Ulsia

Wesołych Świąt! Ulsia & Gotham

Z całym szacunkiem dla prac pana P. ten model nie uważam za specjalnie udany ( widząc jego możliwości -> neandertalczyk chociażby ) nie wiem skąd tyle zachwytów, ochów i achów... Koncept przedstawia masywnego, krępego meżczyzne mi kojarzącego się ze swojego rodzaju brutalnością a wykonany model prędzej przypomina wychudzonego Etiopczyka, nie ma on w sobie ani siły ani agresji, którą w moim odczuciu ma postać z konceptu... Konkludując: nowa statuetka mimo iż jest lepsza od statuetki rycerza przydzielanej w 2d to efekt bliższy konceptowi byłby znacznie lepszy- ot moje skromne zdanie... Oczywiście doceniam wniesiony wkład pracy. Pozdrawiam.

Zgloś sie do fundacji typu \'Polsat dzieciom\' oni spelniaja marzenia, moze spelnia Twoje... Taaa, tez mialam sen kto zanimuje moj?

kowlaski: moze rzeczywiscie nie wzielam pod uwage umiejtenosci czytania aktow prawnych przez forumowiczow ale jezyk prawny nie jest na tyle zawily czy niedostepny... ustawa to podstawa w tej kwestii plus posilkowanie sie kodeksem cywilnym, orzecznictwo jasna sprawa ale przeciez na forum nie bedziemy zajmowali sie poszczegolnymi kazusami wertujac stosy publikacji, doktryny i orzeczen... Nikt tego nie zniesie nawet najbardziej zainteresowani. Watpie takze by ktokolwiek kto zna temat bedzie mial cierpliwosc pisac kilometry porad... ja nie mam... na potrzebe tematu ustawa to wystarczajaca pomoc.

Na wiekszosc pytan odpowiedzi znajduja w ustawie z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych: http://isip.sejm.gov.pl/PRAWO.nsf?OpenDatabase W wyszukiwarce nalezy wpisac w miesjcu publikacji Dz.U. - Dziennik Ustaw rok publikacji 1994 numer 24 pozycja 83. Znajduje sie tam tekst jednolity zapisany w formacie pdf z aktualnymi zmianami. Milej lektury wszystkim zainteresowanym.

Moze czas by ten topic poszedl spac? Najwyzsza pora... To miala byc wzmianka o decyzji a zrobil sie psalm pochwalny plus multum kondolencji... nikt nie umarl... to tylko zmiana generacji na forum :) Jesli odpowiedni ludzie przypilnuja \'balaganu\' to wszystko bedzie jak dawniej a kto wie moze lepiej. Pozdrawiam zatroskanych :D ps. Chia wara od moich kwiatkow! :P

Proponuje by ChaoS z tym zasobem wiedzy i zametem w glowie poszedl jutro do serwisu i sie na cos zdecydowal konczac tym samym plomienne dysputy... ps. Chaos: pochwal sie co wybrales :D Pozdrawiam wszystkich :)

Kolko milosierdzia sklada protest i zaklada \'pas cnoty\' na wyrazanie mysli pozbawionych tresci chwalebnej badz przynajmniej z iskra nadzieji... Praca Paul\'a sa ewidentnie slabe nie zwracajac uwagi na technike sam pomysl, aranzacja jest lichej jakosci... o deptaniu godnosci nie ma mowy a ranienie uczuc hah dajecie spokoj to nie kolko milosierdzia czy wzajemnej adoracji... Pozdrawiam wszystkim nadasanych :)

Drogi Phantom\'ie: gustu nie sprostuje jednym komentarzem czy sugestia bo po co \"de gustibum non disputandum est\"... a swoje odczucia artystyczne po ujrzeniu ow \'dziela\' mam prawo wyrazic ( cale szczescie )...

Drogi zdeterminowany do walki Paul\'usiu DruG byl nad podziw delikatny a jego subetlnosc rozlala sie bezkresnym morzem choc w tym szczegolnym przypadku az dziw bierze skad on czerpie tyle sil... Zlituj sie... nie karz nas tak okrutnie...

Nie da się ukryć że masz już swój własny łatwo rozpoznawalny styl w mrowiu chałtury low-poly...

.... dobrze powiedziane... to ja dodam tylko, ze mnie szczegolnie razi, poza wymienionymi wyzej uszami czy sama forma czaszki, nos i jeszcze raz nos... zwroc uwage ze prezentowany przez Ciebie na zdjeciu mezczyzna ma szeroka kosc nosowa, czesc dolna od chrzastki nosowej z nozdrzami mocno rozbudowana sprawiajaca wrazenie opuchnietej i w sposob specyficzny zagieta ku dolowi... hah tyle a sam obiekt ciekawy malo wdzieczny acz ciekawy :D Baw sie dobrze przy pracy nad nim, pozdrawiam .

Dziękuję za wszystkie rady i opinie :)

Pierwszy sparing! Z własnej nie/przymuszonej woli ;) postanowiłam wziąć się za naukę photoshopka - rezultat poniżej. To pierwsza pracka, nie mogę powiedzieć, że jestem z niej zadowolona... mimo to pokazuję...

Falcrum może reakcja nie powodowała wzmożonej pracy nerek ale była jak najbardziej pożądana... szczęścia nie zabrakło. Oddalam więc Twoje troski ;) Pozdrawiam...

Widzę niesłychany zwrot... z szarości, zabaw mrokiem - cudo natury, światło, barwy... Piękne, cieszę się, że mój wpływ na wenę i to co za jej sprawą powstaje jest przeciwstawny do jakże zgubnego \"cudnej\" na Liszta... Mam czyste sumienie... słodko dziękuję... niezwykłe...

:>

(Gotham) Hmmm, nie powiem abym wiedział po co zaistniała ta bitwa... Naprawdę. Całość wypłynęła w niezwykle specyficznyc okolicznościach dla mnie. Jakby nie patrzeć nieco wcześniej nauczyłem Pabla podstaw rigu i oraz wspomagałem rzetelną krytyką. Aż tu pewnego pięknego dnia o 4 tuż przed lulu taki jegomość delikatnie zaczął nalegać na \"konfrontację umiejętności\". Myślę że wyłącznie z powodu późnej pory zrobiłem ten jeden kroczek za daleko (będąc delikatnie ubawiony propozycją). Naprawdę z całym szacunkiem dla osiągnięć naszego kolegi... na takie konfrontacje jest jeszcze sporo za wcześnie... dodatkowo zniesmaczyły mnie nalegania na \"częste updaty\".... Przepraszam ale czy ja tu mam serwować tutorial???? Myślę że jednak wszystko ma swoje granice i musi być ograniczone ramami wyczucia.... choćby minimalnego. Jeszcze ten pierwszy post... Dajcie spokój... Pozdrawiam, Gotham

(piszę na szybko z konta Ulsi) THX wszystkim. Nadgarstek, dłonie i niektóre mięśnie poprawię. A model jest zrobiony od zera (scout miał fatalnie wielką ilość ścianek, ten mimo przegięć ma dużo (dużo) mniej). Co do czystości siatki... To tak jak powiedział Bigi, ta postać nie będzie animowana :). A teraz w sprawie konceptu..... Heh, sprawa wygląda tak, że dla mnie to żadna bitwa tylko strata czasu (przepraszam cię Pablo....). Dlatego pracuję wedle własnego pomysłu/konceptu. A elementy czysto z tego są na chwilę (w reelu będą inne). Dlaczego? Na zachodzie są cięci jak diabli na koncepty Fenga... a ja chcę mieć czysty reel, bez smrodu. Jak co bardziej błyskotliwi pewnie wyczuli... Bitwa jest skończona- bez zwycięzców ani przegranych. Poprostu pokazałem tyle, aby nie było wstydu. Teraz model ukształtuję wedle własnego konceptu. Pozdrawiam, Gotham

Hoho... wreszcie coś ciekawego zaczęło się tu dziać... mniam! Jestem pod wrażeniem bo jak widać szkic Fenga zaczyna nabierać niesłychanie realnej formy... Zasłużyłeś na mały odpoczynek i dużo słodkości... ale potem.... do pracy...

Pamiętam z jakim niesamowitym uczuciem oglądałam szkic jest naprawdę dobry, dokladny, ciekawy dobrze wróżący... pomysł interesujący i sam zamysł kompozycyjny też, ach ale samo kolorowanie... moim zdaniem mało udane... straciłeś przez to wiele szczegółów, które nadawały pracy charakteru... postać i poszczególne przedmioty stały się przez to płaskie... Pomysł jest dobry więc to tylko w moim odczuciu kwestia barw i techniki kolorowania... Powodzenia i pozdrawiam.

Podoba mi się zamysł pracy... naprawdę dobrze się zapowiada, świetna kompozycja to przede wszystkim... Troszkę rażą mnie jednak kolory, najbardziej ta \"purpura\" -to z zasady ciemna czerwień z domieszka fioletu.. Nierządnica powinna być obsypana kosztownościami, mnogość biżuterii powinna aż przytłaczać, tak przynajmniej stereotypowo kojarzy się zepsucie... widze u niej naszyjnik z wielkim kamieniem miedzy piersiami i koniecznie bransoletkę na jej lewym przedramieniu podobnie na nadgarstkach... i ten dym- troszke karykaturalny. Całość spójna i naprawdę robi wrażenie... tylko czekać co będzie dalej... Pozdrawiam...

Ciekawie się zapowiada... ciekawa technika, mi bardzo odpowiada, powoduje, ze Twoja praca staje się wyrazista... sama kompozycja wydaje mi się trochę niespójna, to jakby rzucone hasła do których należy samemu dopowiedzieć sobie historię. Poza tym ziemia na dłoni kojarzy mi się z corocznym musem rysowania plakatów na 22 kwietnia... Całość oryginalna tym samym interesujaca czekam na rozwój wydarzeń... Owocnej pracy, pozdrawiam.

...Ach Twoje błagania \"słodkie\" doczekały spełnienia... co do pracki to wiesz, że sporo jej brakuje. Nadal wygląda dość karykaturalnie, szczególnie w części odwłoka, ach o odnóżach nie wspominając, przednie są wręcz tragiczne- mam nadzieję, że szybko się nimi zajmiesz i co najważniejsze nie z takim efektem jak wczoraj... Życzę pracy... i jeszcze raz pracy a nie \"pracy\".... Owocnej... Pozdrawiam mocno.

Gotham podkreślał, że wyjeżdża i nie będzie miał czasu ani sposobności zająć się tą bitwą w najbliższym czasie... jak widzę nie wszyscy to zrozumieli i nadal próbują prowokacjami wywołać reakcje zabrania głosu, pokazania efektów dotychczasowej pracy- to pozbawione sensu... porywam Rafała na tydzień więc co poniektórzy ze swoimi zabiegami mogą się wstrzymać... ( cichutko apeluje by nieobecnych nie atakować a wypada poczekać aż będą mogli się bronić ). Liczę na wasze wyczucie dobrego smaku i pozdrawiam wszystkich...