Nie miałem okazji przeczytać całości.. Nie wiem czy pracujesz tam obecnie, na etacje 100%.. ALe w takich artystycznych/kreatywnych zawodach mega pomaga zrobienie sobie np tygodnia przerwy i wyjechanie gdzies na łono natury i zero myslenia o projektach. Druga sprawa ze portfolio powinno zawierać the beściaki ale w firmie jak wyczujesz ze leca glownie na kase i trzymanie sie terminów to maluj, w 1 fazie z pominieciem szczegolow detali, rob ogolne zarysy grafiki/malunku, buduj jego konstrukcje ogólna całościową, a pozniej uzupełniaj tak by nie wybijac sie jakoś ponad ich typowy flow, jakość jaką tworza inni ich graficy.. oni chcą na 1 miejscu zwinności, prędkości tworzenia obrazów.. Większosc moich klientow nawet nie zauwazała drobnych zmaczków, detali, szczegolow, w moich grafikach 3D< tracilem na nie niepotrzebnie godziny czasu.. Oni w swoich biurach miedzy roznymi innymi obowiązkami, sprawami rzucali szybko okiem, dajac kazdej grafice pewnie pare sekund, i odpisywali ze super, akcept, i przelew.. po czym wracali do innych zadań.. Takie podejscie moze przyspieszyć o kilkaset procent produkowanie tych obrazów i gdy Ty ni ebedziesz za kazdym razem/obrazem angażował całego siebie, pełnego swojego potencjału to nie ma mowy o marnowaniu, trwonieniu sił życiowych, energii, wypalaniu się.. bo praca będzie szła lekko szybko i przyjemnie.. Wprowadż ta lekkość do swojej pracy, i używaniu narzędzi.. mniej się wiaż z tymi obrazami albo w ogole, wyczuj lub juz to zrobiles co im sie podoba na co glownie zwracają Ci ponad Tobą uwagę, i nie wychodz poza to bo wątpliwe ze to docenią w wiekszych firmach