Napisano 22 Maj 20186 l Witam, Renderuję scenę, nie jakąś super skomplikowaną, a nawet jeśli są jakieś bardziej skomplikowane elementy to problem ziarna pojawia się w miejscach, w których powinno raczej pójść gładko i nie mogę sobie z nim poradzić. Podbijałem subdivy odbić i światła do bardzo wysokich, renderowałem na przeróżnych ustawieniach sampli w v-rayu. Obecnie mam ustawiony setup według Granta Warwicka, screen poinizęj. Korzystam z V-raya Next. GI pass czysciutki, refraction też, reflection troche zaszumiony + w ujęciu niżej widać właśnie na froncie szafki problem i są takie fragmenty też w innych ujęciach często, tak po środku ujęcia po prostu jakiś zaszumiony kwadrat powstaje.Może ktoś pomóc rozwiązać problem? beauty pass: rawLight pass: rawReflection pass: Light pass: Settings: Edytowane 22 Maj 20186 l przez tomaszzero
Napisano 22 Maj 20186 l Krótko i zwięźle: Vray od wersji 3.xxx ma zarąbisty problem z DOF (od wersji gdzie nie ma już podawanych ilości sampli dla samego DOF czyli Depth of field). Mieliłem ten temat 4 tygodnie temu. Wyszło mi że jak podbijesz parametr "Min.shading rate" gdzie teraz masz wartość 6, do wartości 24-32 to możesz liczyć na zauważalną poprawę, ale czysto i tak nie będzie. Za to czas renderu może poszybować w kosmos (szczególnie jak Depth of field wypadnie na szybie za którą jest sporo małych elementór np. liście drzew czy trawa). Spróbuj na tym fragmencie tylko (Render region) w jakiejś rozdziałce 2560x1400 (czyli na ten fragment brudny przypadnie około 400x300 pikseli). Daj znać czy poszło lepiej.
Napisano 22 Maj 20186 l Autor Wcześniej renderowałem sceny przez podbicie właśnie min. shading rate do wartości o jakiej mówisz, zawężając samples w zakresie 4-8 około i czas renderów był znośny, a jakość zadowalająca. Teraz prówałem różnych setupów, małę min shading rate, dużo sampli, na odwrót, mieszane, no przeróżne i nie ma większych różnic w jakości, oprócz tego, że potrafiłem czasami zabić render time :D I niestety, ale nie o sam dof tu chodzi, bo w innych ujęciach bez dofa, mam podobny problem - w miejscach, które nie są skomplikowane generuje noise, który nie chce zejść nawet po 10h renderowania... Obecnie nie mam czasu, ale spróbuję to za jakieś 2-3tyg (jeśli nie znajdę remedium) wyrenderować to na v-rayu 3.6.
Napisano 23 Maj 20186 l Ale w tym setupie Vray'a który pokazałeś wyżej masz wyłączone "Use local subdivs" - więc nie masz co samplie podbijać. Tylko shading rate.
Napisano 23 Maj 20186 l Autor Tak jest, w tym setupie tak, ale miałem to włączone, mnożyłem sample itp i dalej to samo.. :(
Napisano 24 Maj 20186 l A czym w ogóle świecisz tą scenę? Jakich świateł używasz? Są w środku tych żarówek jakieś Vray-Sphere-Light czy może samo to szkło w żarówkach jest nie z pełną refrakcją tylko ma jakieś glossiness włączone i ono tak sieje...A masz dla GI włączone Refractive Caustics czy tylko Reflective Caustics? Jeśli tak masz, to włącz obie opcje.
Napisano 24 Maj 20186 l Autor Tak,w żarówkach są vray spheres, szkło w żarówkach jest refrakcyjne w 99% a gloss jest 1.0. Caustics mam włączone obie opcje. ALe dobra, zobazcymy jeszcze jak sie wyrenderuje na vrayu 3.6, być mozę cos w tym nexcie było, bo dzisiaj mi się skończyla licencja tej bety nexta:)
Napisano 24 Maj 20186 l Autor Ok, mamy rozwiązanie. Noise występuje dalej, ale to jest już kwestia optymalizacji, złożoności sceny itp - nie ma takich głupich problematycznych miejsc jak poprzednio. Poniżej vraylight pass :)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto