Witam
Bez zbędnych komentarzy:
Pragne w swojej pracy przedstawić żebraka. Człowieka biednego, lerzącego na ulicy ,na którego nikt nie zwraca uwagi. W jego ręce wpada piórko ,sybol czystych dziecięcych marzeń dzięki ,któremu na chwile zapomina gdzie jest.
Niemając naprawdę nic, możemy dostrzec prawdziwe piękno. Nawet jeśli jest tak małe ,że przelatuje nam miedzy palcami.
Na chwile dzisiajszą brak jest jeszcze większych kąkretów(przedewszystkim kadru). Mam nadzieje ,że nie przespałem terminu :).