Ja mam jedną zagadkę, ale nie znam na nią niestety pełnej odpowiedzi.
Zadał mi ją kuzyn, gdy wyjeżdżał do Brukseli. Wrócił 2 lata temu a ja dalej nie znam odpowiedzi :)
Oto treść zagadki:
Było sobie 100 krasnoludków. Żyły sobie beztrosko do czasu, gdy porwał je okrutny i zuy krasnoludkożerca. Miał je zjeść następnego ranka a na noc zamkną je w klatce i powiedział im, że da im szansę na przeżycie.
Otóż: Następnego ranka ustawi je tak aby każdy krasnal widział wszystkich przed sobą ale żadnego za sobą. Włoży im na głowę losowo czerwone i białe czapki. Po założeniu czapek będzie pytał każdego od końca jaką ma czapkę na głowie. Jeśli nie zgadnie dead a jeśli zgadnie to ma szczęście i żyje sobie dalej na wolności. Krasnoludkom nie wolno się ruszać a jedyne co mogą powiedzieć to odpowiedź na zadane pytanie.
Jak i ile krasnoludków można uratować?