Malkav

Dzięki wielkie, wyjaśnione w sam raz ;) Masz za to ode mnie repa.

A mógłbyś opisac jakoś dokładniej to użycie reactora? Bo w tutorialach nie znalazłem nic na temat constraintów co by było przydatne w tego typu zabiegach. Sam też próbowałem coś tam kombinować i nic mi z tego nie wychodziło.

Właśnie, zapomniałem napisać że chodzi o maxa 9

Być może gdzieś już to zostało wytłumaczone, jednak mimo długich poszukiwań nie udało mi się znaleźc odpowiedzi na nurtującą mnie kwestię . Chodzi mianowicie o to, aby jeden obiekt poruszał drugi (konkretnie np. zestaw zębatek poruszających się wzajemnie), ale nie poprzez wire parameters, ale przez bezpośrednią "kolizję", (ząb zachaczający o ząb, jakies zapadki itp), dzięki czemu możnaby uzyskać pewien luz między poruszeniem jednego obiektu a drugiego jak to ma miejsce w rzeczywistości.

Nom. Właśnie o ten efekt widoczny na drugim renderze mi chodzi, bardzo realistyczny.

Czy zechciałbyś uchylić rąbka tajemnicy na temat materiału szyb? :>

Ten mesh tak średnio pod zbrusha dobry jest. Przede wszystkim trójkąty, będziesz miał potem z nimi kłopoty w zbrushu. Za dużo szczegółów jak na base mesha. Nie wiem jak zrobiłeś segmenty odnóży, ale jeśli to osobne obiekty to już wogóle będzie niefajnie w zbrushu.

Że tak się czepnę pierdółki, kaptur powinien mieć szew na środku (przynajmniej do "dzióbka") i przy kołnieżu, takie odwrócone "T".

Pozwoliłem sobie zaznaczyć jak to mniej więcej powinno wyglądać.

Rzecz w tym, że rozcięty na szwach kaptur powinien być prostokątem.

Na bokach kaftanu tez przydałyby się szwy. Myślę że powinno to nadać realizmu.

A teraz conieco odnośnie całości. Nie do końca jestem przekonany czy postać i otoczenie pasują do siebie. Ubranie bowiem kojaży mi się ze średniowieczem albo klimatami Planescape, zaś ściany i drzwi wyglądają na współczesną kanciapę, no i to logo na plecach... Chyba że kombinujesz jakoś bardziej w kierunku fallouta? :) Nie wiem jaki był Twój pomysł na to więc nie krytykuję.

Łał, dzięki za te zdjątka! Dwa ujęcia których mi chyba najbardziej brakowało: tył i zbliżenie na grill :)

Dziękować :). Jedną z największych zagadek jest dla mnie w ssk ta blacha z tyłu nad bakiem. Nie mam pojęcia czy ona jakoś wchodzi pod karoserię, czy jak, nigdzie tego dokładnie nie widać :( Niedługo może zabiorę się znowu dłubanie maski i pokażę jakieś nowe rendery (jak uporam się z górnymi wlotami XD, do tej pory boczne zajęły mi cały jeden dzień), chwilowo dziubię inny modelik w zbrushu.

Hmm, no w zasadzie jeśli możesz to nie pogardzę :) Swoją drogą odpadłem jak zobaczyłem, że zrobiłeś wloty displacem, a ja się katowałem modelowaniem XD

Oj dobrze już dobrze, dokończę go :P Poniosło mnię... Ale jakiś czas przerwy się przyda żeby nie było natłoku takich samych samochodów. W międzyczasie przyjdzie nowy ram i może też nowy zasilacz.

Raczej nie, przynajmniej narazie. Trochę mi ochota odeszła ;) Może kiedyś wrócę do niego, bo po takim wkładzie pracy raczej nie wyrzucę do śmieci. W tej chwili musiałbym konkurować z Hynolem, a w tym starciu raczej nie mam szans :P

Zapewne widzieliście już prackę Hynola w złotej galerii. Wystarczy więc powiedzieć, że mimo obietnic o skończeniu modelu, chrzanię to...

P.S. Żeby było śmieszniej, dzisiaj zamówiłem 2GB ramu żeby pociągnąć ten model :P he.. hehe...

jakoś nieśmiesznie.

W takim momencie się człowiekowi wszystkiego odechciewa... Dlaczego z pośród wszystkich możliwych samochodów zabytkowych akurat ten, który ja robię?!... Teraz to mogę sobie mój model wsadzić i jakieś dwa tygodnie pracy... (jakikolwiek zapał do modelowania diabli wzięli).

Tak poza tym, bardzo ładnie.

No i czas na kolejny update. Jak raczej widać nie mam zbytnio ustalonego schematu pracy, więc to tu to tam coś się pojawia, a czasem wracam do niektórych rzeczy aby coś poprawić. Taki lekki, nieszkodliwy chaosik :P

Dałbym nieco mniej wyraźny cień tego drzewa i/albo w większej skali, bo w tej chwili wygląda jakby samochód stał tuż pod tym drzewem, a przecież stoi po drugiej stronie drogi :)

P.S. Tak jak się teraz przyglądam, przede wszystkim grubsze konary, bo w tej chwili to jest łodyżka a nie drzewo co rzuca cień.

Wrzucam kolejnego updata, mimo że dużo się nie pojawiło, ale tak żeby cokolwiek było :P Ostatnio jakoś strasznie mi praca spowolniła, ale obiecuję że skończę ten model chociażby nadeszła nuklearna apokalipsa i musiałbym modelować w bunkrze.

Nieco problemów sprawiają mi również referki, działam w tej chwili głównie ze zdjęć, bo blueprinty niestety nie są w pełni poprawne, ale i tak niektórych rzeczy nie jestem w stanie rozpoznać w sensie "jak to jest zrobine". Ponad to każdy z zachowanych modeli ze zdjeć czymś się różni (może ulegały zmianom prz rekonstrukcji?), więc będę taką kompilację robił ale w kierunku wersji muzealnej :)

Piękną ma twarz. Nic tylko zaprosić na drinka ;)

Sam komp chodzi w porządku i nie lata mi nic zbędnego w tle. Poprostu za mało pamięci na większe ilości trójkątów. Ale jakoś to będzie ;)

Generalnie staram się w miarę możliwości collapsować co się da i pracuję w większości na pojedynczych obiektach w grupach żeby ułatwić sobie pracę, nie wiem czy dobrze, ale tak mi się wydaje.

W sumie też tak się zastanawiałem, ale policzyłem mniej więcej szprychy na zdjęciach i się raczej zgadza. Może poprostu odrobinę za szeroką felgę zrobiłem, więcej nie ma wyraźnego efektu nakładania się przednich i tylnych szprych.

Co do zabierania się za detal, to nie sądziłem że aż tak mocno obiążę pamięć już na tym etapie, ale mam nadzieję że wkrótce dokupię tak ze 4 giga memorki i będzie lepiej, bo narazie na 1 GB działam. Możliwe jednak że najpierw skończę ten model jakoś :P

No łodyga to na pewno, w końcu nie ma róży bez kolców ;) a i listek by się jakiś przydał. Trochę jakoś dziwna ta główka, myślę że te wewnętrzne płatki powinny sięgać wyżej, a te skrajne powinny być nieco mniej wygięte.

Bardzo ładna teksturka drewna.

No to czas na mały updejt. Jest pare miejsc które ze względu na brak ich widoczności w skończonym modelu postanowiłem nieco odpuścić (np. tylny most wstawiłem narazie tak żeby cokolwiek było, może potem coś z tym zrobię). Gorzej ma się sprawa z tym, że już w tej chwili mój sprzęt zaczyna mieć problemy z dźwiganiem modelu :P Niestety kiepsko jeszcze u mnie z robieniem oszczędnych pamieciowo modeli. Gdyby ktoś miał jakieś rady odnośnie takich zabiegów to chętnie skorzystam.

Mam nadzieję że nie stracę zapału i będzie ;)