Skocz do zawartości

michalo

Members
  • Liczba zawartości

    4 677
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    72

Zawartość dodana przez michalo

  1. @OldMan ma rację, nie ma tak łatwo jak by to się mogło wydawać. Profesjonalnie użyte AI jak dotąd dało same gówniane efekty lub bardzo generyczne, nie tylko w tematyce ale i w stylistyce tworów z generatorów (rym!) Nie chodzi mi tutaj o jakieś januszexowe grafiki na fejsie albo youtubie, tylko np. o sławną czołówkę Marvela, ilustracje mtg (czy tam D&D) lub ta drętwa reklama. To jest podjarka dla noskilli i CEO z piekła rodem. Jak na razie to tylko narzędzie i w rękach profesjonalisty nie ma ono znaczenia bo czy koncept artysta lub ilustrator sobie wygeneruje smoka, czy przemaluje jaszczurkę (lub o zgrozo innego smoka), za postać wstawi przemalowanego DAZa itp itd to jest tylko ewolucja tego workflow. Nie kazdy z tego korzysta ale też nie każdy umiejętnie z tego korzysta. Tak samo z 3d - Daz, Marvelous, Character Designer, Metahuman, pierdylaird Assetów, Skany jakie chcesz stwarzają pozory ze tworzenie gier, figurek, wizek jest dziecinnie proste.. no ale jednak nadal tak nie jest. Łatwo odróżnić kicz i gówno od czegoś zrobionego przez doświadczoną osobę. Jedyne zagrożenie to osoby poszukujące tylko zysku, bez głębszych ambicji, które mają jednocześnie władzę w studiu lub firmie.
  2. michalo

    Rjab

    Brzmi bardzo dobrze. Będziesz się mógł dzielić tym materiałem?
  3. Pojawia się ClipStudio Paint w wersji 3.0 i obniżką do 60% https://www.clipstudio.net/ Ktoś w tym maluje? Ja mam słabość do softów 2d i zawsze myślę nad zakupem kiedy pojawia się zniżka.
  4. Natknąłem się 2 razy na redicie no i ludzie mają raczej negatywne odczucia do grafik ai.
  5. Ja pracowałem na corelach, ale to było kilka lat temu. W pierwszej, jak na Polskę dużej, pracującej bez żadnego outsource'u - własna szwalnia, transfer, drukarnia. Zasięg na całą Europę i współpraca z wieloma podobnymi firmami z zachodu. Praktycznie wszyscy z którymi współpracowaliśmy używali Corela. Chociaż trafiał też się adobe. Potem pracowałem w mniejszej firmie o zasięgu polskim, trochę wschód, rzadko zachód. No i też corel. Klienci z podobnych firm co podsyłali nam projekty też głównie corel. Drukarnie z Łodzi też preferowali Corela. Corel pozwalał łatwo robić dokumenty z wiloma stronami - co pozwalało całe projekty tam trzymać. Robiliśmy też kilkumetrowe "płachty" z gotowymi elementami do druku. Illustrator by się chyba zadławił tym co my musieliśmy robić bo grafii były czasem bardzo złożone, kupa elementów których nie rastrowaliśmy, razy kilkadziesiąt części na jednej stronie. No i Corel świetnie wektoryzował obrazki i miał fajny skrypcik do zamiany kolorów - co na maxa ułatwiało pracę bo np. w projekcie, który ogląda klient czarny musiał być czarny 100, a do druku już szedł jako cmyk - juz nie pamiętam tych wartosći - ale każdorazowo zamienialiśmy kolory z projektu na te do druku. A tych kolorów było full, zwłąszcza na jakiś skomplikowanych grafikach. A jeśli chodzi o panią nie umiejącą Corela - trochę rozumiem tego janusza. Ja uderzając o robotę nie znałem ani Illustratora ani CorelDraw. Wymagali CorelDraw wiec im powiedziałem, że znam dobrze illustratora a corela trochę mniej i przed kolejna rozmową zrobiłem sporo tutoriali, ogarnałęm program (szybko poszło bo znałem inkscape, więc wiedziałem czego mam się spodziewać po podobnym sofcie). Na praktycznej części trochę się motałem, bo ja uczyłem się X8 a tam była x4 - a corel lubi przestawiać opcje, więc miałem czasem trudności z znalezieniem odpowiedniej funkcji - ale na tyle że wiedziałem czego szukam i głośno o tym mówiłem kierownikowi, że w 8 ta opcja była tutaj a w 4 już jej nie widzę. No ale byłem kumaty więc robotę dostałem. Ta babka też mogła sobie ogarnąć corela. Co za problem?
  6. No właśnie tam w artykule wspomniano jak źle społeczność DnD ocenia używanie AI w podręcznikach i grach. Mam nadzieję, że to się nie zmieni. Myślę, że u jakiś Januszeksów tak ale trochę poważniejsi ludzie.. nie wszędzie siedzi ceo rodem z korpo. Każdy zakłada taki biznes raczej z miłości do gier. Tak samo jak w gamedevie. Zaczyna się od ludzi z pasją, potem wkrada się ta pazerność.
  7. Hasbro CEO optimistic about AI in DnD and MTG’s future (wargamer.com) Wiadomo, jak każdy dzisiejszy CEO zaciera rączki na oszczędzone (albo raczej przetransferowane w postaci nagrody do kieszeni) dolary.
  8. To Midjourny które samo wcześnie okradło cały internet i te prompty, które są zwykłym zlepkiem słów? Bwahah kraina absurdu. Pozew Muska też niezły. Totalnie w baniach od tej mamony się ludziom przekręca. Dobrze, że ja jestem biedny......
  9. Oj nie biadol. Wszyscy tak mamy.. no przynajmniej ja tak mam. A jak wydaje się, że jest dobrze to tylko złudzenie. Taka bańka co jak pęka to długo jeszcze szczypie w oczy i pozostawia niesmak w ustach.
  10. No to w mojej "sportowej" pracy, szef dzwoni i opierdala kumpla, ze jest na drukarni i widzi ze kolory są, zjebane. A kumpel - jak to niby widzisz skoro na drukarni jest ciemno hehe a szef, że ma pantona w oczach i że zjebał. Przyjechał, sprawdzili z próbnikiem i się zamknął. W ogóle ten szef to był taki zajebisty, że jak ktoś z zagranicy przyjeżdżał, to on do niego głośniej mówił, prawie krzyczał po polsku, żeby tamten lepiej rozumiał 🙂 Języka żadnego nie znał a po polsku też gadał jak tępak. I taki się dorobił, ehh ten los.
  11. Ja nie miałem takich zabawnych akcji. Najczęściej klient kłócił się, że kolor na telefonie wyglądał inaczej niż na koszulce. Albo dostawałem rozpixelowane logo 100x100 które miało być na całe plecy. Dobra akcja byłą też jak kumpel zjebał magente t-mobile i wydrukowano i uszyto kilkaset pełnych strojów kolarskich. Wszystko do wyjebania XD
  12. Dobre! Mi to od razu się z dragami skojarzyło. Kreski z łupieżu. Agencja kreatywna, oj tak 😄
  13. Hehe nie zawiodłem się! Dzięki. Jak kiedyś wydasz książkę opisującą branżę i twoje przygody, to będą jedną z tych kilu osób co ją kupi 😄
  14. Czekam teraz na ciąg dalszy tej historii. Zaraz kawę drugą robię to dawaj pisz, to sobie do kawki przeczytam. PLZ XD
  15. michalo

    SATAN - to je tvoj kamarát!

    Właśnie o wackach myślałem (fajnie brzmi to zdanie...). Ostatnio oglądałem sobie NRGeeka jak gadał o tej grze i wspominałem ją, że wtedy dawno jak byłem mały myślałem, że "Wacki" to jakieś angielskie słowo i nie rozumiałem o co chodzi. Chyba kojarzyło mi się z "wack". Nie znałem ang. jeszcze ale oglądało się te filmy po 20 więc słowo wpadło XD Ale ja już tak mam bo do dzisiaj czytam na piwie "warzone" jako "war zone" więc... Jeszcze raz, świetna robota!
  16. michalo

    SATAN - to je tvoj kamarát!

    Kurde, świetne to. Mieszanka wyszła wspaniale no i super vibe starych przygotówek.
  17. No kurde. Ten pluginek do ZB kozak! Dzięki za cynk
  18. michalo

    AI Artist

    Dla mnie to trochę przypomina nakręcanie bańki NFT. Może firmy korzystające z AI art nie chcą się tym chwalić jak ci co skupują ukraińskie zboża XD Taki wstydliwy temat. On wspominał że robił teledysk i brał udział w podcastach więc nie wiem czy to pro czy tylko celebryta 😛 Nie wiem też jak w innych branżach ale u mnie dalej korzysta się z artystów. Może z raz widziałem midjourney jako refkę dla koncepciarza ale na razie nie na dużą skalę. Będąc freelancerem cięzko chyba zaobserwować przemiany tak jak osoby pracujace w studiach. WIęc moze one się wypowiedzą? W wieś-reklamach nadal są zwykli graficy więc tam też nie ma armagedonu. Wiadomo jak ktoś tworzy fanserwis i inne gołe baby to sprzeda się lepiej i będzie miał więcej followersów niż osoba pracująca w branży bo trefi do ludu a lud lubi dupy i piwo 😉 you know. Ja też lubię ale lubię też talent więc takie arty to dla mnie robienie z siebie inwalidy, chociaż na turbo wózku. Ale jednak.
  19. michalo

    AI Artist

    Ale mówiłeś o zlecenaich dla różnych marek. A u niego nie za bardzo coś jest. Raczej zwykły fanserivce.
  20. michalo

    AI Artist

    Wrzucisz linki jakieś ciekawsze?
  21. michalo

    AI Artist

    Dla mnie to jest żenada i wstyd i Hańba XD wszystkie argumenty tego gościa to jakaś urojona fantazja. Tym bardziej że tym AI Artystom bardziej zagraża samo AI niż nam. Gość uzbrojony w skilla, doświadczenie może traktować AI jako tool. Ktoś bez tego to tylko wpisywacz przymiotników którego zaraz zastąpi chat gpt lub inny czat co już wszystko zrobi za nich. Osoba obeznana w generatorach i promptach już jest zagrożonym gatunkim. Więc zanim my zostaniemy "spawaczami" oni zjedzą się nawzajem. Plus, jak na razie używanie AI w branży to gruby wstyd w produktach - marvel, wacom i kto tam jeszcze? Niezła siara ich za to spotkała. Ryzyko, że gra nie zostanie dopusszczona np. na Steam. No i skojarzenia ze scumem, np artbooki z ai artem. I to wszystko *jeszcze* bez regulacji prawnych
  22. Wizualnie super. Światło i envio bardzo mi się podobało. Co do stworków.. well.. mimika na poziomie minionków ale tych pierwszych - sprzed ponad dekady temu, więc tak średnio bym powiedział. Dźwięk też mieszane uczucia. O co chodzi załapałem ale żadne emocje przy tym się nie pojawiły. Ogólnie jest ok chociaż szału nie ma. Jak by dopracowali atrakcyjność minionków to było by super. Przekaz nie potrzebny, to już nie te czasy..
  23. Była już taka gwiazda youtuba, która udawsała, ze maluje realistyczne obrazki, a tak naprawdę to były filtrowane zdjęcia i fejkowe, ścierane warstwy z overpantami typu szkic, kolor, światło 😄
  24. Serwisy porno teraz pękną jak stara guma XD
  25. Noo, dla mnie te filmy od Sora to jakiś mindfuck Sora (openai.com)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności