Napisano 15 Grudzień 200420 l taki eksperyment (speed?) - jak w około 2 godziny przedstawić mały projekt modernizacji i zmiany kolorystyki istniejącego obiektu. pozdrowienia. (obrazki dla biura Lewicki&Łatak)
Napisano 15 Grudzień 200420 l piekne i jakie funkcjonalne! w sezonie mozna z piramidy robic choinke swiateczna.
Napisano 15 Grudzień 200420 l Autor hmmm, chyba muszę dodać, że projekt nie jest mój. ja robiłem tylko wizualizację (taka fucha)
Napisano 16 Grudzień 200420 l Autor hmmm, teraz rozumiem - te budki mają ogólnoswiatowy wzór. szkoda...
Napisano 16 Grudzień 200420 l Autor trochę podobne, z biura DDJM widać tak musi wygladać architektura komercyjna ;)
Napisano 16 Grudzień 200420 l szkoda, bo powinna wyglądać tak http://www.jeannouvel.com mimowszystko dziękujmy, że nie wygląda tak http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=11264 ;)
Napisano 16 Grudzień 200420 l hmmm...marcel...pokaz jakis projekt a ja ci pokaze kilkaset linków(jak powinno to wygladać) ;)
Napisano 16 Grudzień 200420 l szkoda, bo powinna wyglądać tak http://www.jeannouvel.com mimowszystko dziękujmy, że nie wygląda tak http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=11264 ;) cholera! nie wiedzialem ze az tak bardzo zepsuje ci smak.... kurcze szkoda! you hurt my feelings:mad: zdrowko darek
Napisano 16 Grudzień 200420 l nie oszukujmy sie. niestety takim gigantom nie da sie zrobic dobrej architektury/wnetrz/designu. takie korporacje maja sztywno okreslony standard poza ktory nie mozna wyjsc. nas to boli ale "oni" dzieki temu trzepia kase na calym swiecie.
Napisano 16 Grudzień 200420 l Pracowalismy dla nich (Pizza Hut) przez okolo 2 lata. Musze przyznac ze b. dobrze placili, na czas. Co w dzisiejszym swiecie jest trudno do osiagniecia w tym biznesie. Masz racje mowiac ze maja okreslone standardy. Pizza Hut ma swoj department, ktory zajmuje sie ciaglym rozwijaniem swojego prototypu. Pamietam gdy bylem w Krakowie pod koniec lat dziewiedziesiatych, niedaleko glownego rynku byla Pizza Hut, tylko zamiast wolno stojaca znajdowala sie w srodku wiekszego budynku. Ciekawy jestem czy jeszcze tam istnieje? Gdy pracowalismy dla Pizzy Hut, w wiekszosci wypadkow zajmowalismy sie wolno stojacymi budynkami. Dlatego wlasnie bylo trudno aby cos nowego im zaproponowac. Sa bardziej sztywniejsi w tych wypadkach. Zreszta, ta sama sytuacja istnieje z McDonnald-em. pozdrowienia darek
Napisano 16 Grudzień 200420 l ' hmmm...marcel...pokaz jakis projekt a ja ci pokaze kilkaset linków(jak powinno to wygladać) ;) ' ' cholera! nie wiedzialem ze az tak bardzo zepsuje ci smak.... kurcze szkoda! you hurt my feelings :mad: ' chyba nikogo nie uraziłem, hmm ? :x puciorek, nie wiem czy i ile miałeś wspólnego z tym projektem, ale ten i temu podobne utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że amerykańska architektura komercyjna jest... jaka jest. Nie zrażaj się i nie traktuj tego personalnie, cóż, tak się tam projektuje. peter, ee odrobinę przesadzleś z tymi kilkoma setkami ;) ja bym poprostu sobie życzył, żeby ten typ architektury wreszcie szerzej zaczął prezentować taki poziom. ' Zreszta, ta sama sytuacja istnieje z McDonnald-em. ' takich przykładów można by monożyć, nie tylko spośród fastfoodów, ale chociażby salony samochodowe takie jak Opel, ta sama sytuacja. Nie ma się czemu dziwić, marka ma mieć pewien 'stabilny' wizerunek i być rozpoznawalna na całym świecie.
Napisano 16 Grudzień 200420 l Piramidki i wszelakie szpikulce... oj chyba cykne fotke tego piknego cosia mi przed oknem buduja.
Napisano 16 Grudzień 200420 l To jest wielki problem o czym tu mowa..... w zeszłym tygodniu skończyłem projekt sklepu branży spożywczej badzo znanej firmy .... od powstani naszej koncepcji złożonej w urzędzie minęło do skończenia 1,5 roku. Każdy element który odbiegał od typówki był uzgadniany przez tą firmę. Projekt poprawiałem ok 3 razy a to projekt wykonawczy. Od złożonej koncepcji zmienił się w ok. 75 % ale co najważniejsze, jeśli dobrze go wykonają będzie to przyzwoity modernistyczny budynek wpisany z adekwatną istniejącą zabudowe , który udało nam się uzyskać z budy z paskudnym spadzistym dachem koloru X.... Jeśli mowa o architekturze powtarzalnej wielkich korporacji gdzie jest ona ich znakiem i wizytówką .... ja się im nie dziwie że chcą swój styl zachować ... w tym przypadku nie można mieć również pretensji do architektów gdzie jak powiedział SansSerif "...sztywno okreslony standard poza ktory nie mozna wyjsc" . Wszysko kończy się u urzędników którzy wydają pozwolenia na budowe .... nie mogą powstawać takie jednokondygnacyje straszydła "symbole firm" w centach miast wśród zabudowy o wielkim znaczeniu historycznym i wielkich wartościach ... lecz ciągle się z tym spotykamy ..... och rozpisałem się , przepraszam :) i pozdrawiam
Napisano 16 Grudzień 200420 l Autor w centrach miast zwykle duże korporacje przyjmuja inną strategię - ich lokale są bardzie "indywidualne" - jako przykład - McDonalds na Szewskiej w Krakowie. Typowe "chatki" powstają na przedmieściach, przy stacjach benzynowych, centrach handlowych, gdzie wartościowy kontekst niestety nie istnieje. i również niestety podobają się one "zwykłym" ludziom. mi projekt PizzyHut, który tu wstawiłem nie podoba się, na szczęście nie ja go zrobiłem (nie zrobili również tego Lewicki&Łatak bardzo dobre biuro,w Krakowie czołówka (moim zdaniem), tak na marginesie). cała moja inwencja to grafika - ze względu na nieciekawy projekt- zrobiona bardzo szybko ;) a architekci to osoby pracujące w sektorze usług - zależni są niesty od klientów. a takicj klientów odważnych i otwartych na "wysmakowane rzyczy" jest mało. z drugiej strony ciekawe czy jest forum np fryzjerów, gdzie prowadzona jest dyskusja o wszechobecnej fryzurze zrobionej kiepską maszynką w domu przez mamę albo koleżankę, albo czemu tak mało ludzi (nawet tych chodzących po dużych miastach i ocierających się, choć przez TV, o "wielki świat") ma designerskie odważne i modne fryzurki,
Napisano 16 Grudzień 200420 l cała moja inwencja to grafika - ze względu na nieciekawy projekt- zrobiona bardzo szybko ;) Jak na kilkugodzinny projekt to poszlo ci nawet niezle. Cholera, trudno krytykowac tego typu prace. Podoba i sie "uczucie" tych renderingow. Troche sa one ciemne i brak kontrastu, czegos co by sie naprawde zucalo w oczy, ale moze nie o to chodzilo(?) Teraz dopiero zauwazylem ze masz jeden zrobiony podczas dnia i drugi podczas nocy. Twoje renderingi charakteryzuja sie prostota o twardych ksztaltach. Ten robiony podczas nocy wyglada prawie jak malutka kaplica do ktorej chodzilem jak bylem malym gowniarzem. Do czemu ma sluzyc ta wieza? Czy po to aby zwrocic uwage? to pytanie jest chyba nie na miejscu jezeli jest to istniejacy budynek. Sorry. Czym to robiles? zdrowko darek
Napisano 16 Grudzień 200420 l w centrach miast zwykle duże korporacje przyjmuja inną strategię - ich lokale są bardzie "indywidualne" - jako przykład - McDonalds na Szewskiej w Krakowie. Jedno drobne sprostowanie: Twoja wypowiedż jest słuszna , lecz zapomniałeś dodać przed słowem MIAST takich przymiostników jakk : dużych czy znaczących . Zgadzam się z Tobą, w Berlinie też nie zobaczysz "chatki" Całe szczęście że też się to zmienia w naszym kraju, lecz powinno to następować równomiernie i u wszystkich bez względu na range. Chętnie bym zobaczył tego McDonalda w Krakowie , nieczęsto tam bywam :) jak byś miał fotke to wrzuć na forum. Co do projektu który tu zamieściłeś nie będe się wypowiadać , wystaczy że napisałeś że Ci się nie podoba ;)
Napisano 17 Grudzień 200420 l nie wiem jak pizza hut ale mcdonald robi fajne hamburgery i ma najlepsze frytki i to jest fajny standard. ma_ry: na przedmiesciach tez jest przyzwoicie. jak doskonale wiesz biuro niejakiego pana Wrobla ładne McD. robi ;) chyba nie do konca z tym "standardem" nie do przejscia to prawda. http://www.mcdonalds.pl/konkurs_architektoniczny/index.html
Napisano 17 Grudzień 200420 l hmm cieszy mnie ze to nie lewicki&LŁatak zrobili bo na poczatku sie przestraszylem. co do mc to nie jest tak zle. w austrii nawet w malych pipidówach mc sa robione indywidualnie. np. adaptacja kamienic jest to fajne komponuje sie i generalnie jestem za. w krakowie nie znajdziecie dwoch takich samych mc. Fajnie bybylo jakbyscie sie przyjrz3eli mc kolo geanta. niby taki jak kazdy niby tandeta ale ma cos w sobie. w koncu plaski dach, nawet drewno tam zauwazylem. co do samych graficzek to sa rewelacja. proste dosadne i nie przedstawiaja rzeczywistosci.
Napisano 17 Grudzień 200420 l Autor mcDonalds koło Geant to dzieło właśnie "niejakiego" Wróbla. rzeczywiście nienajgorszy.
Napisano 17 Grudzień 200420 l Tak ten Mc donald kolo Geanta jest calkiem fajny , tylko ma troszke za bardzo przysadzisty dach ( za gruby ) jakby byl wziety z jakiejs Stacji paliw ale to tylko szczegol :) pozdrawiam
Napisano 19 Grudzień 200420 l dla mnie prace sa swietne! cos z niczego. zrobione. oddane. zapomniane. idziemy dalej. nie spimy. jest fajnie. respect.
Napisano 20 Grudzień 200420 l zgadzam sie z lashco. pełne wyrazy uznania i czekam na kolejne pracki. ma ry a ten niejaki wróbel to gdzie pracuje? kraków.
Napisano 20 Grudzień 200420 l w ramach dyskusji o spiczastych ozdobach - obiecalem cud architektury wiec prosze: taki tworek z czapeczka. Zafundowano mi to jako widok z okna:):
Napisano 20 Grudzień 200420 l Autor arch. Piotr Wrobel - z dwoma partnerami, prowadzi w krakowie biuro architektoniczne o orginalnej nazwie APA... biglebowski - skad te zdjęcia? gdzie robią takie "cuda"? pozdrowienia
Napisano 20 Grudzień 200420 l a ja pajacyka dałem na tapete ;) i wspolczuje ma-ry ze skojarzylo ci sie :P bigleb, nie jestes sam ;) http://www.badarchitecture.org/ ciesz sie ze takiego nie masz ;)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto