wojtas1 Napisano 12 Lipiec 2018 Napisano 12 Lipiec 2018 (edytowane) Witam,chcailbym podzielic sie w wami moim najnowszym conceptem 3d, w sumie moje trzecie podejscie do tego typu hard surface'u,przedsatwia odział smiercionosnych mechow z przyszlosci,ktorych jedynym celem jest tropienie i zabijania rebeliantow i wszelkich czlownkow ruchu oporu....jakies 5 godzinek rzezbienia w Zbrush'u,renderowane w Keyshocie , skladane w Photoshopie :) pozdrawiam https://www.artstation.com/artwork/wlzQO [/img] [/img] [/img] [/img] Edytowane 12 Lipiec 2018 przez wojtas1
wojtas1 Napisano 12 Lipiec 2018 Autor Napisano 12 Lipiec 2018 dzieki wielkie,wciaz sie ucze tego hard surface'u ,zeby to swobodnie rzezbic i jakos idzie powoli do przodu :)
wojtas1 Napisano 13 Lipiec 2018 Autor Napisano 13 Lipiec 2018 tak,to robota w zbrush'u,z tym,że modelowania nie bylo tam praktycznie wcale,wszystko zostalo wyrzezbione na dynameshu doslownie przy uzyciu 5 czy 6 podstawowych brushy,nie chcialem tracic czasu na czyszczenie tego,ukladanie nowej siatki,polishowania itp itd,planowalem to jako szybką prackę miedzy nauką nowych softow,choc generalnie lubie rowniez modelowac w Zbrush'u czasem :) Keyshot jest spoko jesli chodzi o szybkie renderki,tym bardziej gdy mamy do czynienia z dosc duza iloscia poly...i dosc wygodny w renderowaniu passów swiatla,tak sądze...i jak na moj sedziwy juz dosc PC,to przyznam szczerze ze calkiem dobrze znosi tego Keyshota,ku mojemu dużemu zdziwieniu :)
wojtas1 Napisano 13 Lipiec 2018 Autor Napisano 13 Lipiec 2018 poki co u mnie na odwrot :) najpierw zetka potem inne opcje :) aczkolwiek zmodelera od czasu do czasu lubie uzywac :) ale fakt,zremesher mega pomocna sprawa,lubie wlasnie go w polaczenia z zmodelerem,mozna ciekawe efekty uzyskac :) jak rowniez retopo zspheres :) nie jest to moze tak intuicyjne jak np. analogiczne narzedzia w Mayce ale daje rade nawet :) odnosnie mojego peceta to naprawde jest z nim kiepsko,o tyle ze do 13 mln poly jeszcze jakos ciagnie,jak cos wiecej przychodzi w zetce to juz tragedia sie zaczyna :) jak mialem ostatnio rzezbe ponad 50 mln poly to juz pracowalem poklatkowo mozna powiedziec hehe
Q'bot Napisano 17 Lipiec 2018 Napisano 17 Lipiec 2018 Pięć godzin rzeźbienia?! Mnie by to z pół życia zajęło! ;P Wyspasione modele całkiem - choć zupełnie nie mój klimat.
michalo Napisano 17 Lipiec 2018 Napisano 17 Lipiec 2018 No właśnie to jest wielka zaleta zbrusha, że nawet na starych gruchotach daje radę. Co niestety nie jest prawdą do reszty towarzystwa.
Rekomendowane odpowiedzi