emenemsbis

niezły pomysł:) Strój kojarzy mi sie z jakąś barbie;) osobiście by mi się bardziej widziała tego typu scenka-dziewczyna już dojrzała tą bestię i z krzykiem na ustach ucieka przerażona...wtedy byłoby bardziej dynamicznie:) wtedy do takiej scenki bardziej by pasowało żeby niebo było bardziej granatowe, pełno mgły i drzewa bardziej demoniczne...choć z drugiej strony...trochę mi się ten mój pomysł kojarzy z królewną śnieżką jak siędrzew przeraziła;) eee zostań przy swoim pomyśle;) ja sięnie znam:D

jak mi ktoś kupi aparat to mogę sobie robić zdj co 5 min:P a tak muszę polegać na tym że może siostra zechce choć z 5 min popozować:] na szczęście jestem leworęczna, więc jakoś sobie poradzę z własną ręką...to nie to samo, bo inna perspektywa itp, ale lepsze to niż nic:]

anathos - dzięki wielkie za cenne uwagi:) postaram się nanieśc poprawki, tylko nie wiem czy mi wyjdzie cokolwiek z tego;) A co do kompozycji - niewiele się zmieniło porównując do skzicu, więc można tam trochęporównać co i jak:) Poprawiłam w końcu te rogi:]teraz wydaje mi sięże są w miarę ok:) dodałam w końcu jej prawą rękę - jest jeszcze do poprawy, ale na razie zostawiam jak jest:) teraz będę siedzieć nad większym dopracowaniem cieni, koloru skóry itp no i nad spodenkami bestyjki:)

praca zapowiada sięnaprawdę super!:D nie znam się na czołgach, ale mam wrażenie że te hmmm...małe działka w prawym górnym rogu mają zamiar zaraz spaść:)

dzięki arturros:) nie wiem czy z tłem mi się uda, ale planuję zostawić tło zielone, ewentualnie jakieś ozdóbki dodać, a dookoła taką ramkę zrobić, hmmm...można tego typu obramowania często w książkach fantasy znaleźć - planuję tam różnego typu węże, kwiatki, nie kwiatki i tego typu rzeczy, czyli tak naprawde jeszcze połowy pracy nie wykonałam:/ a trochę łapki między nim a nią widać, spróbuję to jakoś jeszcze powiększyć, ale chyba się nie uda za bardzo;)a nad rogami siedzę siedzę i wysiedzieć nie mogę...ale już chyba mam na nie pomysł:D a z tyłkiem - już mam taką tendencję do rysowania dużych tyłków :D ale to jeszcze zarys ten tyłek, więc jeszcze wszystko może sięzmienić:)

Kolejny mały update: Ciągle staram się upiększyć piękną, mniej więcej widać już jak będzie stanik wyglądał (dojdą ostatnie poprawki jak zrobię prawą rękę) ale tak na 90% już widać ostateczny wygląd. Muszę jeszcze poprawić prawą łapkę bestii, bo wygląda jakby to nie była jego ręka:/ a jakie wy jeszcze błedy widzicie??

Edyta, narzucam sobie takie tempo, bo muszę jeszcze zrobić pracę na zaliczenie;) więc wolę tej zrobić jak najwięcej, potem zrobić tamtą a na koniec na tej nanieść ostateczne poprawki (jak zdąrzę) ale na dzisiaj to chyba już dość:P jutro te rogi poprawię (przyznam się szczerze że chyba jeszcze nigdy rogów nie malowałam...:))

Dziękuje Paper_nr1, cieszę się przeogromnie:) a teraz zamieszczam zmiany w wyglądzie bestyjki i dodane trochę jego ciałka i ręki. Jak pewnie wcześniej zauważyliście, troszkę poprawiłam urodę panienki, ale jeszcze będę poprawiać jej makijarz, żeby jeszcze ładniej wyglądała, a ten róg na ramieniu do poprawy, uprzedzam. Proszę o uwagi, co zmienić i wogóle:)

miało być trochę drapieżnie, więc ten jeż wcale nie jest takim złym skojarzeniem;) ale te futerko jeszcze nie jest dopracowane więc jeszcze z 10x się zmieni;) robię go właśnie bardziej demonicznego-czyli kolorek skóry bardziej czerwony, niedługo zamieszczę próbkę:)

bambucha:D hahaha:D fajne określenie;) dzięki, staram się jak mogę:)

artuross, to nie wysokie czoło, mu po prostu zamiast na głowie, to na łapach włosy porosły;) Zamieszczam kolejny update:) Miałam zrobić już całe brzuszki torsy itp ale jednak stwierdziłam że lepiej popracować nad image'm bestyjki, bo za potulna mi wyszła:) jak teraz waszym zdaniem wygląda?? lepiej??? coś dodać??

Stanik to dopiero zarys:) na razie męczę sie nad potworkiem, bo zamierzam go zrobić bardzo owłosionego:) ale żeby było też widać mięśnie...niedługomjak dam radę to zrobić, to zamieszczę jak wyglądają zrobieni do pasa:) (nie licząć ręki dziewczyny...eeeh..chyba będę musiała zmusić siostrę do pozowania:>)

Zdaję sobie sprawę że to ułatwia sprawę, szczególnie w światłocieniu, skóra wtedy zawsze jest w tym samym odcieniu i wogóle...ale...ja po prostu mam taką naturę, że jak zabieram się za jakiś fragment pracy, to nie przepuszczę póki go nie skończę, bo inaczej jakoś tak się czuję...nie wiem jak to wytłumaczyć:) A oto kolejne "postępy" w pracy:) Jak obiecałam, zamieszczam fragment z mniej więcej skończoną twarzą potworka. Jak widać, panienka nadal nie ma rączki ze sztyletem, bo siostra ciągle nie ma czasu mi pozować:) I jak waszym zdaniem na razie to wygląda??

zapowiada sie....naprawde superzaście,jak wszystkie Twoje prace, i nawet jeśli sama nie przepadam za rysowaniem takich klimatów, to bardzo lubię takie oglądać na innych pracach, szczególnie że wcale u Ciebie nie zapowiada się przesadzone:)

Masha - tak, tak właśnie robię, nie wiem, może to bardziej pracochłonne niż metoda "wpierw namaluję wszystko a potem dodam szczegóły", ale jakoś nie potrafię inaczej;) dzięki za miłe słowa:D Reanimator- ja również pozdrawiam:) ale niestety gustu się nie wybiera:P P.S.Niedługo powinnam zrobić gębulkę potworka, to będzie nowy update:)

Dzięki Edyto:) nie kojarzę Ciebie z deva...ale cieszę sięże Ty mnie kojarzysz:) fałdy na szyi jak najbardziej potrzebne, może za ostro zrobione, ale potrzebne:) jak przejdę do robienia szyi i dekoltu to je trochę"zdelikatnię"

A tutaj początek moich zmagań:) Włosy dopiero zaczęłam, więc będą zupełnie inaczej wyglądać, ale już łatwiej sobie wyobrazić jak to bedzie wyglądało:)

Zamieszczam szkic mojej pracy. Brakuje jeszcze jednej ręki dziewczyny (bedzie ją trzymać nad potworkiem a w dłoni będzie jakiś sztylet albo coś w tym rodzaju),ale dorysuję ją dopiero jak siostra będzie mogła mi pozować;) sama jestem ciekawa jak to wyjdzie:)

ups..i jak zwykle popelnilam gafę na samym początku:P możecie mi powiedzieć jak zmienić nazwę wątku?bo szukam i szukam i znaleźć nie mogę:> Dziękuję za tak miłe przywitanie:) Omenik,nie wiedziałam że tu jesteś:)witaj:* Już znalazłam, teraz (chyba) powinno być już dobrze:)

Witam:) Na razie mam jedynie pomysł na pracę i baaaardzo wstępny szkic:) Dlatego tytuł jest tytułem roboczym, a pomysł taki (trochę oklepany pewnie, ale bardziej chodzi mi o przedstawienie jakiejś "natchnionej" pozy niż bycie oryginalną:)): dziewczyna w objęciach wielkiego potwora, który chciał ją zabić. jednak tak go zauroczyła, że topór wypada mu z ręki. W tej sytuacji dziewczyna okazuje się potworem...chyba,bo jeszcze nie jestem pewna czy w jej ręce umieścić jakąś broń, czy po prostu będzie to taka romantyczna pracka:) Jak zwykle zmienię wygląd pracy jeszcze z 10 razy zanim dojdę do mniej więcej porządanego efektu:) techinka: 2D