Skocz do zawartości

OBJEKT 3D: Granat


Cyngiel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jak widać nowy jestem. Do tej poru przyglądałem się z boku waszym wyczynom i postanowiłem w końcu też coś wrzucić :P.

 

Kilka słów o mnie:

Mam 14 lat, maxem bawię się od jakichś 3-4 miesięcy. Narazie efekty chyba nienajgorsze ale to już oceńcie sami :P.

 

BTW walnie mi ktoś jak zrobić żeby była widoczna miniatura przy temacie? plz

 

1) 17ol1.th.jpg

2) 25qa.th.jpg

3) 36tk.th.jpg

4) 41kl.th.jpg

 

Żeby tylko obrazki działały... ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam!

 

 

Co to za model granatu :P ?. Na pewno nie jest to F1 :P. No ale do rzeczy te kwadraciki na granacie (to znaczy się ta forma odłamkowa) są za małe, powinny być większe i bardziej kanciaste. Na a zapalnik to wyszedł nie za dobrze, nawet nie wiem co to za model zapalnika. Proponuję ci wsadzić tam zapalnik UZRGM taki podobny do tego z RG-42 no i montowany był też w F1, oczywiście o ile modelujesz Polski granat, ale chyba taki modelujesz bo co Polskie to najlepsze. Jak chcesz to ci zamieszczę dokładne zdjęcia tego zapalnika. No popracuj nad tym granatem bo będzie fajny model z tego. Nie należy się podawać.

 

 

Pozdrawiam! I powodzenia w dalszych projektach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc uno to to jest granat model nijaki :P Tak sobie siedziałem i celem było stworzenie "cukierkowego granata tzn. klimaty a'la Wormsiki :D .

 

A drugie uno to zły "koncept" sobie wziołem bo zapewniam że to nie kres moich możliwości, ale też nie zaprzeczam że światła to wogóle sux a mentale, v-raye to jeszcze nawet nie dotykałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem - mogłem zrobić coś lepszego ( bo umiem ).

 

Ale co do tych 3-4 miesięcy to małe sprostowanie: Dziennie jak siąde przy kompie półtorej godziny to jest niebywały sukces. Na maxa poświęcam od 30 min do godziny dziennie, i to jak dobrze pójdzie. Pewnie powiecie, że tylko winny się tłumaczy, no ale takie już to życie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności