Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam,chcailbym podzielic sie w wami moim najnowszym conceptem 3d, w sumie moje trzecie podejscie do tego typu hard surface'u,przedsatwia odział smiercionosnych mechow z przyszlosci,ktorych jedynym celem jest tropienie i zabijania rebeliantow i wszelkich czlownkow ruchu oporu....jakies 5 godzinek rzezbienia w Zbrush'u,renderowane w Keyshocie , skladane w Photoshopie :) pozdrawiam

 

https://www.artstation.com/artwork/wlzQO

 

 

 

XZ4Czl1.jpg[/img]

 

 

c5C0vuo.jpg[/img]

 

 

ThEImHP.jpg[/img]

 

 

mxH2VwI.jpg[/img]

Edytowane przez wojtas1
  • Odpowiedzi 6
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Napisano

tak,to robota w zbrush'u,z tym,że modelowania nie bylo tam praktycznie wcale,wszystko zostalo wyrzezbione na dynameshu doslownie przy uzyciu 5 czy 6 podstawowych brushy,nie chcialem tracic czasu na czyszczenie tego,ukladanie nowej siatki,polishowania itp itd,planowalem to jako szybką prackę miedzy nauką nowych softow,choc generalnie lubie rowniez modelowac w Zbrush'u czasem :) Keyshot jest spoko jesli chodzi o szybkie renderki,tym bardziej gdy mamy do czynienia z dosc duza iloscia poly...i dosc wygodny w renderowaniu passów swiatla,tak sądze...i jak na moj sedziwy juz dosc PC,to przyznam szczerze ze calkiem dobrze znosi tego Keyshota,ku mojemu dużemu zdziwieniu :)

Napisano

poki co u mnie na odwrot :) najpierw zetka potem inne opcje :) aczkolwiek zmodelera od czasu do czasu lubie uzywac :) ale fakt,zremesher mega pomocna sprawa,lubie wlasnie go w polaczenia z zmodelerem,mozna ciekawe efekty uzyskac :) jak rowniez retopo zspheres :) nie jest to moze tak intuicyjne jak np. analogiczne narzedzia w Mayce ale daje rade nawet :) odnosnie mojego peceta to naprawde jest z nim kiepsko,o tyle ze do 13 mln poly jeszcze jakos ciagnie,jak cos wiecej przychodzi w zetce to juz tragedia sie zaczyna :) jak mialem ostatnio rzezbe ponad 50 mln poly to juz pracowalem poklatkowo mozna powiedziec hehe

Napisano

Pięć godzin rzeźbienia?! Mnie by to z pół życia zajęło! ;P

Wyspasione modele całkiem - choć zupełnie nie mój klimat.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności