Chwileczkę, chwileczkę, na tamte czasy każdy student mógł sobie zrobić własną grę , vide Commander Keen Carmacka i można to było zrobić w jedną lub kilka osób. Dziś do wysokobudżetowego projektu zatrudnia się 30 osób i projekt trwa kilka lat bez przerwy. Wystarczy popatrzeć jak wyglądają gry z 2000-2004, często są to otexturowane boxy.
Niektóre rzeczy stały się o wiele prostsze a nie które odwrotnie, przed tam wystarczyła difka teraz na modelu im więcej map tym lepiej.
To że mamy łatwe i dostępne narzędzia wcale nie przekłada się na wzrost przyzwoitych gier.
Można to sobie też zobrazować na własnym portfolio jak ktoś robił, pierwsze portfolio jakie robiłem w 2006 zajeło mi parę dni, w 2008 zajeło mi już kilka tygodni a teraz kończe trzecie i męczę się już w sumie z przerwami kilka miesięcy.
Przypuszczam że w 2012 czwarte może zając mi pół roku :D
Niestety ale im mamy lepsze narzędzia tym dłużej trwa wykonanie czegoś, dla porównania , filmy też się kiedyś kręciło trudniej i dłużej a teraz są hity filmowe których produkcja trwa pół roku, a nawet kilka miesięcy...