KNYGHU Napisano 16 Styczeń 2005 Napisano 16 Styczeń 2005 Witam wszystkich jestem studentem 2-go roku architektury interesuje mnie w jaki sposob skladacie ostatecznie wydrukowana plansze. jakiego softu uzywacie. czy jest to corel czy co innego. jak do planszy dodac projekt z Auto Cada
buczer Napisano 16 Styczeń 2005 Napisano 16 Styczeń 2005 ja skłądam w Photoshopie (duzo zabiera pamieci, wolno obrabia plik ale wszystko kontroluje i przynajmniej kolorów jestem pewien) mozna składac w corelu ale bitmapy zapisywac w shopie z profilem kolorów bo inaczej sie zwala (kolory) co do przenoszenia z cada do innych to: do corela nie ma problemu bo jest import dxf. mozna jeszcze puszczasc z cada eps`y albo robis plik wydruku prn lub za pomoca jakiejs programowej darmowej drukarki puszczac pdf i wrzucac do Photoshopa bezposrednio. (kwestia przyzwyczajenia). niektórzy wolo np drukowac z cada do tifa ale to jest zabawa z liczeniem. wydruk wychodzi w 72 dpi i trzeba sobie drukowac wieksze rozmiary dla przyzwoitej rozdzielcszosci. i na koniec...witaj ;)
MOTHMAN Napisano 16 Styczeń 2005 Napisano 16 Styczeń 2005 Witam, Podobnie jak peter_meler jako podstawowego narzędzia do składania plansz przed wydrukiem w drukarni używam PHOTOSHOPA. Z CADa drukuje za pomocą dodanego w menadżerze ploterów, plotera ADOBE drukującego pliki w formacie .EPS które po otwarciu w Photoshopie (ustalamy tu wartość rozdzielczości pliku) mają zachowane grubości i kolory warstw lub greyscale lini jak w CADzie - co ważne plik ten nie ma tła więc spokojnie można go wklejac na dowolnego JPG czy co tam Chcesz. To prawda że przy rozdzielczości planszy 250-300dpi i rozmiarach 100x70cm komp może troche mulić ale jak masz troche RAMu i scratch dysk ustawisz na dwóch różnych partycjach (RAM dasz na 85% ze standardowego poziomu) to wszystko będzie hulać ;) Pozdrawiam.
Dejot Napisano 16 Styczeń 2005 Napisano 16 Styczeń 2005 czesc Photoshop do takiej zabawy jest na pewno najlepszy. mam pytanie gdzie ustawiasz ten ram na 80 procent? pozdrawiam
buczer Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 Photoshop do takiej zabawy jest na pewno najlepszy ehhh...skad taka pewnosc? akurat to troche bez sensu ze wektory zamienia sie na obrazek...tylko traci sie na tym...ja osobiscie robie duze plansze w PS bo tam gdzie drukuje przyjmuja praktycznie tylko tifa, ale jak tylko moge to robie pdf`a.
SansSerif Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 czy ps jest najlepszy? zakladajac ze maksymalne plansze to a3 300 dpi, majac 2gb ramu, proc >3ghz, szybkie pojemne dyski i planujac plansze na karteczce pewnie jest to najlepsze rozwiazanie. ale: 1. kazde przeskalowanie obiektu rowne jest ponownemu zaladowaniu elementu z materialu wyjsciowego. 2. rozdzialka to minimum 300dpi by dobrze wyszly wektory. 3. plansza planszy nie rowna, jak sie robi plansze w stylu petera mulera czyli obrazek w tle + podpisik to ps wystarczy :]
MOTHMAN Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 Dejot: EDIT> PREFERENCES> MEMORY& IMAGE CACHE> >MEMORY USAGE (Avaible RAM ...MB , Maximum used by photoshop ...%= ...RAM)
KNYGHU Napisano 17 Styczeń 2005 Autor Napisano 17 Styczeń 2005 dziekuje wszystkim za rady Ale zostane chyba przy corelu, tylko sprawdzic musze jak sie zachowa importowany plik z cad`a czy zachowane zostana przy drukowaniu grubosci linii itd. pozdrawiam
ma_ry Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 mozna złozyć plansze w acadzie - wiem że stracą na jakości - ale mozna w ostatniej chwili zmienic cos w projekcie malym nakladem pracy (bez żadnych importów). a grafika jeśli ploter jest średni i tak wyjdzie dobrze (wystarczy we własciwosciach zmienić jakość wydruków raster image). choć i tak uważam, że photoshop jest najlepszy - po prostu przyjemnie się w nim pracuje ; )
SansSerif Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 100x70cm, 300dpi, kilkanascie warstw, pracuje sie swietnie :] a tak serio to corel rocks. ustawiasz sobie grubosci linni na warstwach, drukujesz do pliku *ps na linotronic930 i skladasz w corelu. masz pelna kontrole i komfort pracy w programie przeznaczonym do skladu. idealna jakosc wektorow niezalezna od rozdzielczosci bitmap, bitmapy mozesz dowolnie skalowac i obracac bez straty jakosci. wybor pomierdzy programem rastrowym czy wektorowym nie jest kwestia osobistych preferencji tylko specyfika pracy/planszy.
buczer Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 bitmapy mozesz dowolnie skalowac i obracac bez straty jakosci. wyjasnij co masz na mysli bo troche bzdury napisałes...a pewnie nie to miałes na mysli ;) co do składu...niektórzy robia bardzo skaplikowane plansze, dlatego korzysta z corela. ja ze swoimi obrazkami z podpisikiem dopiero zaczynam dlatego wybrałem PS ;)
SansSerif Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 skalowanie bitmapy w ps zmienia ilosc pikseli w bitmapie. skalowanie bitmapy w corel draw zmienia rozmiar bitmapy na wydruku nie zmieniajac ilosci pikseli. zaprojektuj teraz plansze 100x70cm 300dpi z wieloma elementami majacymi kompozycyjnie na siebie wplyw. czasem trzeba poskalowac obrazki by pasowaly kompozycyjnie do calosci. przeskaluj teraz sobie w ps bitmape klika razy na przemian zmiejszajac i powiekszajac :P
Touch Napisano 17 Styczeń 2005 Napisano 17 Styczeń 2005 To nie zawsze się sprawdza... kiedy trzeba przygotować plik do druku, gdzie wydruk ma wymiary 1900m x 1300mm to robią się problemy, przynajmniej dla mnie... ;] Wczoraj skończyłem ostatnie poprawki do w/w pliku. Rendering z Max'a poszedł w skali 1:1 (5385 x 3685px) przy 72dpi + Corel do zrobienia opisów...
MareG Napisano 18 Styczeń 2005 Napisano 18 Styczeń 2005 A typowe projekty w fazach BUD/WYK (czyt. te nudne - które przynoszą dochody) to się drukuje wyłącznie z ACada jako zdefiniowane wcześniej arkusze (layouty) wszystko czarną kreską z grubościami linii. Bardziej wymyślne np. posadzki, czy widoki ścian / elewacji to już Corel na bazie zaimportowanego WMF'a z CAD'a, można tez importować DXF'a jest dokładniejszy i zostają warstwy, ale gdy nagle będzie potrzeba ingerencji w tą "kupę linii" na poziomie Corela to nie polecam - obiekty łączą się ze sobą zupełnie chaotycznie - i mamy robotę gupiego ze stratą czasu. Na następne pytanie: "czy po imporcie skala będzie zachowana w Corelu" - odpowiadam: NIE będzie - ale żeby ją "odzyskać" wystarczy pewien śmiesznie banalny zabieg na poziomie ACad'a że nawet nie zamierzam go opisywać :) - jak ktoś nie wie niech myśli! Pozdr
Wacman Napisano 25 Luty 2005 Napisano 25 Luty 2005 yyy, wiem ze watek stary, a mnie dawno tu nie bylo, ale mam pewne zastrzezenie do 300dpi... yyy po kiego meczyc kompa taka rozdzielczoscia jak przy 100dpi przy wydruku juz nie widac pikseli a roznica miedzy 150 a 200 jest niezauwazalna - sprawdzilem na drukowaniu tego samego pliku na tym samym ploterze :| A tak w ogole to sam pracuje w photoshopie i lubie go bardzo za to, ze wszystko mozna bardoz plastycznie obrobic. Corel jest jak dla meni bardoz sztywny i zawsze na oddaniu projektow, kiedy wszyscy studenci wykladaja swoje plansze to jestem w stanie z prawdopodobienstwem 9/10 powiedziec kto skladal w photoshopie a kto w Corelu. JEsli kogos interesuje samo wstawianie rysunkow i opisow, to po co Corel jak masz Adobe InDesign?? A tak w ogole to siedze teraz w Szwecji na Socratesie znam tu wielu ludzi z roznych krajow i z wielu uczelni i kazdy mowi ze Corela to nich u nich nie uzywa, ze to program archiaczny... ale oczywiscie nasi wspaniali polscy profesjonalisci zawsze sa madrzejsi od reszty swiata - zawsze mozesz rzucic argument - A ZNASZ TOMKA BAGINSKIEGO??!! A co do grubosci linii to jak dajesz "publish to web.jpg" w AutoCADzie i np w monochrome.ctb ustawisz grubosc linii to co za roznica :| a ile ja widzialem ludzkich tragedii w drukarni na 5 minut przed oddaniem projektu jak ludzie przynosili pliki cdr i "O BOZE NIE MA MOJEJ CZCIONKI!!!" Polecam Photoshopa :D
lu Napisano 25 Luty 2005 Napisano 25 Luty 2005 dzieki, juz teraz wszystko bede walil w 100 dpi, szkoda ze wczesniej nie wiedzialem ze to to samo co 300 dpi.
SansSerif Napisano 25 Luty 2005 Napisano 25 Luty 2005 znam tu wielu ludzi z roznych krajow i z wielu uczelni i kazdy mowi ze Corela to nich u nich nie uzywa, ze to program archiaczny... ale oczywiscie nasi wspaniali polscy profesjonalisci zawsze sa madrzejsi od reszty swiata tym samym ludziom wpojono ze "profesjonalna" grafike 2d mozna robic wylacznie na macu i wylacznie w sofcie adobe. to prawda ze corel jest bardzo malo popularny zwlaszcza w stanach ale nieznajomosc softu wcale nie oznacza jego wadliwosc. czy archaicznosc corela polega na kilkukrotnie wiekszych mozliwosciach w porownaniu z innymi pakietami wektorowymi, czy na tym ze kosztuje 1/3 ceny photoshopa a dostaje sie w pudelku program wektorowy - draw, progam bitmapowy - photopaint, trace - do traceowania bitmap i ponad tysiac fontow bitstream? a fonty trzeba krzywic przed oddaniem niezaleznie od softu.
SansSerif Napisano 1 Marzec 2005 Napisano 1 Marzec 2005 troszke wyczyscilem watek poniewaz: 1. pojawila sie dyskusja nie na temat, 2. o pewnych oczywistych zjawiskach spolecznych nie dyskutujemy na tym forum.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się