Nie wszystkie cechy materiałów się przenoszą. Niektóre lepiej edytuje się w Blenderze np. połysk oczu. A do tego chyba te oczy powinny być osobnymi obiektami. A może nie, ale tego jeszcze nie wiem.