erapu

mort - jak mozesz "wolec" skoro nie czytales achaji? ;> na prawde polecam, ostatecznie nic nie tracisz a przynajmniej bedziesz wiedzial czy na prawde wolisz. Poza tym achaje na prawde warto przeczytac bo to spory powiew swiezosci jesli chodzi o fantastyke, ( wiadomo - duzo zalezy od preferencji ) ale jak na moje fabula wymiata, bardzo nie konwencjonalne podejscie, ciekawe spojrzenie na swiat (ziemianskiego) bije z tej ksiazki(edit:tzn - ja sie z tym podejsciem zdecydowanie zgadzam.. od zawsze..), ja osobiscie nie moglem sie oderwac, od wszystkich 3 tomow... "talony, talone... na kurwy i balony" ... :D dobre.. jakos zawsze mialem wrazenie ze to "tego gatunku" chopak z sapka sie skroil... Ale ostatecznie dobrze cfaniakowi powiedzial... Jak to jest z tym wiedzminem - bo z tego co wiem, to juz po okolo 4 latach oglaszali wstepne daty konca prac... Jednak potem chyba jakos doszli do wniosku ze chca wypuscic lepsza gierke, bo zaczeli unowoczesniac engine i takie tam rozne, ze zeszlo im nastepne pare lat...... ale nie jestem pewien jak to jest do konca... ktos sie interesowal tym?

Coz rozumiem... Sam znam ten problem, dylemat miedzy dokladnoscia a wydajnoscia, bo tez moja machina wojenna pierwszej swiezosci nie jest... Jednak mysle ze nawet przy takim podejsciu - czyli budowaniu modelu pod animacje moglbys niektore elementy nieco ztedatlizowac.. Chocby ogolny zarys nog ( dodac taka chocby bardzo delikatna, ale jednak rzezbe miesni na udach ). Moglbys dodac zarys zeber.... Wiesz chodzi mi o to ze w pewnych miejscach i tak bedziesz musial siatke zagescic zeby go poprawnie animowac... Wiec pomysl moze nad paroma detalami w tych miejscach ;) Bo smok jest symaptyczny - tylko bez urazy, ale popelniles chyba blad w poczatkowym etapie, bo ta dolna noga caly czas jakos razi w galy, w sumie nie znam sie az tak na anatomi smokow, nie wiem jakie proporcje sa nie poprawne w jakim stopniu itd.. ale pokombinuj z nia troche - bo moze przypadkiem zepsuc Ci efekt koncowy - w stopniu wiekszym niz inne detale do ktorych mozna by sie przyczepic.. sam wiesz jak to jest jak proporcje sa zle... a co do stopy nie jest bez sensu - jest okej.. tylko bardzo uproszczona. Osobiscie uwazam, ze "dla stopy i dloni" (czy tam szponow jak kto woli) powieniens poswiecic troche wiecej wertexow... Bo to jest newralgiczny pkt... Ale to i tak zalezy od konwencji ktora przyjales, jesli takie uproszczenie wystarcza, to nie ma sensu tracic czas na dopieszczanie tego rodzaju szczegolow... jeszcze raz pzdr big up pozdr big up

No tak to jest fakt... dzisiejsze tendencje na rynku gier nie sprzyjaj raczej ludziom ktorych interesuje dobra ciekawa gra.. a nie wodotryski i perfidny hack'n'slashing... Ale jezeli ten news jest w 100% prawdziwy, nie przesadzony.. to genialnie, bo ja nie potrafie tak szybko grac w gierki, raczej schodzi mi na wiekszosc wiecej czasu niz przewiduja tworcy..... wiec.... miodzio :) Co do zas FF, przyznam ze nie gralem w zadna czesc,. nawet nie wiem dlaczego, glownie pewnie z braku czasu, i jakos nie wapdly mi nigdy w rece, ale widzialem conieco z animcji/filmikow ktore do tej sagi tworzono... musze powiedziec ze zapieraja dech... zwlaszcza dynamika postaci.. jest cudowna... Swoja droga FF uchodzi za najlepsza sage gier, ale czy tak w rzeczywistosci wszystkie czesci sa az tak dobre? Jesli idzie o fabule... zawsze mozna pograc w figurowki, albo na wyobraznie.. zeby zaspokoic swoje laknienie na cos total niekomercyjnego. A potem pograc w gierke, ktora wymaga 15 akceleratorow graficznych i mozna ja ukonczyc w 35 godzin hehe..... albo nawet i 25 czasem ( to az wstyd na pudelku wydrukowac cos like that.. :/ ) Szkoda, ze tak zalosnie to wyglada.. Musze przyznac, ze chcialbym zeby Wiedzmin na prawde okazal sie pierwsza klasa, tak... zebysmy my - Polacy pokazali im jak sie gry robi dobre :D A co do sagi, to mi sie rownorzednie podobala tez Achaja, Ziemianskiego - ale nie wiem czy potrafilbym rozsadzic ktora lepsza... lepiej nie... po co :) big up

Podejzewam, ze nie wszyscy z Was lubuja sie w fantastyce, ale na pewno sporo tez jest zakochanych... Co sadzicie o wiedzminie? Bo ja ksiazka jestem zachwycony.. a sama gierke zamowilem przed premiera, bo przyznam ze jestem pelen nadzieji... Moze sie oczywiscie okazac, ze to pelna komera.. no ale mam nadzieje, ze nie maja/mieli ani takich zamiarow ani na tyle tupetu... jak mialo to miejsce przy ekranizacji :/ Swoja droga widzieliscie trailer?.. typowe dla gier podejscie, ale od strony technicznej uwazam ze jest bardzo udany... big up

hmm... Ze tak to ujme.. Wyglada tak jak by Twoim celem bylo wymodelowanie smoka, a powinno nim byc wymodelowanie kazdego elementu z osobona. Model bedzie wygladal dobrze, kiedy kazdy osobny element ( jak stopa, glowa itd ) bedzie wymodelowany w takim stopniu, ze bedziesz z kazdego zadowolony. A spojrz na ten kciuk, to zbyt duze uproszczenie. Nie musisz oczywiscie wszystkiego robic na "realistycznie" bo moze byc stylizowane, i to sie chwali. Jednak, powinienes trzymac sie "gadzich rozwiazan biologicznych"... A ten kciuk wyglada jak galaz. Oczywiscie bez urazy, ale uwazam, ze powinienes jeszcze popracowac nad poszczegolnymi elementami, to na pewno nie bedzie czas stracony... Pozdrawiam, big up

jezyk... bez urazy, ale tutaj nikt nie ma "obowiazku" tobie pomagac i podawac wszystkiego pod nos... Wiec moze forumluj swoje zapytania nieco inaczej... I jesli chcesz cokolwiek osiagnac to lepiej zacznij sie przyzwyczajac do czytania tutoriali po angielsku, za darmo nic nie ma... ---- i tak a propos' ... The only way is... uncommercial music, underground, hardcore... --- A tutaj wrzucam tutoriala, dla BARDZO poczatkujacych. Generalnie jednak jesli ktos nie ma pojecia od czego zaczac, to warto zrobic cos prostego. Przynajmniej na poczatku takie autko na bank uda sie wykonac :) Nie bedzie co prawda wygladac jak profesjonalny 3d concept, tylko jak z zalaczonego obrazka, ale liczy sie zabawa ;) Tutorial jest do trueSpace'a, ale spokojnie mozna go zaadaptowac do niemal dowolnego programu, w zasadzie potrzebujemy do jego wykonania zaledwie kilku narzedzi, ktore na pewno kazdy sam zdola znalezc ( w skonczonym czasie :) ) w programie na ktorym sie uczy... Pozdrawiam, big up ---

A macie jakieś zaawansowane tricki w przypadku "opornych" fotek? ( kiedy mowa o jakimś trudniejszym materiale ) Bo wydaje się, że ta metoda z ćwiartkami w przypadku np. trawy sprawdza się znakomicie, małe elementy, więc łatwiej uchodzą ludzkiemu mózgowi drobne niedociągnięcia, ale jeśli mowa np o drewnie?... Wtedy już nie ma mowy o tym żeby cokolwiek uszło uwadze, zwłaszcza jeśli texturka ma być pierwszoplanowa... Więc jak to jest, bo przyznam, że ja nie mam jeszcze zbyt wielkiego doświadczenia na tym polu... Pozdrawiam, big up

No.. eh, co tu dużo mówić, wszystko zostało powiedziane, texturki pierwsza klasa! Sam też biorę się powoli za tworzenie textur.. i popieram darmowe inicjatywy.. trzeba wspierać graficzny underground... Jak skonstruuje jakieś ciekawe, to na pewno się podzielę. pozdrawiam, big up Poważnie, Respect!

Nom Nom... Coz za bieg okolicznosci :) Ja tez wlasnie modeluje smoka... Ale moj na razie jest w mniej zaawansowanej fazie. Tak czy siak gratuluje, dobrze Ci idzie.. sam wiem jakie to trudne zadanie, na poczatku nie bardzo wiedzialem jak sie za to zabrac.. Teraz juz ide do przodu, wiec spoko... Nie mniej jednak zgadzam sie troche z tym ogonem... chyba powinienes pomyslec nad mala korekta "tylka", bo ten ogon na prawde szybko sie zaczyna.. A co potem? Jakies subdivision dla wygladzenia siatki, czy zamierzasz pozostawic ja przy takim zageszczeniu jak obecnie? Ale chyba nie skoro planujesz animacje.. pozdrawiam, i zycze powodzenia!

No właśnie, gdyby to wymagało tego rodzaju zabiegu to bym rozpracował, niestety nie ma żadnych opcji kopiowania - w każdym razie w żaden logiczny sposób nie da się ich włączyć.. Nie sądzę, żebym się mylił w tej kwestii, chociaż kto wie... Osobiście myślę, że żeby osiągnąć taki rezultat w ts to należało by użyć link editora, a pojawił się on w Ts dopiero nie dawno, i nigdy nie używałem za bardzo tego narzędzia... i stąd też moja nie wiedza...

Witam. Czy w ts można zrobić referencyjną kopie obiektu? Chodzi o to, by skopiować obiekt przez referencje ( nie wartość ) .. czyli jeśli zmienię oryginał to referencyjna kopia sama również się zmienia ( jako, że jest zapisana jako wskaźnik do oryginału, a nie realna kopia jego danych... ). Tak by można na prostej ( powiedzmy 100 vertexowej siatce korygować kształ, i w realtimie widziec zmiany na drugiej referencyjnej kopii, z nałożoną subdivide layer - wygoda takiego rozwiazania jest oczywista, jednak nie mam pojęcia jak to zrobić, i czy w ogóle jest taka możliwość w TS, a jeśli tak to w której wersji? Mam nadzieje, że w miarę wytłumaczyłem co mam na myśli. Wiem, że do 3d maxa na pewno jest dostępny plugin "smooth clone", który działa właśnie w ten sposób. Więc jeśli ktoś wie coś na ten temat to będę wdzięczny. Pozdrawiam, i z góry dziękuję za pomoc,..